Adrian Kostrzewski (Górnik Łęczna): Nie wiemy jeszcze na kogo postawi trener

Za wami okres przygotowawczy. Jakie nastroje panują w drużynie przed inauguracją rundy wiosennej?

 – Początek okresu przygotowawczego był bardzo ciężki i poczuliśmy to w naszych nogach. Praca została jednak dobrze wykonana, ale jak to w tym okresie bywa pojawiły się drobne urazy. Ja miałem lekkie problemy z barkiem, ale ogólnie w bardzo dobrych nastrojach czekamy na pierwszy mecz o punkty.

Przed wami, krótsza niż jesień wiosna bo zagracie tylko 14 meczów. O celach mówicie głośno, że interesuje was tylko awans.

 – Oczywiście celujemy w miejsce dające promocję do wyższej ligi, ale skupiamy się bardziej na tym co czeka nas w najbliższych dniach niż za kilkanaście tygodni. Teraz kluczowy jest tydzień przed meczem z Elaną i pracujemy nad tym żeby jak najlepiej przygotować się do tego spotkania.

Konkurujesz o miejsce w bramce z wychowankiem Górnika Patrykiem Rojkiem. Jak ona między wami wygląda?

– To czysta i sportowa rywalizacja. Obaj prezentujemy określony poziom i każdy z nas chce być pierwszym wyborem trenera Kieresia. W zimowych sparingach obaj prezentowaliśmy dobrą formę, a wszystko po to by pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszych wyników.

Trener dawał jakieś sygnały, który z was stanie między słupkami w sobotę?

– Nic na ten temat nie wiemy. Zresztą nawet w sparingach graliśmy po równo i na zmianę. Raz ja zaczynałem je w podstawowym składzie, a raz Patryk. Dlatego sami nie wiemy na kogo postawi trener.

Co należy zrobić aby zrewanżować się Elanie za porażkę u siebie?

– Przede wszystkim trzeba wystrzegać się błędów, bo jak mówi stare porzekadło piłka nożna jest właśnie taką grą. Poza tym musimy podejść do tego meczu maksymalnie skoncentrowani i dać z siebie wszystko.

Po meczu z Elaną zagracie z Widzewem i GKS Katowice. Terminarz jest więc dość trudny.

– Oba te zespoły podobnie jak my znajdują się w czołówce, ale myślę, że jeśli dobrze rozpoczniemy ligowe zmagania to w dalszej fazie rozgrywek będzie nam się grać coraz lepiej. W tej lidze jednak żaden zespół nie odda nam punktów bez walki.

Mecze Górnik w Emocje TV

W ramach nowej współpracy Górnika Łęczna oraz Emocje.TV kibice obejrzą wszystkie nietelewizyjne mecze zespołu w 2. lidze, które Górnik rozegra u siebie, a także wybrane mecze wyjazdowe.

Platforma Emocje.TV jest największą w Polsce, niezależną platformą z transmisjami PPV, z bazą ponad 21 000 zarejestrowanych użytkowników.

Pierwsza transmisja już w najbliższą sobotę, 29 lutego kiedy Górnik zagra na wyjeździe z Elaną Toruń podejmie u siebie Górnik Łęczna. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:08, a na relacja wystartuje 10 minut wcześniej. Dostęp do platformy Emocje TV kosztuje 9 zł za 24 godziny, 15 zł za siedem dni lub 29 zł miesięcznie.