Porażka Pawła Fajdka. W eliminacjach rzutu młotem zawodnik Agrosu Zamość uzyskał jedynie 72 metry. Efekt? Nasz główny faworyt do złotego medalu nie awansował nawet do finału swojej konkurencji
Polak w grupie A zajął 7 miejsce. O medale mogło powalczyć tylko 12 zawodników. W tej sytuacji reprezentant biało-czerwonych miał bardzo małe szanse, żeby awansować.
Co ciekawe ostatecznie poza finał wyrzucił go... Wojciech Nowicki, drugi z naszych lekkoatletów biorących udział w konkursie rzutu młotem.
Fajdek pojechał do Rio, żeby zrehabilitować się za słaby występ przed czterema laty w Londynie. Tam spalił wszystkie trzy próby. Przed środową walką o finał był pewny siebie i zapowiadał, że trudniej będzie nie zaliczyć trzech kolejnych rzutów niż dostać się do finału.
Wyszło jednak niewiele lepiej. Zawodnik Agrosu pierwszą próbę spalił, a w drugiej rzucił tylko 71,33 m. Trzeci rzut też był słaby. Wiadomo już, że Paweł Fajdek wraca do domu.