Orzeł Czemierniki – Niwa Łomazy 0:4. Wyniki 1. kolejki bialskiej okręgówki

Już w pierwszej kolejce terminarz skojarzył zespoły z powiatu radzyńskiego: Unia Żaników podejmowała Grom Kąkolewnica. – To takie nasze małe derby – mówi szkoleniowiec miejscowych Artur Dadasiewicz. I jak przystało na spotkanie derbowe emocji nie brakowało, choć więcej z gry mieli przyjezdni. – Byliśmy zbyt statyczni, niezbyt często zagrażaliśmy bramce rywala – mówi opiekun Unii.

I w tym zespół z Żabikowa widzi przyczyny swojej porażki. – Mówiłem w przerwie moim zawodnikom, że ten kto strzeli pierwszego gola ten wygra – tłumaczy Dadasiewicz.

Trener Unii nie pomylił się. Jedyne trafienie przyjezdni zaliczyli po przerwie, kiedy rozegrali szybką kontrę. – Przeciwnik wykorzystał złe ustawienie naszych środkowych obrońców i strzelił nam gola – analizuje szkoleniowiec gospodarzy.

Być może wynik byłby inny gdyby po przerwie miejscowi wykorzystali swoje szanse. Unia miała dwie bardzo klarowne sytuacje. Dwukrotnie zmarnował je Mateusz Wołek. Za pierwszym razem napastnik przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Gromu, za drugim nie miał szczęścia. – Nie mieliśmy zbyt wielu argumentów aby zagrozić Gromowi – ubolewa Dadasiewicz.

– Mogliśmy wygrać wyżej. Z drugiej strony jednak mecz mógł też zakończyć się remisem. Trzy punkty wywalczone na trudnym terenie Unii Żabików są dla nas na wagę złota – podsumował kierownik Gromu Jarosław Kalenik.

Unia Żabików – Grom Kąkolewnica 0:1 (0:0)

Bramka: Nużyński (66).

Żabików: Dąbkowski – Kępa, Księżopolski, Palica, Niewęgłowski, Kot, Stańkowski (67 Michalski), Pieńko (58 Paskudzki), Koczkodaj, Pliszka, Wołek (76 Czarnecki).

Grom: Sokołowski – M. Muszyński, Kosel (64 Jędruchniewicz), Wysokiński, Sokół (60 Zieliński), Chromik, Garbacik, Samociuk, Olszewski, Kanatek (46 P. Borysiuk), Nużyński.

– Wracamy z remisem, ale czujemy lekki niedosyt – mówi szkoleniowiec Dębu Cezary Główka. – W pierwszej połowie mieliśmy przewagę, której nie potrafiliśmy wykorzystać. Z dobrej strony prezentował się bramkarz gospodarzy.

Przyjezdnych powinien ucieszyć Patryk Wójcik. Napastnik gości przegrał rywalizację sam na sam z golkiperem Kujawiaka. Z kolei w drugiej odsłonie minimalnie chybił. Piłkarz zrehabilitował się w dalszej części meczu. W 80 min sędzia podyktował rzut wolny za faul na Mateuszu Turowskim. Wykonawcą był właśnie Wójcik. Napastnik przymierzył na tyle precyzyjnie po długim roku, że bramkarz beniaminka musiał wyciągać futbolówkę z siatki.

Trafienie dla miejscowych to efekt rzutu karnego. – Zawodnik Kujawiaka szukał faulu w polu karnym. Podczas jednej z akcji zachował się bardzo przytomnie i po prostu położył się na nodze interweniującego Adriana Juchimiuka – tłumaczy opiekun Dębu. Gol jednak padł dopiero po dobitce strzelca „11” Sebastiana Matuszewskiego.

Jeszcze przy bezbramkowym remisie gospodarze zmarnowali dogodną okazję. Po jednej z kontr piłkę zmierzającą do bramki Dębu wybił Łukasz Zacharczuk.

– Z przebiegu spotkania rywal był lepszy. Ale gdybyśmy wykorzystali swoje okazje, to mogliśmy wygrać to spotkanie – twierdzi prezes Kujawiaka Krzysztof Mućka.

Kujawiak Stanin – Dąb Dębowa Kłoda 1:1 (0:0)

Bramki: Matuszewski (75) – Wójcik (80).

