Kibice w Sawinie i Wierzbicy nie doczekali się goli. Ekipa trenera Stanisława Cybulskiego wygrała trzeci mecz z rzędu. Zajmujący ostatnie miejsce Tatran Kraśniczyn podzielił się punktami z sąsiadującym w tabeli Frassatim Fajsławice.
Bezbramkowym remisem zakończył się mecz Ogniwa Wierzbica z zajmującym trzecią lokatę Kłosem Chełm.
– Podziału punktów nie odbieramy w kategorii sukcesu – ubolewa trener Ogniwa Jacek Kłos. – Mieliśmy kilka wyśmienitych okazji do strzelenia gola, najlepszą zmarnował Karol Kłos. Goście rozczarowali mnie swoją postawą.
W ekipie gospodarzy pierwszy raz podczas rundy rewanżowej zagrał Mateusz Bąk. Piłkarz w czwartek powrócił z zagranicy i zamierza pomóc kolegom w walce o punkty.
– Jego powrót bardzo nam się przyda. Ostatnio mamy sporo kontuzji, a więc każdy zdrowy piłkarz jest na wagę złota. Czekamy także na powrót do zespołu brata Mateusza, Patryka. Ten z kolei ma się pojawić w kraju już 20 maja. Będzie to wzmocnienie naszej siły ognia – mówi opiekun Ogniwa.
Ogniwo Wierzbica – Kłos Chełm 0:0
Ogniwo: Zagraba – T. Nowaczek, M. Nowaczek, Filipczuk, Sobczuk, Nadolski (80 R. Kołtun), Szanfisz (46 Flisiuk), Wach, Knot, Gałecki (71 M. Bąk), Gomułka.
Kłos: Porzyc – Wróblewski, Poznański (40 Korkosz), Ciechoński, Siatka, Flis, Żwirbla, Bala (75 Tyszczuk), Drzewicki, Król (69 Gierczak), Janas.
Cenne zwycięstwo odniosła w sobotę Granica Dorohusk. Piłkarze trener Stanisława Cybulskiego, mający aspiracje awansu do IV ligi, wywieźli komplet punktów z terenu Brata Siennica Nadolna. Już do przerwy goście prowadzili 1:0 po celnym trafieniu Alana Chmiela. Na 2:0 podwyższył sprowadzony wiosną z Victorii Żmudź Kamil Olęder.
– Nasza gra jest coraz lepsza. Po meczu w Siennicy naprawdę jestem zadowolony. Mieliśmy jeszcze kilka szans na podwyższenie wyniku, ale ich nie wykorzystaliśmy. Widać, że forma mojego zespołu zaczyna iść w górę – mówił uradowany szkoleniowiec Granicy Stanisław Cybulski.
Brat Siennica Nadolna – Granica Dorohusk 0:2 (0:0)
Bramki: Chmiel (23), Olęder (75).
Brat: W. Matycz – Szadura, D. Jopek (80 Bryda), Arkadiusz Kister, Saj, Szczepaniuk, Witka (40 Hus), Wójciuk (75 K. Jopek), Arnold Kister, P. Matycz, Frącek (70 Wędzina).
Granica: Kozłowski – Grzywna, Dyczko, P. Ruszkiewicz, Kamola, Chmiel, Zwolak, Fedoruk, Świderski (70 Walczuk), Garbacz (85 Staniuk), Olęder.
Żadnego gola nie zobaczyli kibice Saweny Sawin oglądający spotkanie z Unią Rejowiec. – 0:0 jest wynikiem sprawiedliwym, choć bardziej odzwierciedlającym obraz gry rezultatem byłoby 2:2. Był to typowy mecz walki. Oba zespołami stwarzały okazje, ale nie potrafiły zamienić ich na celne trafienia – ocenia szkoleniowiec Saweny Marek Tarnowski.
– Mieliśmy lekką przewagę – twierdzi z kolei Zbigniew Rumiński, prezes Unii Rejowiec. – Dlatego odczuwamy niedosyt. Końcowe 1:0 byłoby bardziej sprawiedliwym rozstrzygnięciem.
