Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jakub Błaszczykowski jest od początku sezonu najlepszym zawodnikiem Borussii. W trzech meczach Bunde
Borussia Dortmund zacznie rywalizację w europejskich pucharach od spotkania z Ajaxem Amsterdam. Początek meczu dzisiaj o godz. 20.45. Relację na żywo przeprowadzi Telewizja N.
Mistrzowie Niemiec przed rokiem zapłacili frycowe za brak doświadczenia i odpadli z Champions League już po fazie grupowej. W tym sezonie miało być inaczej, ale oczekiwania wobec zespołu trzeba było zluzować już po losowaniu.
Borussia znalazła się w jednej grupie z Realem Madryt, Manchesterem City i Ajaksem Amsterdam. W tak zacnym gronie podopieczni Jurgena Kloppa z pewnością nie będą faworytem, ale to nie jest dla nich wcale zła wiadomość.
Niejednokrotnie udowadniali przecież, że przystępując do meczu w cieniu rywala, potrafią sobie znakomicie radzić.
Z siły Borussii doskonale zdaje sobie sprawę Jose Mourinho.
– Wszyscy mówią, że naszym głównym rywalem będzie Manchester City, ale moim zdaniem ekipa z Dortmundu jest co najmniej tak samo silna. Mają w składzie kilku niesamowitych piłkarzy, reprezentantów Niemiec i dwóch najlepszych Polaków – stwierdził portugalski szkoleniowiec Realu po losowaniu grup.
Nie do końca wiadomo, których "biało-czerwonych” miał na myśli "Wielki Mou”, ale pewne jest, że na rywalizacji z mistrzami Anglii i Hiszpanii Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski oraz Łukasz Piszczek mogą tylko wygrać.
Latem wszyscy trzej byli przymierzani do wielkich klubów, ale ostatecznie pozostali na Signal Iduna Park. Jeżeli błysną w meczach z Realem i Manchesterem, transfery za bajońskie sumy będą o krok. Grupa śmierci dla Borussii może więc okazać się grupą marzeń dla Polaków.
Do meczów z gigantami światowego futbolu zostało jednak jeszcze kilka tygodni. Dzisiaj nasz eksportowy tercet zmierzy się z Ajaksem.
– Najważniejsze, żebyśmy zdobyli trzy punkty. W jakim stylu to zrobimy i kto będzie strzelał bramki, ma drugorzędne znaczenie – stwierdził Lewandowski na łamach oficjalnej strony Borussii.
W sobotnim meczu z Bayerem Leverkusen, "Lewy” cieszył się jednak bardziej po swoim golu, niż po trafieniach kolegów.
Borussia znalazła się w jednej grupie z Realem Madryt, Manchesterem City i Ajaksem Amsterdam. W tak zacnym gronie podopieczni Jurgena Kloppa z pewnością nie będą faworytem, ale to nie jest dla nich wcale zła wiadomość.
Niejednokrotnie udowadniali przecież, że przystępując do meczu w cieniu rywala, potrafią sobie znakomicie radzić.
Z siły Borussii doskonale zdaje sobie sprawę Jose Mourinho.
– Wszyscy mówią, że naszym głównym rywalem będzie Manchester City, ale moim zdaniem ekipa z Dortmundu jest co najmniej tak samo silna. Mają w składzie kilku niesamowitych piłkarzy, reprezentantów Niemiec i dwóch najlepszych Polaków – stwierdził portugalski szkoleniowiec Realu po losowaniu grup.
Nie do końca wiadomo, których "biało-czerwonych” miał na myśli "Wielki Mou”, ale pewne jest, że na rywalizacji z mistrzami Anglii i Hiszpanii Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski oraz Łukasz Piszczek mogą tylko wygrać.
Latem wszyscy trzej byli przymierzani do wielkich klubów, ale ostatecznie pozostali na Signal Iduna Park. Jeżeli błysną w meczach z Realem i Manchesterem, transfery za bajońskie sumy będą o krok. Grupa śmierci dla Borussii może więc okazać się grupą marzeń dla Polaków.
Do meczów z gigantami światowego futbolu zostało jednak jeszcze kilka tygodni. Dzisiaj nasz eksportowy tercet zmierzy się z Ajaksem.
– Najważniejsze, żebyśmy zdobyli trzy punkty. W jakim stylu to zrobimy i kto będzie strzelał bramki, ma drugorzędne znaczenie – stwierdził Lewandowski na łamach oficjalnej strony Borussii.
