Grom Różaniec wygrał na wyjeździe z Huczwą Tyszowce 2:0 i poza wygraną pozbawił zespól Kamila Droździela gry w IV lidze w przyszłym sezonie
To było bardzo ważne spotkanie dla gospodarzy. Huczwa, tracąca jeden punkt do Roztocza Szczebrzeszyn chcąc zachować szansę na awans nie miała prawa przegrać spotkania z Gromem. Tymczasem nie grający w zasadzie już o nic goście od samego początku ruszyli do frontalnych ataków. Goście mieli swoje okazje, ale nie potrafili ich wykorzystać. To mogło się zemścić bo w 16 minucie znakomitą sytuację miała Huczwa, ale w ostatniej chwili skuteczną interwencją popisał się Łukasz Mazur. Przed przerwą Grom mógł wyjść na prowadzenie. Jednak Arkadiusz Kusiak będący w sytuacji sam na sam z Piotrem Waśkiewiczem.
Co nie udało się napastnikowi z Różańca przed przerwą, udało się po zmianie stron. W 58 minucie Kusiak oszukał defensywę rywali i stając oko w oko z bramkarzem Huczwy nie zmarnował okazji. Stracony gol podrażnił gospodarzy, którzy starali się szybko odpowiedzieć bramką wyrównującą, ale dobrze w bramce spisywał się Wojciech Markowicz. Na dwie minuty przed końcem w polu karnym gospodarzy sfaulowany został Kusiak. I mimo przesądu, że zawodnik faulowany nie powinien podchodzić do rzutu karnego napastnik Gromu wziął na siebie odpowiedzialności i zdobył gola na 2:0 pieczętując dość niespodziewaną wygraną zespołu trenera Bogdana Antolaka.– Naszym celem przed spotkaniem z Huczwą było zagranie dobrego meczu bo We wcześniejszych starciach nie prezentowaliśmy się najlepiej – mówi trener Gromu. – Zmiana taktyki okazała się słuszna, a do tego przeciwnik bardzo zmotywował moich zawodników. W efekcie zagraliśmy najlepszy mecz od pół roku i w mojej opinii czwarte miejsce, które osiągnęliśmy w tym sezonie jest w pełni adekwatne. Mieliśmy swoje problemy kadrowe poprzez kontuzje i wyjazd kilku zawodników za granicę. To już jednak za nami. Teraz myślimy już o kolejnym sezonie i rozglądamy się za wzmocnieniami, bo są one mam potrzebne, aby w kolejnym sezonie prezentować się jeszcze lepiej – kończy Antolak.
Huczwa Tyszowce – Grom Różaniec 0:2 (0:0)
Bramki: Kusiak 58, 88 (z karnego)
Huczwa: Waśkiewicz – Podborny, Anioł, Materna, Bojarczuk – Okalski, Szumlański (78 Tomaszewski), Dworak, Sioma (65 Walentyn), N. Raczkiewicz – Maliszewski (75 Wnęk)
Grom: Markowicz – Kuczyński, Mazur, Łogin, Grelak – Kapuśniak, Przeszło, Wojtowicz, Kaproń (69 Odrzywolski), Kwiatkowski (62 J. Grasza) – Kusiak.
Sędziował: Mariusz Szczurek.