Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

12 listopada 2011 r.
14:56
Edytuj ten wpis

Olimpia Grudziądz - GKS Bogdanka 0:0

Autor: Zdjęcie autora ARTUR OGÓREK
0 0 A A
Nildo (w środku) znowu marnuje dogodne sytuacje. Z prawej Michał Renusz (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Nildo (w środku) znowu marnuje dogodne sytuacje. Z prawej Michał Renusz (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)

Trwa niemoc GKS Bogdanka. Podopieczni Piotra Rzepki po raz ostatni wygrali 1 października, z Polonią Bytom. Od tamtej pory minęło już siedem kolejek. A jakby tego było mało, w czterech ostatnich spotkaniach "zielono-czarni” nie strzelili nawet jednego gola.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W Grudziądzu to składu wrócili Veljko Nikitović oraz Tomas Pesir. Obecność obu na boisku na pewno gwarantuje podniesienie poziomu zespołu, również jego waleczności. Już do przerwy goście powinni zapewnić sobie trzy punkty.

Kilka dogodnych okazji zaprzepaścił Nildo, który znowu przypominał zawodnika sprzed roku, kiedy seryjnie zaprzepaszczał dogodne okazje. Tak było między innymi w 28 min, kiedy po dośrodkowaniu Nikitovicia, Pesir przedłużył piłkę głową, a Brazylijczyk z najbliższej odległości przeniósł piłkę nad bramką. Można? W I lidze nie ma rzeczy niemożliwych.

A przecież już kwadrans wcześniej Nildo nie wykorzystał świetnej okazji, którą stworzyło podanie Radosława Bartoszewicza. Z kolei po drugiej stronie boiska najbliższy powodzenia był przed przerwą Grzegorz Domżalski.

Na początku drugiej części za kopnięcie Mateusza Pielacha z boiska został wyrzucony Piotr Ruszkul i gospodarze skupili swoją uwagę wyłącznie na bronieniu dostępu do własnej bramki. GKS w żaden sposób nie mógł poradzić sobie z banalną taktyką, choć znowu swoją szansę miał Nildo. Brzmi do dziwnie, ale przewaga jednego zawodnika gościom wyraźnie zaszkodziła.

W ubiegłym tygodniu łęcznianie zostali upokorzeni w Elblągu, przegrywając z outsiderem 0:1. Porównując styl z soboty, do tamtego występu, w grze na pewno widać było postęp. Ale dlaczego szukać najprostszego odnośnika? Bo jeśli popatrzeć na inne mecze w wykonaniu GKS, choćby remis z Arką Gdynia, to o optymistyczne wnioski jest już trochę trudniej.

Olimpia Grudziądz - GKS Bogdanka Łęczna 0:0

Olimpia: Wróbel - Kokoszka, Dąbrowski, Kowalski, Ratajczak - Frańczak, Białek, Domżalski (63 Copik), Ruszkul, Cieciura - Dziedzic (76 Tumicz).

GKS: Prusak - Sołdecki, Wallace, Magdoń, Pielach (58 Ninković) - Zuber (70 Kusiak), Bartoszewicz, Nikitović, Pesír, Oziemczuk (58 Renusz) - Nildo.

Żółte kartki: Dąbrowski (O) - Bartoszewicz, Pielach, Wallace, Nildo, Ninković (G)

Czerwona kartka: Ruszkul (O) w 47 min za faul.

Sędziował: Jarosław Rynkiewicz (Szczecin).



OPINIE TRENERÓW

Piotr Rzepka (GKS Bogdanka)

Gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu, to na pewno szanowałbym ten jeden punkt. Bo tutaj w Grudziądzu jest gorący teren. Ale jak ma się jednego zawodnika przewagi i przeciwnik jest tak nerwowy, to niedosyt na pewno zostaje. Bo my powinniśmy spokojnie poczekać na swoją sytuację, a nie również grać nerwowo.

Od jakiegoś czasu nie możemy dopisać tych trzech punktów. Tutaj też w pierwszej połowie mieliśmy kilka sytuacji. W drugiej też były okazje, a w dodatku przez ponad czterdzieści minut graliśmy z przewagą jednego zawodnika.

Brakuje nam spokoju w decydujących momentach, dlatego nie możemy wygrać. Ale w końcu musi to nastąpić, bo każda seria, nawet zła, musi znaleźć swój finał. Mam nadzieję, że nasza zakończy się wreszcie za tydzień w Radzionkowie.

Mecz z Olimpią nie był brutalny, ale był ostry. Było dużo starć. Były puszczane przywileje, ale chyba nie każdy rozumiał je w prawidłowy sposób, bo niektórym zaczęło wydawać się, że mogą robić co chcą. Sędzia zaczął gwizdać, aby uspokoić te temperamenty i wtedy gra stawała się szarpana.

