Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. materiały prasowe Moniki Skinder (archiwum))
Zawodniczka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski jest w coraz lepszej formie
W Niemczech wystartuje łącznie sześciu reprezentantów Polski. Oprócz Skinder Aleksander Wieretelny i Justyna Kowalczyk powołali Izabelę Marcisz, Weronikę Kaltę i Elizę Rucką. Lukas Bauer, opiekun męskiej kadry, postawił z kolei na Kamila Burego oraz Macieja Staręgę.
Takie zestawienie nie powinno nikogo dziwić – w Dreźnie pucharowa rywalizacja będzie miała czysto sprinterski charakter. W sobotę zawodnicy będą rywalizować w tej specjalności indywidualnie, a w niedzielę drużynowo. Oba biegi odbędą się techniką dowolną.
Skinder jedzie do Drezna pełna nadziei, bo właśnie tam zdobyła jedyne w swojej karierze punkty Pucharu Świata. Miało to miejsce rok temu, a zawodniczka MULKS Grupa Oscar zajęła wówczas 20 miejsce. Wywalczone 11 pkt pozwoliło jej ukończyć cykl Pucharu Świata na 95 miejscu. – Trasa w Niemczech jest stworzona dla Moniki. Większość pucharowych odcinków jest bardzo wymagająca i liczy blisko 2 km. Tymczasem w Dreźnie jest zupełnie płasko, bo trasa wiedzie ulicami miasta. Jest też stosunkowo krótko, bo dystans to zaledwie 1200 m. Skinder zaliczyła znakomity początek sezonu i już w Ruce była blisko wywalczenia pucharowych punktów. Później przyplątała się do niej choroba i musiała zastosować antybiotyki. To sprawiło, że nie ukończyła biegu na inaugurację Tour de Ski. Wydaje mi się jednak, że po chorobie już nie ma śladu i Monika może w Niemczech osiągnąć dobry rezultat – mówi Waldemar Kołcun, klubowy trener Skinder.
Impreza w Dreźnie będzie relacjonowana przez TVP Sport. Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę transmisje rozpoczną się o godz. 13:25.
Warto wspomnieć również, że w weekend w miejscowości Muczne zostanie zainaugurowany Puchar Grupy Azoty. To pierwsze młodzieżowe zawody w naszym kraju w tym sezonie. Tytułu drużynowego mistrza Polski broni MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski. Forma zawodników z województwa lubelskiego jest jednak sporą niewiadomą, ponieważ z powodu braku śniegu nie mogli oni przeprowadzić specjalistycznych treningów na trasach w Siwej Dolinie.
