Klamka zapadła. Łuków zbuduje nową krytą pływalnię. Właśnie ogłoszono przetarg na tę inwestycję. To oznacza, że rozpoczęty we wrześniu sezon na starym, 30-letnim basenie jest ostatnim w historii tego obiektu.
Takie decyzje burmistrz Piotr Płudowski ogłosił wspólnie z Pawłem Smykiem, dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji podczas piątkowej (7 listopada) konferencji prasowej.
Zapowiedzieli budowę nowoczesnego obiektu za ponad 50 mln zł. Ma to być, według zapewnień funkcjonalny "mini aquapark". Przetarg powinien zostać rozstrzygnięty jeszcze w tym, najpóźniej na początku przyszłego roku. Gdy prace ruszą, obecny basen, który ma już 30 lat, przestanie funkcjonować.
Co konkretnie zaplanowano? Wstępna koncepcja nowej pływalni jest już gotowa od jakiegoś czasu. Wyłoniony w przetargu wykonawca (termin składania ofert wyznaczono na 16 grudnia) będzie miał za zadanie całość zaprojektować, uzyskać niezbędne zezwolenia i zbudować w miejscu istniejącego basenu po jego wcześniejszym wyburzeniu. To wszystko powinno potrwać mniej więcej 2,5 roku od czasu podpisania umowy.
Nowy basen w Łukowie będzie dwa razy większy od dotychczasowego. Ma się w nim znaleźć sportowy basen pływacki dostosowany do międzynarodowych wymogów. W planach jest też część rekreacyjna z dwiema dużynymi saunami, jacuzzi oraz miejscem do odpoczynku. Przewidziano strefę dla najmłodszych z brodzikiem i zjeżdżalniami, a także miejsce pod działalność gospodarczą typu bistro.
To nie będzie tania inwestycja. W Wieloletniiej Prognozie Finansowej miasta założono, że realizacja zadania szacowanego na przeszło 50 mln będzie w znacznej części opierać się o budżet samorządu. Ale władze Łukowa zamierzają ubiegać się o wsparcie z Ministerstwa Sportu. Rozważane jest również zaciągnięcie kredytu lub emisja obligacji.
