Kto i dlaczego będzie mistrzem Europy? 2Na co stać reprezentację Polski? Czy futbol wygra z terroryzmem? Zadaliśmy te pytania osobom byłym piłkarzom i trenerom z województwa lubelskiego. Jako pierwszy odpowiada Grzegorz Bronowicki, który w swojej karierze grał dla takich klubów, jak: Górnik Łęczna, Legia Warszawa, Crvena Zvezda Belgrad, czy Motor Lublin, a w ostatnich tygodniach JKS Jarosław. Bronowicki to także były reprezentant Polski, który zasłynął świetnym meczem przeciwko Portugalii, kiedy zatrzymał samego Cristiano Ronaldo
Grzegorz Bronowicki, wychowanek Górnika Łęczna, były reprezentant Polski
1.) Jak zwykle Niemcy. To typowa turniejowa drużyna, rozkręcająca się z meczu na mecz, bardzo solidna. Po wywalczeniu mistrzostwa świata mieli trochę problemów, ale jestem przekonany, że Joachim Loew odpowiednio poukłada wszystkie klocki i na tak wielki turniej jak mistrzostwa Europy będą gotowi.
2.) Jak zwykle liczymy na wiele, ale tym razem mamy chyba podstawy. Eliminacje pokazały, że jesteśmy w stanie ugrać coś więcej, niż tylko samo wyjście z grupy. Myślę, że obecna reprezentacja Polski jest mocniejsza od tej, w której ja grałem. Jest podobny kolektyw, jak za Leo Beenhakkera, ale więcej indywidualności. Z hurraoptymizmem powinniśmy jednak wstrzymać się do pierwszych meczów.
3.) Życzyłbym tego sobie i wszystkim kibicom futbolu. Mamy jeszcze w głowach to, co niedawno się wydarzyło w Paryżu i Brukseli. Każdy, kto tam pojedzie, będzie żył obawami, że w każdej chwili może wydarzyć się coś strasznego. Wierzę jednak, że organizatorzy dadzą radę.