Kujawiak: Wiśniewski – Ł. Gajda, Kacik, Kazana, D. Gajda (60 Sobiech), Adamiak, Chromiński (80 Gajownik), Skwarek, Kwaśny (75 P. Gajda), Matuszewski, Tronowski.

Dąb: Ciupak – Zacharczuk, A. Turowski, Uziak, Szyszkowski, R. Daszczyk, M. Turowski, Juchimiuk, Marcin Sawicki, Wójcik, G. Tebański (85 Cholewa).

Orlęta Łuków – ŁKS Łazy 2:2 (0:1)

Bramki: Grzechnik (87), Machniak (90 + 2) – Wysokiński (30), Purzycki (57).

Orlęta: Strachota – Ł. Ebert, Czernic, Machniak, Pioruński (63 Conkała), Gajownik (46 Soćko, 77 Zdańkowski), Sierpiński (46 Matuszewski), Wałachowski, M. Ebert, Grzechnik, Kiryło.

Łazy: Krasuski – Janaszek, Przybysz, Gryczka, Momot (46 Zabielski), Goławski, Izdebski (84 Sadło), Tchórzewski, Wysokiński, Purzycki, P. Szaniawski (75 Sobczak).

Orzeł Czemierniki – Niwa Łomazy 0:4 (0:2)

Bramki: P. Maksymiuk (17), Borysiuk (35, 70), Łukaszuk (47).

Orzeł: Bocian – Sosnowski, Jędrys, Mańko, Warpas (80 Masłowski), Żuk, Zarzecki, Dąbrowski (80 Krajanowski), Kaliński, Bączek (63 Węcław), Zazuwiak (72 Świć).

Niwa: Kaczmarek – Staszczuk, Artymiuk, K. Maksymiuk, T. Lewkowicz (50 Chorąży), Łukaszuk (55 Grabowski), Kozakiewicz (87 Mroczkowski), J. Bańkowski (61 Niczyporuk), Bojarczuk, P. Maksymiuk, Borysiuk.

Bizon Jeleniec – LZS Dobryń 0:2 (0:1)

Bramki: Przybylski (38), Biegajło (58).

Bizon: Rudnicki – Mikołajewski (46 Goławski), Kąkol, Rybka, Zalewski, D. Botwina (75 Jankowski), Bącik (62 Głuchowski), Kmieć, Osiak, Grzywacz (62 Jamborski), M. Botwina.

Dobryń: Żmudziński – Demczuk, Szydło, Przybylski, Mielnik, Rudowski (65 Rybaczuk), Płandowski, B. Samsoniuk (90 Gruszecki), D. Samsoniuk, Melaniuk (70 Charytoniuk), Biegajło (82 Maraszczuk).

Dwernicki Stoczek Łukowski – Huragan Międzyrzec Podlaski 0:4 (0:0)

Bramki: Mielnik (50), Golec (70), Kiryluk (81), Paczuski (83).

Dwernicki: Łukasik – Kamil Kozieł (20 Perczyński), Wiszniewski, Śledź, Sierociuk, B. Kozłowski (46 Wypych), M. Kozłowski, Pieńkus, Ozygała, M. Miszta, Osiak (70 Bogusz).

Huragan: Ciok – Mirończuk, Łukanowski, Olszewski (83 Tkaczuk), Mielnik (75 Kiryluk), Paczuski (87 Mazur), Mitura, Puścian, Korniluk, Wajszczuk, Andrzejczuk (63 Golec).

Tytan Wisznice – Sokół Adamów 1:1 (0:0)

Bramki: Trębicki (62) – Dziewulski (85 z karnego).

Czerwona kartka: Marcin Dzido (Sokół) za 65 min, za drugą żółtą.

Tytan: Bożym (46 Bordawka) – Władyczuk, K. Oniszczuk, Mirończuk, Litwiniuk, Semeniuk, Szyszłow, Kisiel, Przepiórka (75 Dąbrowski), Makaruk, Trębicki (65 Łobejko).

Sokół: M. Dzido – Mućka, K. Nowicki, Sopyła, Maciej Baran, Facon (75 Alikowski), Mateusz Baran (60 Dziewulski), Chmiel, Sokołowski, Borkowski, Głowniak.