Mimo to, ten mecz był ciekawym widowiskiem do oglądania, miał swoją dramaturgię. Skończyło się bez goli, bo oba zespoły mają podobne potencjały piłkarskie. Jednak gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu, to może wtedy wracalibyśmy do domu z trzema punktami.

Marcin Kaczmarek (Olimpia)

Biorąc pod uwagę to, że przez tak długo graliśmy w osłabieniu, z GKS Bogdanka, czyli dobrym i mocnym zespołem, remis należy uznać za cenny. Okoliczności nie były sprzyjające, bo ciężko jest grać przez czterdzieści minut bez jednego zawodnika i atakować. Pomimo osłabienia zespół z Łęcznej praktycznie nie był w stanie nam zagrozić i wypracować sobie okazji podbramkowych. Michał Wróbel nie miał praktycznie pracy. Szkoda, że nie mogliśmy się przekonać jak ten mecz by wyglądał, gdyby było nas jedenastu.

Pozostałe informacje

Sherp – strażak do zadań specjalnych. Tylko 9 takich pojazdów w kraju
WIDEO
film

Sherp – strażak do zadań specjalnych. Tylko 9 takich pojazdów w kraju

Jest tylko dziewięć takich pojazdów w Polsce, a dwa w regionie. Dysponują nimi strażacy z Lubartowa i Chełma. Mowa o ukraińskim wszędołazie o nazwie Sherp. Ten unikalny pojazd prezentujemy w naszym premierowym programie motoryzacyjnym moto.dw. Trzeci odcinek będzie do obejrzenia już dziś, w piątek 14 bm., na stronie www.dziennikwschdni.pl oraz na naszym kanale You Tube. Start o godzinie 18.

Natychmiastowe wezwanie terytorialsów. Nocny alarm

Natychmiastowe wezwanie terytorialsów. Nocny alarm

W nocy z piątku na sobotę żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w całym kraju otrzymali sygnał alarmowy, który zobligował ich do natychmiastowego stawienia się w swoich jednostkach.

Weronika Zielińska-Stubińska najlepsza podczas Pucharu AZS. "To był taki bardziej start treningowy"
ZDJĘCIA
galeria

Weronika Zielińska-Stubińska najlepsza podczas Pucharu AZS. "To był taki bardziej start treningowy"

Weronika Zielińska-Stubińska bezkonkurencyjna w sobotnim Pucharze AZS w Białej Podlaskiej. Sztangistka startowała w kategorii do 87 kg i w dwuboju uzyskała 220 kg.

Reprezentacja Polski przed rozpoczęciem ostatniego sparingu przed Euro, w którym pokonała Turcję 2:1

Polska zaczyna dzisiaj Euro 2024 od meczu z Holandią. Gdzie oglądać? Transmisja w TV i internecie

Zaczynamy Euro 2024! Polscy kibice niecierpliwe czekali na niedzielę. O godz. 15 nasza reprezentacja, w swoim pierwszym spotkaniu na mistrzostwach Europy zmierzy się w Hamburgu z Holandią. Czy podopieczni Michała Probierza będą w stanie sprawić niespodziankę bez Roberta Lewandowskiego w składzie?

Sukces Bartosza Zmarzlika podczas Grand Prix w Mallili. Rekord Jasona Crumpa pobity!

Sukces Bartosza Zmarzlika podczas Grand Prix w Mallili. Rekord Jasona Crumpa pobity!

Wydawało się, że zaplanowane na sobotę Grand Prix Szwecji nie zostanie rozegrane. Jednak dzięki ogromnej determinacji organizatorów ze sporym opóźnieniem zawody się odbyły. I trzeba przyznać, że warto było czekać, bo emocji było sporo, a z triumfu cieszył się zawodnik Orlen Oil Motoru – Bartosz Zmarzlik.

Gianluigi Donnarumma skapitulował już w pierwszej minucie, ale Włosi szybko odpowiedzieli
film

Najszybszy gol w historii mistrzostw Europy nie pomógł Albanii. Szybka odpowiedź Włochów

Zaczęło się sensacyjnie, ale skończyło zgodnie z planem. Reprezentacja Włoch już od pierwszej minuty przegrywała ze skazywaną na pożarcie Albanią. „Azzuri” szybko odwrócili jednak wynik. Już w 16 minucie było 2:1 i takim wynikiem zakończyło się drugie sobotnie spotkanie w grupie B finałowego turnieju mistrzostw Europy.

Lewart zakończył sezon zwycięstwem w Opolu Lubelskim

Hummel IV liga: Lewart i Janowianka zakończyły sezon zwycięstwami, kolejny trener oficjalnie odchodzi

Ostatnia kolejka Hummel IV ligi była w sezonie 23/24 bardzo nietypowa. Najczęściej na koniec rozgrywek wszyscy grają o jednej porze, a tym razem jeden mecz odbył się w środę, jeden w piątek, sześć w sobotę i jeszcze na koniec Motor II Lublin zmierzy się w niedzielę z Huraganem Międzyrzec Podlaski.

