Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

13 czerwca 2017 r.
11:25

Wojciech Szczęsny: Pozostaje przyzwyczaić się do zwycięstw

(fot. fot. Press Focus/x-news)

ROZMOWA Z Wojciechem Szczęsnym, bramkarzem reprezentacji Polski i AS Roma

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Świetne występy w Romie zaprocentowały, bo Adam Nawałka po dłuższej przerwie postawił na Wojciecha Szczęsnego w meczu o punkty.

– To jest reprezentacja. Walka o miejsce w drużynie nigdy się nie kończy. Tym razem selekcjoner podjął decyzję, że gram ja, ale to nie znaczy, że w kolejnym meczu będzie tak samo.

Jak zapamiętasz mecz z Rumunią?

– Wygraliśmy 3:1, więc na pewno pozytywnie.

Nie miałeś zbyt wielu okazji, żeby się wykazać...

– To wielki komfort dla bramkarza, móc występować w takiej drużynie, w jakiej ja w sobotę zagrałem. Graliśmy dużo i dobrze do przodu, więc specjalnie roboty nie miałem.

Czystego konta nie udało się jednak zachować. Przy bramce Bogdana Stancu mogłeś zrobić coś więcej?

– Robiłem co mogłem, ale tej piłki nie udało się sięgnąć. Szkoda, ale jeśli w ogóle tracić jakąś bramkę, to chyba właśnie taką, w końcówce spotkania, gdy prowadzimy 3:0 i w sumie nie ma ona już żadnego znaczenia.

Zagraliście świetne zawody, choć nie brakuje problemów kadrowych. Kamil Glik pauzował za kartki, Arek Milik i Grzesiek Krychowiak nie grają zbyt wiele w klubach...

– Na pewno coś w tym jest. Nawet w takim przypadku, gdy linia obrony traci swojego lidera, którym niewątpliwie jest Kamil Glik, to do zespołu wskakuje Thiago Cionek i cała formacja nadal świetnie funkcjonuje. Thiago zagrał świetne zawody. Zresztą jako zespół graliśmy w defensywie bardzo dobrze. Agresywnie, szczelnie. Właściwie nie dopuszczaliśmy Rumunów do zagrożenia pod naszą bramką. Nawet ten stracony gol wpadł po rykoszecie.

Wszyscy harują, wszyscy biegają, a bramki strzela Robert Lewandowski.

– Robert jest od tego, żeby strzelać gole i na świecie nie ma wielu piłkarzy, którzy robią to lepiej. Udowadnia to w klubie i w reprezentacji, a my cieszymy się, że mamy go w drużynie.

Jesteście już bardzo blisko awansu na mundial. Czujecie się już finalistami?

– Nie, absolutnie nie. Przed nami bardzo ważny mecz w Danii i zwycięstwo tam przybliży nas do awansu. Jesteśmy skoncentrowani tylko i wyłącznie na meczu w Kopenhadze. Trzeba wygrywać i zbierać punkty. Jeśli moja matematyka jest na niezłym poziomie, to gwarancję gry na mundialu da nam siedem punktów. Trzeba je jak najszybciej zdobyć, najlepiej w trzech kolejnych meczach. Przyzwyczajamy kibiców do zwycięstw i nie chcemy tego zmieniać.

Jak duży potencjał ma ta drużyna? Wygląda na to, że obecnie jesteście jeszcze mocniejsi niż na Euro we Francji. W Rosji będziecie bić się o medale?

– Wy dziennikarze lubicie wybiegać daleko w przyszłość. Już mówicie o wyjeździe do Rosji, a ja myślę na razie o wyjeździe do Kopenhagi na rewanżowy mecz z Danią. Ale nie ma co ukrywać, że potencjał w tym zespole jest. Są młodzi, zdolni zawodnicy, np. Piotrek Zieliński, który jest w świetniej formie. To niesamowity piłkarz, taki właśnie, jakiego w poprzednich eliminacjach nie było. On robi różnicę, a skoro Robert nie przestaje strzelać, to trzeba się, panowie, przyzwyczajać do tych zwycięstw.

Sezon już się skończył, ale dla kibiców to nie koniec emocji, bo zaczyna się okienko transferowe. Przed rokiem wszystkich rozgrzewały transfery zawodników z pola, tym razem sporo mówi się o bramkarzach. Łukasz Skorupski przymierzany jest do Napoli, ty do Juventusu...

– Wy jesteście chyba lepiej poinformowani. Ja o żadnych ofertach nie słyszałem i nic nie wiem, a nie za bardzo czytam, co piszą gazety. Koncentruję się teraz na urlopie. Uważam, że odpoczynek to bardzo ważna część sezonu.

Jesteś gotowy być przez rok zmiennikiem Buffona w Juventusie?

– Ja jestem dzisiaj gotowy na to, żeby spakować walizki i lecieć na wakacje do Ameryki.

Pozostałe informacje

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!