Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Tomasz Tomszewski/Padwa Zamość)
W sobotę przeciwnikiem KPR Padwy Zamość będzie MKS Wieluń. Początek spotkania o godzinie 19
Zamościanie zmierzą się z outsiderem tabeli. Wielunianie nie mogą zaliczyć trwającego sezonu do udanych. Na ich koncie jest osiem porażek, zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Do przedostatniego Zagłębia Sosnowiec tracą pięć punktów. MKS Wieluń przegrał: na wyjeździe z Siódemką Legnica (22:26), u siebie z Żukowem (28:37), na wyjeździe z Nielbą Wagrowiec (24:29), u siebie z Handball Stalą Mielec (23:36), na wyjeździe z Anilaną Łódź (29:31), u siebie ze Stalą Gorzów (25:29), na wyjeździe z SMS ZPRP Kielce (29:37). W ostatniej kolejce wielunianie ulegli na swoim terenie AZS AWF Biała Podlaska 27:29.
Faworytem sobotniej potyczki są gospodarze. Drużyna trenera Zbigniewa Markuszewskiego w niedzielę rozegrała emocjonujące spotkanie z Siódemką Miedzią Huras Legnica. Tomasz Fugiel i spółka stoczyli bardzo zacięty bój, który rozstrzygnięty został dopiero po serii rzutów karnych. W regulaminowym czasie był remis 28:28. Konkurs siódemek rozstrzygnięty został dopiero w dziewiątej serii. Ważny wkład w sukces Padwy miał bramkarz Mateusz Gawryś, który obronił decydujący rzut Michała Wojtali czym zapewnił wygraną 9:8. Było to szóste zwycięstwo zamościan.
O szósty triumf w rozgrywkach I ligi centralnej powalczą piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska. Akademicy zagrają we własnej hali z KPR Autoinwest Żukowo (sobota, godzina 18).
