Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. MKS AVIA ŚWIDNIK)
Po wysokim zwycięstwie na inaugurację Avia chce pójść za ciosem. I ma ku temu doskonałą okazję. Świdniczanie zmierzą się na wyjeździe z Sołą Oświęcim. Rywale w pierwszej rundzie byli znacznie groźniejsi.
Na wiosnę mocno odmłodzili jednak skład. Do tej pory na boiskach w barwach Soły pojawiali się sami młodzieżowcy. Przed tygodniem niespodziewanie ekipa z Oświęcimia urwała jednak punkt Orlętom w Radzyniu Podlaskim, dlatego podopieczni Dominika Bednarczyka muszą się mieć na baczności. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę o godz. 17.
Chełmianka
W sobotę o godz. 16 piłkarze Artura Bożyka rozpoczną wyjazdowy mecz przeciwko Stali Rzeszów. Biało-zieloni mają z tym przeciwnikiem rachunki do wyrównania. W pierwszej rundzie przegrali u siebie 1:2, ale w bardzo pechowych okolicznościach. Prowadzili 1:0, a goście w końcowych 20 minutach zdobyli dwa gole i ostatecznie zabrali do domu wszystkie trzy punkty. Co ciekawe, pierwsze trafienie zostało zapisane na konto bramkarza Chełmianki Damiana Drzewieckiego, a drugie zaliczono obrońcy beniaminka – Michałowi Maliszewskiemu.
Orlęta Spomlek
Świetna inauguracja i mały zawodów w drugim spotkaniu. Po pewnym zwycięstwie na wyjeździe z MKS Trzebinia (4:0) ekipa z Radzynia Podlaskiego tylko zremisowała u siebie z Sołą Oświęcim 1:1. Teraz rywalem biało-zielonych będą Wiślanie Jaśkowice. Rywale do tej pory przegrali z Chełmianką 1:5, a ostatnio prowadzili w Wólce Pełkińskiej 3:1 do przerwy, ale w ostatnim kwadransie stracili trzy bramki i ostatecznie przegrali 3:4. Zimowy nabytek Orląt – Szymon Stanisławski do tej pory pokonywał bramkarzy przeciwników w dwóch meczach ligowych, a także jednym spotkaniu Pucharu Polski. Czy w sobotę podtrzyma dobrą passę? Start zawodów zaplanowano na godz. 12.
Podlasie
Jeżeli w Białej Podlaskiej marzą o utrzymaniu, to ten mecz trzeba wygrać. W sobotę o godz. 16 Podlasie zagra na wyjeździe z ostatnim w tabeli JKS Jarosław. Gospodarze mają pewnie swoje plany i myślą, że to ostatni dzwonek, żeby włączyć się do walki o ligowy byt. W tej sytuacji można się spodziewać zaciętej walki od pierwszego do ostatniego gwizdka. Dla obu ekip to będzie starcie o sześć punktów.
