(fot. MACIEJ KACZANOWSKI)
Wspaniała gra AZS PSW Biała Podlaska na zakończenie rundy. Podopieczne Michała Kwietnia rozgromiły aż 6:0 LUKS Sportowa Czwórka Wosztyl.eu Radom w zaległym meczu 11 kolejki
Takiego wyniku nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści, zwłaszcza że akademiczki musiały sobie radzić bez kontuzjowanej Elżbiety Edel. Jej brak był jednak zupełnie niewidoczny, głównie dlatego, że bialczanki już na samym początku meczu odebrały rywalkom ochotę do gry.
W 15 sek. prowadzenie gospodyniom dała Klaudia Lefeld, która minęła kilka rywalek i znalazła się w sytuacji sam na sam z golkiperką przeciwniczek. Reprezentantka Polski nie miała problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Po chwili było już 2:0, bo rzut karny na gola zamieniła Ewa Cieśla. Jeszcze przed przerwą swoje trafienia zaliczyły Klaudia Płoska i ponownie Lefeld. W drugiej połowie wynik ustaliły natomiast Dominika Gąsieniec i Agata Wołos.
– Dla nas to było jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. Ewentualna porażka sprawiłaby, że mocno osunęlibyśmy się w ligowej tabeli. Zespół stanął jednak na wysokości zadania i wygrał. Dzięki temu na przerwę zimową udajemy się w dobrych nastrojach. Zajmujemy bezpieczne miejsce i spokojnie możemy przygotowywać się do wiosny. Jestem zadowolony z postawy zespołu w rundzie jesiennej. Widać było, że zawodniczki walczą z olbrzymią determinacją. Rozmawiamy z kilkoma piłkarkami na temat przyjścia do naszego zespołu. Być może więc w zimie uda nam się dokonać jakiś wzmocnień – mówi Marcin Kasprowicz, prezes AZS PSW Biała Podlaska.
W Ekstralidze do rozegrania w tym roku zostały jeszcze dwa zaległe spotkania. Dla kibiców w województwie lubelskim szczególnie istotna jest zaplanowana na 3 grudnia rywalizacja w Łodzi, gdzie miejscowy SMS podejmie Medyka Konin. Strata punktów przez mistrzynie Polski będzie oznaczała, że to zawodniczki Górnika Łęczna udadzą się na przerwę zimową jako liderki rozgrywek.
Łęcznianki też jeszcze nie skończyły sezonu. W środę o godz. 17:30 zmierzą się w Białymstoku z miejscowym Heliosem w ramach 1/8 finału Polski. Rywal ekipy Piotra Mazurkiewicza na co dzień gra w trzeciej lidze, dlatego to wicemistrzynie Polski są zdecydowanym faworytem tego starcia. (kk)
AZS PSW Biała Podlaska – LUKS Sportowa Czwórka Wosztyl.eu Radom 6:0 (4:0)
Bramki: Lefeld (1, 32), Cieśla (3 z karnego), Płoska (24), Gąsieniec (48), Wołos (60).
Biała Podlaska: Dewicka (75 Gocel) – Sosnowska, Bosak, Kuciewicz, Niedbała (75 Najdyhor), Wołos, Cieśla, Gąsieniec, Lefeld, Mikołajczak (70 Bąk), Płoska (55 Kusiak).
Radom: Snopczyńska – Chrzanowska (31 Wąsik), Zielińska, Stasikowska, Szydło, Mućka, Stefańska (20 Sobczak), Tracz, Kołek, Rosińska, Szuba.
Widzów: 100.