

Podopieczne Artura Bożyka rozegrały kolejny bardzo dobry mecz. Wprawdzie przeciwnik nie należał do najmocniejszych, to jednak wysokie zwycięstwo musi budzić szacunek.

Bohaterką meczu była Karla Kurkutović. Chorwatka już w 5 min trafiła do siatki głową, a jej gol był wynikiem całej sekwencji błędów popełnionych przez przyjezdne. Chwilę później piłkarka z Bałkanów miała na swoim koncie już dwa trafienia. Tym razem Kurkutović dobrze dołożyła nogę do podania Pauliny Tomasiak. Przed przerwą udało się jeszcze trafić na 3:0. Tym razem to Anna Rędzia świetnie przyłożyła głowę i uderzeniem po koźle pokonała golkiperkę rywalek. Wynik po przerwie ustaliła Oliwia Rapacka.
Po tym zwycięstwie Górnik Łęczna ma 13 pkt i po 5 kolejkach jest liderem Orlen Ekstraligi.
GKS Górnik Łęczna – Energa Stomilanki Olsztyn 4:0 (3:0)
Bramki: Kurkutović (5, 10), Rędzia (34), Rapacka (48).
Górnik: Piątek – Ratajczyk (60 Drąg), Sanford, Kazanowska, Głąb, Kaczor (46 Rapacka), Hałatek (46 Piętakiewicz), Kurkutović, Lefeld (60 Ostrowska), Tomasiak.
Stomilanki: Barszcz – Kulig, Garbowska, Libera (84 Fidurska), Arthur, Kałużna (69 Milewska), Sokołowska, Taranowska Misztal, Ray, Turowska
Żółta kartka: Milewska. Czerwona kartka: Głąb (69 min za faul). Sędziowała: Gębka. Widzów: 100.
