

W niedzielne popołudnie odbyło się aż sześć meczów w „najciekawszej lidze świata”. Dawno nie było kolejki obfitującej w tak dużą ilość bramek

Hitem kolejki było starcie pomiędzy Gryfem Gminą Zamość, a Gromem Różaniec. Ekipa z Zawady dobrze weszła w mecz i po kwadransie prowadziła po golu Jakuba Posikaty. 10 minut później do remisu doprowadził Yuriy Perin, a tuż przed przerwą prowadzenie gościom dał Volodymyr Halych.
W drugiej połowie emocji było jeszcze więcej. W 51 minucie do remisu doprowadził Damian Pupeć, ale 60 sekund później goście znów byli o gola lepsi po strzale Kamila Kapronia. W 56 minucie na 3:3 trafił Oleksandr Kushch-Vasylyshyn, ale dosłownie za chwilę do siatki gospodarzy piłkę skierował Grzegorz Uchaman. Wynik spotkania w końcówce ustalił natomiast Perin i trzy punkty pojechały do Różańca.
– Po takim meczu może przybędzie mi nieco więcej siwych włosów – żartuje Serigej Sawczuk, trener Gromu. – Tak już na poważnie to zagraliśmy w Zawadzie dobry mecz. Wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać po gospodarzach i nie mogliśmy się „otworzyć”. Mieliśmy swój plan i konsekwentnie go realizowaliśmy rehabilitując się za zeszłotygodniową porażkę w Łabuniach. Sezon dopiero się zaczyna, a każda z drużyn dopina kadrę na rozgrywki. Podobnie jest u nas. Myślę, że czas działa na naszą korzyść i teraz będziemy przygotowywać się do kolejnego meczu wyjazdowego z Huraganem Hrubieszów – dodaje trener Gromu.
Po dwóch kolejkach cztery gole na koncie ma już pozyskany przez sezonem Perin. Jak bardzo liczą na tego zawodnika w Różańcu? – Perin daje naszej drużynie mnóstwo doświadczenia i już w dwóch początkowych kolejkach pokazał, że będzie dla nas dużym wzmocnieniem – ocenia Sawczuk.
Gryf Gmina Zamość – Grom Różaniec 3:5 (1:2)
Bramki: Posikata (15), Pupeć (51), Kushch-Vasylyshyn (56) – Perin (25, 87), Halych (41), Kaproń (52), Uchman (57).
Gryf: Pędzich – Krzywonos (72 Zawadzki), Kushch-Vasylyshyn, Laskowski, Luterek, Małecki (72 Kosiński), Niderla (66 Kycko), Posikata, Pupeć, Sałamacha, Sienkiewicz (51 Vistovskyi).
Grom: Pranovich – Ducha, Gałka, Halych, Kaproń, Kiełbasa, Perin, Salik (74 Kotlarz), Uchman, Volkodav, Żyła.
Sędziował: Chmura.
Osiem bramek padło także w Tyszowcach, gdzie tamtejsza Huczwa pokonała 6:2 Omegę Stary Zamość, a po trzy bramki dla miejscowych w tym starciu strzelili Damian Ziółkowski i Mateusz Materna. Grad goli zobaczyli także kibice w Sitnie, gdzie tamtejszy Potok przegrał 3:5 z Huraganem Hrubieszów. Najbardziej piłkarski wynik padł za to w Łaszczówce. Tamtejsza Pogoń przegrała 0:2 z Victorią Łukowa i na premierowe zwycięstwo będzie musiała poczekać przynajmniej do trzeciej kolejki.
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA – WYNIKI 2. KOLEJKI
Olimpiakos Tarnogród – BKS Bodaczów 1:4 (M. Grabowski 70 – Wróbel 4, Dołba 22, J. Baran 42, Kić 82) * Potok Sitno – Huragan Hrubieszów 3:5 (Kołodziejczuk 62, Samulak 69, 78 – Oleszczuk 26, 31, 71, 85, Rybka 73) * Korona Łaszczów – Sparta Łabunie 4:2 (Kramarczuk 74, Wasyl 82, Zawiślak 84, 87 – Zając 3, Wójcicki 80) * Gryf Gmina Zamość – Grom Różaniec 3:5 (Posikata 15, Pupeć 51, Kushch-Vasylyshyn 56 – Perin 25, 87, Halych 41, Kaproń 52, Uchman 58, * Huczwa Tyszowce – Omega Stary Zamość 6:2 (Materna 5, 72, 90+4, Ziółkowski 25, 57, 80 – Dziuba 65, 90) * Pogoń 96 Łaszczówka – Victoria Łukowa 0:2 (Welman 19, Pędlowski 38) * Błękitni Obsza – Roztocze Szczebrzeszyn 1:1 * Graf Chodywańce – Andoria Mircze przełożony na 27 sierpnia.