W sobotnim meczu z Bayerem Leverkusen, "Lewy” cieszył się jednak bardziej po swoim golu, niż po trafieniach kolegów.
Osiem meczów w telewizji N, jeden w TVP 1
We wtorek oczy fanów futbolu na całym świecie będą skupione na meczu Realu Madryt z Manchesterem City. Według większości ekspertów to właśnie te dwa kluby rozstrzygną między sobą losy pierwszej pozycji w najsilniejszej grupie D.
Większość polskich kibiców obejrzy jednak najprawdopodobniej spotkanie Borussii Dortmund z Ajaksem Amsterdam (szerzej piszemy o nim wyżej). Poczynania tercetu Błaszczykowski – Lewandowski – Piszczek, podobnie jak większość pozostałych meczów Ligi Mistrzów, będzie można śledzić na antenie Telewizji N.
W środę najciekawiej zapowiada się pojedynek Chelsea Londyn z Juventusem Turyn. Obrońcy tytułu już w pierwszym meczu zmierzą się z najsilniejszym przeciwnikiem i będą chcieli uwodnić, że ich triumf z poprzedniego sezonu nie był dziełem przypadku.
Mecz The Blues ze Starą Damą będzie można obejrzeć nie tylko w Telewizji N, ale również w TVP 1 oraz w internecie na stronie sport.tvp.pl.
PIERWSZA KOLEJKA LIGI MISTRZÓW
18 września, 20.45, grupa A: Dinamo Zagrzeb – FC Porto, PSG – Dynamo Kijów (transmisja nSPort HD) * Grupa B: Montpellier – Arsenal Londyn, Olympiacos Pireus – Schalke 04 Gelsenkirchen * Grupa C: Malaga – Zenit Sankt Petersburg, AC Milan – Anderlecht Bruksela (nKanał 109) * Grupa D: Borussia Dortmund – Ajax Amsterdam (nPremium3 HD), Real Madryt – Manchester City (nPremium HD).
19 września, 20.45, grupa E: Szachtar Donieck – FC Nordsjaelland, Chelsea Londyn – Juventus Turyn (TVP1, sport.tvp.pl, nKanał 109) * Grupa F: Lille – BATE Borysów, Bayern Monachium – Valencia CF (nSport HD) * Grupa G: FC Barcelona – Spartak Moskwa (nPremium HD), Celtic Glasgow – Benfica Lizbona * Grupa H: Manchester United – Galatasaray Stambuł (nPremium 3 HD), SC Braga – CFR Cluj.
Większość polskich kibiców obejrzy jednak najprawdopodobniej spotkanie Borussii Dortmund z Ajaksem Amsterdam (szerzej piszemy o nim wyżej). Poczynania tercetu Błaszczykowski – Lewandowski – Piszczek, podobnie jak większość pozostałych meczów Ligi Mistrzów, będzie można śledzić na antenie Telewizji N.
W środę najciekawiej zapowiada się pojedynek Chelsea Londyn z Juventusem Turyn. Obrońcy tytułu już w pierwszym meczu zmierzą się z najsilniejszym przeciwnikiem i będą chcieli uwodnić, że ich triumf z poprzedniego sezonu nie był dziełem przypadku.
Mecz The Blues ze Starą Damą będzie można obejrzeć nie tylko w Telewizji N, ale również w TVP 1 oraz w internecie na stronie sport.tvp.pl.
PIERWSZA KOLEJKA LIGI MISTRZÓW
18 września, 20.45, grupa A: Dinamo Zagrzeb – FC Porto, PSG – Dynamo Kijów (transmisja nSPort HD) * Grupa B: Montpellier – Arsenal Londyn, Olympiacos Pireus – Schalke 04 Gelsenkirchen * Grupa C: Malaga – Zenit Sankt Petersburg, AC Milan – Anderlecht Bruksela (nKanał 109) * Grupa D: Borussia Dortmund – Ajax Amsterdam (nPremium3 HD), Real Madryt – Manchester City (nPremium HD).
19 września, 20.45, grupa E: Szachtar Donieck – FC Nordsjaelland, Chelsea Londyn – Juventus Turyn (TVP1, sport.tvp.pl, nKanał 109) * Grupa F: Lille – BATE Borysów, Bayern Monachium – Valencia CF (nSport HD) * Grupa G: FC Barcelona – Spartak Moskwa (nPremium HD), Celtic Glasgow – Benfica Lizbona * Grupa H: Manchester United – Galatasaray Stambuł (nPremium 3 HD), SC Braga – CFR Cluj.