Sawena Sawin – Unia Rejowiec 0:0
Sawena: Wójcik – Łubkowski, Niemiec, Łabędzki, Krawczyński, Szyszko (72 Teter), Rusinek (65 Matejek), Paszkowski, Suszcz, Kozina (67 Kamyszek), Michalski.
Rejowiec: Maciejewski – Szajduk, Pawlicha, Kloc, Brzezicki (75 K. Bohuniuk), Szczepanik, Dębski, P. Huk, Czerwiński, Pastuszak (83 Kwiatkowski), Ciołek (88 Jersak).
Niezwykle ważne było spotkanie dwóch ostatnich ekip w klasyfikacji. Ostatni Tatran Kraśniczyn podejmował przedostatniego Frassatiego Fajsławice. Drużyny podzieliły się punktami. Bardziej szczęśliwi z podziału punktów byli goście, którzy wyrównali trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.
– Byliśmy lepsi i nie powinniśmy zremisować – ubolewa Lucjan Fedak, prezes Tatrana. – Oba stracone gole obciążają konto naszego bramkarza. Szczególnie drugie trafienie nie powinno znaleźć się w naszej bramce. Był to strzał z 40 metrów, Przemek dał się przelobować.
Tatran Kraśniczyn – Frassati Fajsławice 2:2 (1:0)
Bramki: Tymicki (20, 64) – Skorek (49), Robak (87).
Tatran: Kubów – P. Mazurek, D. Mazurek (88 Fedak), K. Mazurek, Maciaszek (65 P. Sawczuk), Błaszcak, Burek (60 M. Sawczuk), Soczyński, Suduł, Tymicki, Mróz.
Frassati: M. Czajka – K. Błaziak (60 Ł. Pluta), Trała, P. Przebirowski, M. Baran, J. Olech, Robak, Stacharski, Adamiak, Ł. Kasperek (68 S. Baran), Skorek.
Unia Białopole – Start Krasnystaw 0:5 (0:3)
Bramki: Sadowski (6, 50 z karnego), Skorupski (37, 44), Wójcik (52).
W 88 min Wojciech Bureć (Unia Białopole) nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił bramkarz Startu.
Białopole: Siewak – Piekaruk, Bureć, Tukiendorf (75 WErbolewski), Domińczuk, Zdybel (37 Sroka), Olejniczak, Rakowiecki, Łukaszewski, Iwanicki (85 Wieczorek), Gałczyński.
Start: Kowiński – Herbut (70 Liszka), Sobów, P. Styżej, Nowakowski, Szponar, Kowalski (60 Dworucha), Chariasz (72 Ł. Styżej), Wójcik (55 Witkowski), Sadowski, Skorupski.
Pławanice Kamień – Sparta Rejowiec Fabryczny 3:3 (2:1)
Bramki: Neckar (3 z karnego), Nestorowicz (13), Pogorzelec (75) – Góra (10, 54, 70).
Pławanice: Dmuch – Paweł Szajna (17' Kamiński), Neckar, Petruk, Omelko, Rzeszut (68' Wiśniewski), Filipczuk, Olender (62' Pogorzelec), Gąsiorowski, Nestorowicz, Dudko.
Sparta: Płonka – Kopciewicz, Kość, Grams, Lewczuk, Bodys, Kwiatosz (46 Chybiak), Kwiatkowski, Sulowski, Krystiańczuk, Góra.
Hutnik Ruda-Huta – Ruch Izbica 2:0 (0:0)
Bramki: Kulbicki (64), Pawlak (85).
Hutnik: Mężyk – Nawrocki, Kozak, Pawlak, Balcerek, Głaz (46 Borysiuk), Maliszewski, Czerniakiewicz, Świszcz (70 Zemrzycki), Kulbicki (80 Olech), Tyczyński.
Ruch: Pastuszak – Michał Śliwa, Swatowski, Pawelec, Kalita, Ignaciuk, Malczewski (70 Kornaś), Lewandowski, Łata, Gieleta (80 Tymicki), Gałka.
16-17 maja: Ogniwo – Granica * Kłos – Hutnik * Ruch – Tatran * Frassati – Sawena * Rejowiec – Białopole * Start – Pławanice * Sparta – Brat.