Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

25 maja 2017 r.
11:37

Zagraniczny zaciąg Górnika Łęczna na plus

Gabriel Matei okazał się transferowym strzałem w dziesiątkę
Gabriel Matei okazał się transferowym strzałem w dziesiątkę (fot. WOJTEK NIEŚPIAŁOWSKI)

Do końca sezonu pozostały Górnikowi już tylko dwa spotkania. Zielono-czarni byli w kiepskiej sytuacji, ale w rundzie rewanżowej podjęli walkę i nadal liczą się w walce o utrzymanie. A to dzięki kilku udanym transferom, choć oczywiście nie każdy ściągnięty do Łęcznej piłkarz wkomponował się w drużynę Franciszka Smudy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do zespołu zimą dołączyli Stefan Askovski, Josimar Atoche i Gabriel Matei, a wcześniej w październiku Nika Dzalamidze. Jak widać, Górnik postawił na graczy zza granicy. I nie wyszedł na tym najgorzej. – Gabriel Matei to strzał w „dziesiątkę” – mówi Veljko Nikitović, który zanim został członkiem zarządu w klubie odpowiadał właśnie za transfery. – Gra na bardzo dobrym poziomie i pokuszę się o stwierdzenie, że jest to jeden z lepszych prawych obrońców ligi – ocenia Rumuna popularny „Velo”.

Faktycznie, Matei błyskawicznie zaaklimatyzował się w Górniku i z marszu wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Choć trzeba przyznać, że nie miał konkurenta, bo z kontuzją zmaga się Łukasz Mierzejewski, a trener Smuda z drugiego nominalnego obrońcy – Pawła Sasina – zrobił defensywnego pomocnika.

Wiele emocji budziło przyjście Josimara Atoche. Peruwiańczyka do gry w Polsce namówił Smuda argumentując, że w rodzimej lidze był czołowym graczem. I przez długi czas wydawało się, że jego transfer okaże się niewypałem. Atoche miał problemy z aklimatyzacją, narzekano, że przyjechał do Polski „zapuszczony”, a na koniec przytrafiła się historia z tajemniczym ukąszeniem w łydkę. Smuda czekał jednak cierpliwie na zawodnika i w rundzie finałowej zaczął posyłać go do boju od pierwszych minut. – Josimar Atoche miał sporo problemów zdrowotnych. Teraz jednak pokazuje, że drzemią w nim spore możliwości – mówi Nikitović.

Natomiast klapą zakończyło się pozyskanie Askovskiego. Macedończyk rozegrał tylko kwadrans w meczu Górnika z Koroną Kielce i zapewne więcej minut już nie uzbiera. Podobnie jak Slaven Jurisa i Dragomir Vukobratović, których Górnik pozyskał jeszcze przed sezonem. Pierwszy z nich zagrał w barwach Górnika cztery razy i zdobył jednego gola, natomiast drugi ma na koncie jeden mecz więcej, ale bramki nie zdobył. – Jurisa jest wypożyczony do Motoru Lublin i walczy z nim o awans. Życzę mu wszystkiego najlepszego. Z kolei Vukobratović, nie ukrywajmy okazał się niewypałem. Oczekiwaliśmy od niego więcej. Na początku złapał kontuzję, a potem miał pewne problemy rodzinne i nie poradził sobie z tym – przyznaje szczerze „Velo”.

CO Z TYM DZALAMIDZE?

Odmienny temat to Nika Dzalamidze. Gruzin kiedyś brylował w barwach Jagiellonii Białystok, po czym zdecydował się na przenosiny do Turcji. Tam jednak sobie nie poradził, więc zdecydował się na powrót nad Wisłę. I wydawało się, że Górnik będzie idealnym klubem na odbudowę. – W rozmowach przed treningami i meczami Nika mówił mi, że strzeli pięć bramek i da drugie tyle asyst. To bardzo fajny chłopak. Mówiąc nieco żartobliwie póki co zanotował jedną asystę i to po rzucie z autu. Nie dał nam tyle ile od niego oczekiwaliśmy. Muszę powiedzieć, że Dzalamidze nie może mówić, że nie dostał szansy, bo trener Smuda początkowo stawiał na niego. Jednak Nika przegrał rywalizację z Piotrkiem Grzelczakiem, który jest w dobrej formie. Gruzin nie ma się co obrażać – ocenia Nikitović. Dzalamidze gra więc głównie w IV ligowych rezerwach. A tam... zbiera świetne recenzje. – Nika potrafi jednym zagraniem odmienić losy meczu – chwali zawodnika trener II drużyny Jacek Fiedeń. Szkoda, że nie potrafi potwierdzić tego samego na poziomie ekstraklasy.

Pozostałe informacje

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

PKO BP EKSTRAKLASA
30. KOLEJKA

Wyniki:

Zagłębie Lubin - Stal Mielec 0-0
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 3-0
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 3-1
Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin 4-5
Radomiak Radom - Lech Poznań 2-2
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 0-0
GKS Katowice - Legia Warszawa 1-3
Korona Kielce - Jagiellonia 3-1
Motor Lublin - Cracovia 0-1

Tabela:

1. Raków 30 62 45-19
2. Lech 30 60 56-28
3. Jagiellonia 30 55 51-38
4. Pogoń 30 53 52-34
5. Legia 30 50 55-39
6. Cracovia 30 45 52-47
7. Motor 30 43 43-50
8. Katowice 30 42 41-40
9. Górnik 30 42 39-35
10. Korona 30 40 31-39
11. Piast 30 38 31-34
12. Widzew 30 37 34-43
13. Radomiak 30 36 42-47
14. Zagłębie 29 32 40-45
15. Lechia 30 30 34-51
16. Puszcza 30 27 33-49
17. Śląsk 30 25 33-48
18. Stal 29 25 30-46

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!