Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Wojciech Nieśpiałowski)
Piąty mecz sparingowy i trzecie zwycięstwo Motoru Lublin. Żółto-biało-niebiescy dominowali nad beniaminkiem grupy I trze-ciej ligi Ursusem Warszawa i wygrali ostatecznie 3:2. Cieszy postawa w ataku, ale martwią trochę dwa kolejne stracone gole.
W trakcie letnich przygotowań piłkarze Marcina Sasala ani razu nie zachowali czystego konta. W sumie w pięciu sparingach strzelili 12 bramek. Stracili jednak aż 11 goli.
W pierwszej połowie z bardzo dobrej strony pokazały się dwa nowe nabytki żółto-biało-niebieskich: Dawid Dzięgielewski i Igor Korczakowski. W 18 minucie ten pierwszy otworzył wynik. Dobrą akcję skrzydłem przeprowadził oczywiście Paweł Kaczmarek. „Kaczmar” dośrodkował na długi słupek, a tam Dzięgielewski wślizgiem zaskakująco uderzył nad bramkarzem rywali i piłka wylądowała w siatce.
120 sekund później było już 2:0. Nie po raz pierwszy podczas letnich sparingów z dobrej strony pokazał się Korczakowski. Znowu w gola „zamieszany” był Kaczmarek. Jego uderzenie zostało zablokowane, a futbolówka spadła pod nogi 18-latka, który z 12 metrów strzelił po ziemi, a piłka w gąszczu nóg jakimś cudem znalazła drogę do siatki. Do przerwy można było być zadowolonym, niestety po zmianie stron do głosu doszedł też Ursus.
W 61 minucie Paweł Wolski dostał dobre, prostopadłe podanie, wbiegł między stoperów Motoru i w sytuacji sam na sam z Pawłem Sochą zaliczył kontaktowe trafienie. Sześć minut później ten sam gracz mimo ostrego kąta i obrońcy na plecach świetnie huknął do siatki po krótkim słupku i niespodziewanie zrobiło się 2:2.
Motor obudził się w 73 minucie. Patryk Słotwiński wpadł w pole karne i świetnie wycofał futbolówkę do Konrada Nowaka. Były piłkarz Wisły Puławy nie miał problemów, żeby z bliska umieścić ją w siatce. W końcówce ekipa z Warszawy mogła raz jeszcze doprowadzić do remisu, ale Socha uratował wygraną broniąc rzut karny.
Przypomnijmy, że piłkarze trenera Sasala rozpoczną sezon 12 sierpnia od wyjazdowego spotkania z Podhalem Nowy Targ.
Motor Lublin – Ursus Warszawa 3:2 (2:0)
Bramki: Dzięgielewski (18), Korczakowski (20), Nowak (73) – Wolski (61, 67).
Motor, I połowa: Otczenaszenko – Tadrowski, Kursa, Gieraga, Szkatuła, Kaczmarek, Korczakowski, Cholerzyński, Dzięgielewski, Oziemczuk, Kozban. II połowa: Socha – Michota, Kursa, Budzyński, Słotwiński, Kaczmarek, Korczakowski (67 Kamiński), Cholerzyński (73 Tkaczuk), Tymosiak, Majkowski, Nowak.
