ŁKS Łazy i Lutnia z trzema punktami, kołyska dla Nikodema i reszta wyników bialskiej okręgówki

ŁKS wywiózł komplet punktów z terenu Sokoła Adamów.

– Bramka zdobyta już w drugiej minucie przez Mateusza Olszewskiego ustawiła mecz. Strzelec dedykował gola swojemu synowi Nikodemowi. Nie obyło się zatem bez obowiązkowej w takiej sytuacji kołyski. Pod koniec pierwszej połowy podwyższyliśmy z rzutu karnego. Faul na Mateuszu Olszewskim zakończył się wskazaniem na 11 metr. W drugiej połowie podwyższyliśmy wynik. Wygraliśmy zasłużenie – ocenił kierownik ŁKS Marcin Chwedoruk.

– Byliśmy słabsi i przegraliśmy. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że musiałem sędziować na linii. Nie dojechał jeden sędzia i stąd taka sytuacja. Starałem się być obiektywny. Po zakończeniu meczu usłyszałem pochlebne opnie ze strony gości – relacjonuje kierownik Sokoła Grzegorz Golian.

Sokół Adamów – ŁKS Łazy 0:4 (0:2)

Bramki: Olszewski (2), Wysokiński (45 z karnego, 62), Janaszek (80).

Sokół: M. Dzido – Wrzosek, Skórka, Wierzbicki (65 Piotrowski), Cąkała, Sokołowski, Kośmider, Jarosław Bosek, Czubek, Domański, Baran (85 Rasiak).

ŁKS: Dąbrowski – Gałach (70 Chromiński), Zarzycki, Janaszek, Wereszczyński, Goławski, Szustek, Olszewski, Wysokiński, Fortuna, Ebert.

Lutnia Piszczac pokonała Unię Żabików 5:3. – Mecz otworzył się dla nas bardzo dobrze, prowadziliśmy 1:0. Bardzo szybko straciliśmy bramkę na 1:1. Z dobrym zespołem strzelamy trzy gole na wyjeździe. Jestem jednak trochę zawiedziony. Tracimy za dużo bramek – mówi szkoleniowiec Unii Żabików Artur Dadasiewicz.

– W pierwszej połowie, do straconej bramki, zagraliśmy bardzo słabo. Pod koniec tej części obudziliśmy się. W drugiej odsłonie już wyglądaliśmy lepiej. Naszą dobrą grę udokumentowaliśmy trzema golami – powiedział po meczu Mateusz Kacik, szkoleniowiec Lutni.

Lutnia Piszczac – Unia Żabików 5:3 (2:2)

Bramki: Artymiuk (28, 63), Magier (30), Hołownia (55), Bołtowicz (80) – Koczkodaj (22, 40, 90).

Lutnia: Kasperek – Kurowski, Stankiewicz, Artymiuk (80 Korzeniewski), Dobosz (65 Hawryluk), Tuttas (72 T. Kaliszuk), Magier, Hołownia (80 Praszczak), Kuczyński (65 Lipiński), Olszewski, Ramotowski (72 Bołtowicz).

Żabików: Sposób – Kałuski, Blyskun (46 Hawryluk), Palica, Bednarczyk, Kozłowski, Garbacik (63 Golec), Pawelec, Koczkodaj, Rybak, Wachnik (73 Mirosław).

Pozostałe mecze 10. kolejki: Bad Boys Zastawie – Kujawiak Stanin 1:4 (Król 10 – Abramek 20, 33, 45, Osiak 70) * LZS Dobryń – Az-Bud Komarówka Podlaska 1:4 (Cydejko 39 – Mróz 3, 55, Paczuski 77, Borkowski 79) * Absolwent Domaszewnica – Młodzieżówka Radzyń Podlaski 1:2 (Mościcki 10 – Dymek 65, Mazurek 75) * Victoria Parczew – LKS Agrotex Milanów 3:1 (K. Waniowski 40, 70, 80 – Ostapiuk 20). W 40 min Kacper Waniowski nie wykorzystał rzutu karnego (obronił bramkarz). Dobitka trafiła już do celu * Grom Kąkolewnica – Unia Krzywda 4:0 (Lecyk 3, Siudaj 31, Rycaj 35, Wójcik 90 + 2) * Tytan Wisznice – Orzeł Czemierniki 3:0 (Daniłosio 55, Kisiel 74, Czarnecki 87).