Budka Suflera zaczarowała lubelską publiczność
Zdjęcia
galeria

Budka Suflera zaczarowała lubelską publiczność

Za nami pierwszy z dwóch jubileuszowych koncertów Budki Suflera „Czarodzieje i hipisi”. W sobotni wieczór zespół świętujący 50-lecie istnienia zaczarował lubelską publiczność, która w nadkomplecie wypełniła widownię Muszli Koncertowej imienia Romualda Lipki w Ogrodzie Saskim.

Tak się bawiliście w ostatni weekend w Klubie 30
foto
galeria

Tak się bawiliście w ostatni weekend w Klubie 30

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo na parkiecie w popularnej "trzydziestce", to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Tak imprezuje Lublin!

IV Świdnik Air Festival. Było głośno, szybko i wybuchowo!
Zdjęcia/Wideo
galeria

IV Świdnik Air Festival. Było głośno, szybko i wybuchowo!

Zadarte głowy, wpatrzone w niebo i okrzyki zachwytu - takie emocje wzbudzała w widzach IV edycja Świdnik Air Festival. W sobotę, pierwszego dnia imprezy na świdnickim niebie można było zobaczyć śmietankę lotnictwa, powietrzny kunszt i nietuzinkowe umiejętności.

Vladyslav Parovinchak w sezonie 2019/2020 z Motorem Zaporoże grał nawet w Lidze Mistrzów

Kiedyś występował w Lidze Mistrzów, teraz zagra w Padwie Zamość

KPR Padwa Zamość rozpoczęła kompletowanie składu na nowy sezon. Do drużyny dołączyli na razie: Ukrainiec Vladyslav Parovinchak oraz Kuba Wleklak z KPR Autoinwest Żukowo.

Daj mi tę noc! Tak się bawi Lublin
foto
galeria

Daj mi tę noc! Tak się bawi Lublin

W weekend zaczyna się prawdziwa zabawa! Zobaczcie fotogalerię z energetycznego i pełnego życia weekendu w Berecie. I zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Alvaro Morata otworzył wynik meczu Hiszpanii z Chorwacją
film

Hiszpania rozpoczęła Euro 2024 od pewnego zwycięstwa nad Chorwacją [zobacz bramki]

Pierwszy z hitów fazy grupowej nie dostarczył spodziewanych emocji. Już do przerwy Hiszpania prowadziła z Chorwacją 3:0. Ostatecznie drużyna Luisa de la Fuente pokonała rywali właśnie trzema bramkami.

Sebastian Luterek żegna się z pierwszą drużyną Gryfa

Zwycięskie pożegnanie Sebastiana Luterka, Gryf pokonał walczącego o utrzymanie Górnika II Łęczna

W ostatniej kolejce Hummel IV ligi większość drużyn grała już o pietruszkę. Teoretycznie większą stawkę miały mieć tylko dwa spotkania: Gryf Gmina Zamość – Górnik II Łęczna i Motor II Lublin – Huragan Międzyrzec Podlaski. Skoro jednak w sobotę pierwszy mecz zakończył się wygraną zespołu Sebastiana Luterka, to wiadomo, że w strefie spadkowej na razie zostanie młoda drużyna zielono-czarnych. Na razie, bo trudno powiedzieć, jaka będzie przyszłość KS Cisowianka Drzewce.

W programie przewidziano wiele atrakcji dla najmłodszych

Światełko do Jana Pawła II. W niedzielę w lubelskich parafiach będzie można miło spędzić czas z rodziną

Parafia Matki Bożej Różańcowej przy ul. Bursztynowej oraz Św. Jana Pawła II przy ul. Biskupa Mariana Fulmana w Lublinie zapraszają w niedzielę na festyny rodzinne.

PKO BP EKSTRAKLASA
34. KOLEJKA

Wyniki:

Jagiellonia Białystok - Warta Poznań 3-0
Lech Poznań - Korona Kielce 1-2
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 2-1
ŁKS Łódź - Stal Mielec 3-2
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1-0
Puszcza Niepołomice - Piast Gliwice 1-0
Radomiak Radom - Widzew Łódź 1-3
Ruch Chorzów - Cracovia 2-0
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1-2

Tabela:

1. Jagiellonia 34 63 77-45
2. Śląsk 34 63 50-31
3. Legia 34 59 51-39
4. Pogoń 34 55 59-38
5. Lech 34 53 47-41
6. Górnik Z. 34 53 45-41
7. Raków 34 52 54-39
8. Zagłębie 34 47 43-50
9. Widzew 34 46 45-46
10. Piast 34 43 38-35
11. Stal 34 43 42-48
12. Puszcza 34 40 39-49
13. Cracovia 34 39 45-46
14. Korona 34 38 40-44
15. Radomiak 34 38 41-58
16. Warta 34 37 33-43
17. Ruch 34 32 38-55
18. ŁKS 34 21 34-75

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!