Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Piłkarze Wisły z niecierpliwością czekają na wieści z klubu
(fot. MARIUSZ KAROLAK/KS WISŁA PUŁAWY)
Trwają rozmowy na linii: Wisła Puławy – Grupa Azoty. Przypomnijmy, że główny sponsor Dumy Powiśla poinformował kilka dni temu działaczy, że rezygnuje ze wspierania klubu. Czy jest jeszcze szansa, że współpraca będzie kontynuowana?
Wszyscy, którym los Wisły leży na sercu czekają na czwartkowe walne zebranie. Na nim powinniśmy poznać odpowiedź na powyższe pytanie. Jedno jest niemal pewne. Bez wsparcia od głównego sponsora klub będzie miał problemy, żeby przetrwać.
– W bardzo krótkim odstępie czasu zostalibyśmy odcięci od finansowania. A biorąc pod uwagę fakt, że mamy przed sobą rundę wiosenną, nie byłoby możliwości załatania takiej dziury – przyznaje Piotr Owczarzak, prezes ekipy z Puław. Dodaje jednak, że rozmowy między stronami trwają. – Rozmawiamy, ale w tym momencie nie chcę zdradzać żadnych szczegółów. Czy coś może się wyjaśnić jeszcze przed czwartkowym, walnym zebraniem? W tym temacie także nie mogę nic powiedzieć – wyjaśnia prezes Wisły.
Przypomnijmy, że na początku października przy okazji walnego zebrania Grupa Azoty rekomendowała na stanowisko prezesa klubu Andrzeja Śliwę, który kilka lat temu pełnił już tę funkcję. Wybór członków klubu padł jednak na Piotra Owczarzaka. Przedstawiciel głównego sponsora – Dariusz Pranga, który był w zarządzie klubu poinformował jednak, że Grupa Azoty nie może zaakceptować tego wyboru.
Działacze spotkali się ponownie w listopadzie. Tym razem na Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu. Jedynym punktem obrad było odwołanie zarządu i wybranie nowego – rekomendowanego przez sponsora. Szefem Wisły miał zostać Śliwa, a oprócz niego w klubie mieli działać także: Owczarzak oraz przedstawicielka Grupy Azoty Jolanta Golba. Do żadnych zmian jednak nie doszło. Delegaci uznali, że walne zostanie przełożone na 13 grudnia, czyli najbliższy czwartek.
Wydawało się jednak, że nie będzie problemów z kontynuowaniem współpracy. 27 listopada obie strony podpisały umowę sponsorską, która miała obowiązywać do 30 czerwca 2019 roku, kiedy kończy się sezon 2018/2019. Tymczasem 6 grudnia Wisła otrzymała wiadomość, że sponsor się wycofuje z klubu. Dlaczego? – Powodem rozwiązania umowy wskazanym w piśmie jest utrzymująca się trudna sytuacja na rynku, na którym działa Grupa Zakłady Azotowe Puławy SA oraz uzyskanie przez Grupę Azoty Zakłady Azotowe Puławy SA ujemnego wyniku finansowego za III kwartał 2018 roku. Wyniki finansowe Grupy Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A zostały przedstawione przez Zarząd Spółki w dniu 8 listopada 2018 roku – czytamy w oświadczeniu zarządu Wisły.
