Za tydzień ruszają rozgrywki w zamojskiej A klasie. Czy wystąpi w nich drużyna AMSPN Hetmana Zamość? Zamojski Okręgowy Związek Piłki Nożnej zdecydował, że drużyna ma zacząć swoją przygodę z piłką seniorską od najniższego poziomu, czyli B klasy.
– Według uchwały Lubelskiego Związku Piłki Nożnej zespół, który prowadzi z sukcesami grupy młodzieżowe i w ostatnim sezonie zajął w tabeli miejsca 1–6 automatycznie powinien zostać przydzielony do A klasy. Związek nakazuje nam jednak grę w B klasie.
W tej sytuacji złożymy odwołanie w Lublinie, bo nie chcemy tracić czasu. W składzie, który udało się nam zebrać, spokojnie poradzilibyśmy sobie nawet w "okręgówce”. Rozumiemy decyzję w sprawie Łady 1945 Biłgoraj, bo to zupełnie nowa drużyna.
My istniejemy już od 17 lat i naprawdę spełniamy wszystkie warunki, aby zagrać w zdecydowanie wyższej lidze. Nadal mamy nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie – mówi trener AMSPN Robert Wieczerzak.
– Rzeczywiście taka uchwała istnieje i może być stosowana już przed startem bieżących rozgrywek. Jeżeli odwołanie rzeczywiście do nas dotrze, to oczywiście je rozpatrzymy. Jak duże są szanse, że pismo zostanie rozpatrzone pozytywnie?
Ciężko powiedzieć, musimy się zebrać i poznać dokładnie sprawę. Pozostał jeszcze tydzień do rozpoczęcia rozgrywek, więc spokojnie przeanalizujemy sytuację i podejmiemy ostateczną decyzję – ocenia prezes LZPN Marian Rapa.
Piłkarze nadal spokojnie czekają na rozwój wydarzeń i do tej pory żaden z nich nie zrezygnował z gry dla AMSPN. Drużyna trenera Wieczerzaka obecnie przygotowuje się do startu rozgrywek na zgrupowaniu w Janowie Lubelskim. I ostatnio ograła w meczu sparingowym czwartoligową Janowiankę 5:2, chociaż po 10 minutach przegrywała 0:2.
Dobrą informacją dla AMSPN jest też zapewnienie wsparcia finansowego ze strony prezydenta Zamościa Marcina Zamoyskiego. Nawet w sytuacji, gdy klub ostatecznie wystartuje w B klasie.