Piaskovia Piaski – Orzeł Urzędów 0:1. Otwarcie rundy jak marzenie

Ci, którzy liczyli, że Orzeł Urzędów wiosną mocno obniży loty, musieli się w niedzielne popołudnie srogo rozczarować. Podopieczni Kamila Dydo przystąpili do meczu w Piaskach mocno zdeterminowani i zasileni kilkoma ciekawymi piłkarzami.

Orła w zimie zasilił solidny zaciąg z Opolanina Opole Lubelskie. Z czwartoligowca do Urzędowa przenieśli się Bartosz Jakóbczyk, Bartosz Borowiak, Konrad Ćwieka, Krzysztof Kwiecień i Kacper Gajewski. Posiłki były niezbędne, bo w zimie Orła opuścili Arkadiusz Maj, Damian Pietroń, Mikołaj Surus i Mateusz Kozakowski. Pierwszy przeszedł do trzecioligowych Orląt Spomlek Radzyń Podlaski, a pozostali do Ruchu Popkowice, który na razie jest w A klasie, ale w przyszłości chce stać się potęga.

Piaskovia także była mocno zdeterminowana i mogła nawet wcześniej przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 70 min zmarnowała jednak rzut karny – świetnie intencje Piotra Wójcika wyczuł Jakóbczyk. Bramkarz Orła zrehabilitował się w ten sposób za to, że sam tę „jedenastkę” sprokurował.

Rozstrzygnięcie meczu przyszło w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Najpierw Kamil Śnieżyński minął trzech piłkarzy i wyłożył piłkę na wolne pole Kamilowi Słoniewskiemu. Ten minął bramkarza i pewnym strzałem trafił do siatki. Po chwili cała drużyna pogrążyła się szaleńczym tańcu radości. – Bardzo cieszymy się z takiego otwarcia. Ten triumf daje nam więcej spokoju przed kolejnymi meczami – mówi Kamil Dydo, opiekun Orła.

Piaskovia Piaski – Orzeł Urzędów 0:1 (0:0)

Bramka: Słoniewski (90+4).

Piaskovia: Snizhko – Muda, Kucharzewski, Trochimczuk (75 P. Ziętek), T. Nowak (70 T. Szklarz), Bomba, Wargol (63 R. Wójcik), Kapica (60 Skoczylas), Olender (73 Dominik Jarosz), P. Wójcik, Bednarek.

Orzeł: Jakóbczyk – Janczarek, Matysiak, Nożyński, Barszcz, Kalisz (80 Ćwieka), Borowiak, Gajewski, Słoniewski (90+4 Suchanowski), Śnieżyński (90+4 Niedzielski), Skoczylas (75 Klecha).

Żółte kartki: P. Wójcik, Muda, P. Ziętek, Kapica – Jakóbczyk, Borowiak, Janczarek. Sędziował: Gołda. Mecz bez udziału publiczności.