Wiosenna inauguracja bez goli. Avia podzieliła się punktami ze Stalą Kraśnik. Biorąc pod uwagę fakt, że gospodarze niemal całą druga połowię musieli grać w dziesiątkę, pewnie w Świdniku nie będą specjalnie narzekać na końcowy wynik
Pierwsze fragmenty meczu należały do gości. Marcin Świech w ósmej minucie strzelał z rzutu wolnego, ale skończyło się na strachu miejscowych kibiców, bo obrońca Stali przymierzył w boczną siatkę. Niedługo później w bramkę nie trafił także Ernest Skrzyński.
W kolejnych minutach spotkanie się wyrównało. Wreszcie coś zaczęło się dziać także pod bramką Stali. Czujność Sebastiana Ciołka sprawdzili: Przemysław Dwórzyński, Sebastian Dziedzic i na koniec Dominik Maluga. Bramkarz kraśniczan nie musiał się jednak specjalnie wysilać, a zagrożenie było minimalne.
Do przerwy goli nie było, ale druga połowa zaczęła się dla Avii fatalnie. W 53 minucie drugie „żółtko” obejrzał Konrad Kołodziej. A to oznaczało, że gospodarzy czeka trudne zadanie, żeby dowieźć do końca przynajmniej remis. Goście zwietrzyli swoją szansę jednak mieli problem ze stwarzaniem sytuacji. W 69 minucie Filip Drozd nie znalazł sposobu na bramkarza rywali. A niedługo później znowu bezpośrednio z rzutu wolnego próbował Świech. Było groźnie, ale ponownie bez efektu bramkowego.
W samej końcówce i jedni i drudzy mogli przechylić szalę na swoją stronę. Najpierw po próbie Sebastiana Dziedzica drużyna Tomasza Bednaruka miała rzut rożny. Po chwili Ciołek poradził sobie ze strzałem Wojciecha Białka. A kilkadziesiąt sekund później po drugiej stronie boiska dobrze z główki strzelił Rafał Król. Najlepszy snajper przyjezdnych pechowo trafił jednak w słupek. Ostatecznie żadnej z ekip nie udało się zdobyć zwycięskiego gola.
A to oznacza, że ekipa nie poprawiła bilansu przed własną publicznością. W dziewięciu takich meczach udało się wygrać tylko dwa razy.
Avia Świdnik – Stal Kraśnik 0:0
Avia: Wójcicki – Mykytyn, Dwórzyński, Kołodziej, Kuliga, Orzędowski, Wójcik, Głaz (72 Darmochwał), Maluga, Dziedzic (89 Plesz), Prędota (63 Białek).
Stal: Ciołek – Kudriawcew, Mazurek, Pietroń, Świech, Wawryszczuk Skrzyński, Welman (74 Koneczny), Szewc, R. Król, Drozd.
Żółte kartki: Kołodziej, Orzędowski, Głaz – Skrzyński, Mazurek.
Czerwona kartka: Kołodziej (53 min, Avia, za drugą żółtą).
Sędziował: Przemysław Białacki (Kielce). Widzów: 450.