W sobotnim konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi Polacy prowadzili po pierwszej serii, ale ostatecznie zakończyli zmagania na drugim miejscu. W niedzielę w Zakopanem odbędzie się konkurs indywidualny
Przed sobotnim konkursem drużynowym i niedzielnym indywidualnym w piątkowy wieczór odbyły się kwalifikacje do niedzielnych zawodów. Niestety mimo niezłej postawy do konkursu nie zakwalifikował się Piotr Żyła, który został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
Podrażniony tą sytuacją popularny „Wiewiór” wraz z kolegami z kadry w sobotę chciał powalczyć o drugie w historii zwycięstwo polskiej drużyny w zawodach Pucharu Świata. Tym bardziej, że w sobotę przypadły jego 34-urodziny. I na półmetku w Zakopanem Polacy byli liderami. Sygnał do ataku dał właśnie Żyła skacząc 136 metrów. Po nim na belce zameldował się Kamil Stoch i uzyskał 131 metrów. Natomiast w trzeciej kolejce Andrzej Stękała poszybował aż na 137 metr i Polacy zyskawli wówczas sporą przewagę nad resztą stawki. Pierwszą serię w wykonaniu Biało-Czerwonych zamknął Dawid Kubacki skokiem na 131 metrów i dzięki temu nasza kadra na półmetku miała aż 21,8 punktu nad Austrią. Podium uzupełnili Norwegowie.
W drugiej serii Żyła powtórzył wyczyn Stękały skacząc 137 metrów, a następnie Stoch w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych lądował na. 126,5 metrze i Polska nadal prowadziła. Niestety drugi skok w sobotnim konkursie kompletnie nie wyszedł Stękale. Uzyskane przez niego 115,5 metra sprawiło, że Austria wyszła na prowadzenie. Na zakończenie zawodów Kubacki walczył o zwycięstwo ale po skoku na 133,5 metra Biało-Czerwoni musieli zadowolić się „zaledwie” drugim miejscem.
W niedzielne popołudnie na Wielkiej Krokwi odbędzie się konkurs indywidualny.
WYNIKI KONKURSU DRUŻYNOWEGO
- Austria 991.2 pkt * 2. Polska 982.3 pkt * 3. Norwegia 974.8 pkt * 4. Słowenia 936.9 pkt * 5. Japonia925.1 pkt * 6. Niemcy 870.3 pkt * 7. Finlandia 801.9 pkt * 8. Szwajcaria 700.5 pkt * 9. Włochy 336.6 pkt.