Lublinianom nie udał się pierwszy atak na trzecie miejsce w lidze. Podopieczni Dominika Derwisza przegrali 65:79 z MOSiR PBS Bank KHS Krosno.
Trenerzy obu ekip potraktowali wczorajszy mecz bardzo ulgowo, dlatego na parkiecie dłuższy okres spędzili zawodnicy, którzy dotychczas rzadko pojawiali się na boisku. W Wikanie-Starcie aż przez 22 minuty grał Wojciech Hałas. Młody skrzydłowy zakończył mecz z czterema punktami na koncie. Najskuteczniejszy w lubelskiej ekipie był jednak Marcel Wilczek, autor czternastu punktów. U rywali przez osiem minut grał Michał Sadło. Mierzący 208 cm wychowanek lubelskiego AZS UMCS zdobył cztery punkty i miał tyle samo zbiórek.
Wikana-Start Lublin - MOSiR PBS Bank KHS Krosno 65:79 (16:23, 16:21, 14:20, 19:15)
Wikana-Start: Wilczek 14 (2x3), Kowalski 9 (1x3), Czujkowski 8, Sikora 8 (2x3), Szawarski 0 oraz Pełka 11, Kaczmarski 9 (2x3), Hałas 4, Szczepaniak 2, Wiśniewski 0.
Krosno: Parzych 16 (4x3), Fraś 14, Oczkowicz 12 (1x3), Musijowski 12, Adamczewski 2 oraz Grochowski 5 (1x3), Salamonik 4 (1x3), Pisarczyk 4, Sadło 4, Wyka 4, Bogdanowicz 2.
Widzów: 900.
Kolejny mecz zostanie rozegrany 17 maja w Krośnie. Gra w tej fazie toczy się w systemie mecz i rewanż.