Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Huczwa Tyszowce okazała się lepsza od Hetmana Zamość
(fot. DW)
W środę rozegrano mecze 1/4 finału Pucharu Polski okręgu zamojskiego. Najwięcej emocji było w Tyszowcach gdzie tamtejsza Huczwa dość niespodziewanie ograła Hetmana Zamość
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla lidera klasy okręgowej. Już w 17 minucie na listę strzelców wpisał się Damian Ziółkowski i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Radość Huczwy nie trwała jednak długo bo w 28 minucie do wyrównania doprowadził Michał Paluch. Jednak w drugiej połowie znów dał o sobie popularny „Ziółek” i w 83 i 92 minucie zdobył kolejne dwa gole z rzutów karnych i zapewnił Huczwie awans.
Tylko jedną bramkę zobaczyli kibice w Biłgoraju, gdzie tamtejsza Łada mierzyła się z Kryształem Werbkowice. Gola na wagę awansu zdobył w 42 minucie Jurij Perin. Mniej problemów z awansem do kolejnej fazy miało Roztocze Szczebrzeszyn. Podopieczni trenera Jarosława Czarnieckiego wygrali na wyjeździe z Olimpią Miączyn 1:3. Katem gospodarzy okazał się Przemysław Gałka, który zdobył dwie bramki. Natomiast honorową bramkę dla gospodarzy zdobył Mateusz Żyła. Jednak najwyższą wygraną odniosła Unia Hrubieszów, która pokonała Metalowca Goraj aż 10:0, a połowę z bramek zdobył Damian Rusiecki.
Huczwa Tyszowce – Hetman Zamość 3:1 (Ziółkowski 17-karny – Paluch 28) * Łada Biłgoraj – Kryształ Werbkowice 1:0 (Perin 42-karny) * Olimpia Miączyn – Roztocze Szczebrzeszyn 1:3 (Żyła 85 – Gulak 30, Gałka 34-karny, 61) * Metalowiec Goraj – Unia Hrubieszów 10:0 (Bartoń 1, Rusiecki 11, 19, 27, 38, 39, Kazan 35, Przeworski 68, Pańko 87, Garbacz 61)
