Aldona Morawiec z Pszczółki AZS UMCS znalazła się w szerokim składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy kobiet, które w czerwcu zostaną rozegrane na Węgrzech i w Rumunii.
Lublinianka jest jednak jedną z faworytek do wyjazdu. Już przed rokiem grała w meczach eliminacyjnych, a odkąd trafiła do Pszczółki AZS UMCS bardzo mocno się rozwinęła. W Tauron Basket Lidze Kobiet notowała średnio 8,5 punktu i 5,2 zbiórki na mecz. Szczęśliwie omijały ją też kontuzje. Jako jedyna zawodniczka lubelskiego zespołu zagrała we wszystkich ligowych spotkaniach. Takiego sezonu nie miała jeszcze nigdy wcześniej.
– Faktycznie, można powiedzieć, że jak dotychczas to moja życiowa forma. Co nie znaczy oczywiście, że to już maksimum moich możliwości, bo tak na pewno nie jest. Brakuje mi jeszcze stabilizacji. Miałam sporo meczów bardzo dobrych, ale zdarzały się też przeciętne – ocenia koszykarka, która trafiła do lubelskiego zespołu z Basketu ROW Rybnik.
Teraz przed nią spore wyzwanie, bo żeby utrzymać wysoką formę z rozgrywek ligowych albo jeszcze ją poprawić, musi sama narzucić sobie rygor treningowy. Rywalizacja w grupie spadkowej Tauron Basket Ligi Kobiet zakończyła się już dwa tygodnie temu, a zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się dopiero 5 maja, po zakończeniu fazy play-off i wyłonieniu mistrza Polski.
– To problem, z którym zmagam się nie tylko ja, ale także inne dziewczyny, które wcześniej zakończyły ligę. W moim wypadku nie ma jednak mowy o żadnym dłuższym odpoczynku. Jedyne na co sobie pozwalam to trochę luzu w okresie świątecznym. Po Wielkanocy wracam do Lublina i będę przygotowywała się pod okiem trenera Krzysztofa Szewczyka. To tak naprawdę jedyny okres, kiedy można zrobić coś więcej dla siebie, wytrenować coś, poprawić umiejętności indywidualne. W trakcie sezonu nie ma na to czasu, bo w przerwie od meczów ligowych ćwiczy się głównie grę zespołową – tłumaczy 22-latka.
Przygotowania kadry rozpoczną się od jedenastodniowego obozu we Władysławowie. Następnie biało-czerwone zagrają sparingowy dwumecz ze Szwecją w Sopocie, gdzie zostaną na kolejnym, tym razem tygodniowym zgrupowaniu. Sprawdzianem generalnym przed Eurobasketem będzie turniej w Hiszpanii, gdzie oprócz gospodyń i Polek zagrają także Łotyszki i Kanadyjki.
Pierwszy mecz na mistrzostwach Europy biało-czerwone rozegrają 11 czerwca z Turcją. W ich grupie znalazły się także Włochy, Grecja oraz Białoruś.
Szeroka kadra reprezentacji Polski
Środkowe: Marta Jujka (MKK Siedlce), Ewelina Kobryn (UMMC Jekaterynburg), Magdalena Szajtauer (KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski), Agata Szczepanik (CCC Polkowice).
Skrzydłowe: Magdalena Bibrzycka (MKK Siedlce), Magdalena Kaczmarska (CCC Polkowice), Martyna Koc (Artego Bydgoszcz), Magdalena Leciejewska (Ślęza Wrocław), Dominika Miłoszewska (Basket Gdynia), Małgorzata Misiuk (Energa Toruń), Aldona Morawiec (Pszczółka AZS UMCS Lublin), Aleksandra Pawlak (Energa Toruń), Agnieszka Szott-Hejmej (Wisła Can-Pack Kraków), Justyna Żurowska-Cegielska (Wisła Can-Pack Kraków).
Rzucające: Katarzyna Krężel (Artego Bydgoszcz), Elżbieta Mowlik (Artego Bydgoszcz), Agnieszka Skobel (Wisła Can-Pack Kraków), Magdalena Ziętara (Wisła Can-Pack Kraków).
Rozgrywające: Julie McBride (Artego Bydgoszcz), Monika Naczk (Basket Gdynia), Dominika Owczarzak (CCC Polkowice), Paulina Pawlak (Ślęza Wrocław), Angelika Stankiewicz (Basket Gdynia).