Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
MKS Selgros blisko awansu do turnieju Final Four! W środę podopieczne Sabiny Włodek wygrały ze Startem Elbląg 34:24
Trzy dni po heroicznym boju z Randers HK w Pucharze Zdobywców Pucharów, mistrzynie Polski nie dały najmniejszych szans Startowi Elbląg w ćwierćfinale Pucharu Polski. Mistrzynie Polski wygrały na wyjeździe 34:24 i mają komfortową sytuację przed rewanżem, który zostanie rozegrany w następną środę.
Emocje w tym meczu miały miejsce jedynie w pierwszej połowie, kiedy gra była w miarę wyrównana. Lublinianki wprawdzie dość szybko wyszły na dwubramkowe prowadzenie, ale później nie potrafiły powiększyć swojej przewagi. Duża w tym zasługa samych szczypiornistek MKS Selgros, które były bardzo nieskuteczne.
W 19 min gospodynie za sprawą Hanny Sądej doprowadziły do remisu, a chwilę później mogły wyjść nawet na prowadzenie. Sylwia Lisewska zmarnowała jednak rzut karny. To nieco obudziło przyjezdne, które zdobyły kilka bramek i na przerwę schodziły prowadząc 14:12.
Początek drugiej połowy ponownie należał do mistrzyń Polski. Podopieczne Sabiny Włodek przyspieszyły grę i w mgnieniu oka odskoczyły na pięć trafień. Start próbował jeszcze walczyć, ale wyraźnie brakowało mu sportowych argumentów. Lublinianki w końcówce meczu poszły za ciosem i dobiły rywalki aplikując im kolejne gole. W efekcie, wygrały różnicą aż dziesięciu bramek, co stawia je w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem.
EKS Start Elbląg – MKS Selgros Lublin 24:34 (12:14)
Start: Sielicka, Kędzierska – Mielczewska 2, Żakowska 0, Sądej 3, Waga 3, Cekała 1, Jędrzejczyk, Aleksandrowicz 3, Szopińska 0, Lisewska 1, Grzyb 6, Kołodziejska 5.
MKS Selgros: Dżukjewa, Baranowska – Małek 6, Mihdaliova 6, Quintino 4, Drabik 4, Gęga 4, Repelewska 3, Rola 3, Nieściaruk 2, Szarawaga 1, Kozimur 1.
Sędziowali: Kaszubski i Wojdyr (Gdańsk). Widzów: 400.
Pozostałe mecze: KPR Ruch Chorzów – SPR Pogoń Baltica Szczecin 29:27 (12:12) * KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Energa AZS Koszalin 22:20 (12:8) * Vistal Gdynia –Piotrcovia Piotrków Trybunalski 41:25 (19:13).
Emocje w tym meczu miały miejsce jedynie w pierwszej połowie, kiedy gra była w miarę wyrównana. Lublinianki wprawdzie dość szybko wyszły na dwubramkowe prowadzenie, ale później nie potrafiły powiększyć swojej przewagi. Duża w tym zasługa samych szczypiornistek MKS Selgros, które były bardzo nieskuteczne.
W 19 min gospodynie za sprawą Hanny Sądej doprowadziły do remisu, a chwilę później mogły wyjść nawet na prowadzenie. Sylwia Lisewska zmarnowała jednak rzut karny. To nieco obudziło przyjezdne, które zdobyły kilka bramek i na przerwę schodziły prowadząc 14:12.
Początek drugiej połowy ponownie należał do mistrzyń Polski. Podopieczne Sabiny Włodek przyspieszyły grę i w mgnieniu oka odskoczyły na pięć trafień. Start próbował jeszcze walczyć, ale wyraźnie brakowało mu sportowych argumentów. Lublinianki w końcówce meczu poszły za ciosem i dobiły rywalki aplikując im kolejne gole. W efekcie, wygrały różnicą aż dziesięciu bramek, co stawia je w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem.
EKS Start Elbląg – MKS Selgros Lublin 24:34 (12:14)
Start: Sielicka, Kędzierska – Mielczewska 2, Żakowska 0, Sądej 3, Waga 3, Cekała 1, Jędrzejczyk, Aleksandrowicz 3, Szopińska 0, Lisewska 1, Grzyb 6, Kołodziejska 5.
MKS Selgros: Dżukjewa, Baranowska – Małek 6, Mihdaliova 6, Quintino 4, Drabik 4, Gęga 4, Repelewska 3, Rola 3, Nieściaruk 2, Szarawaga 1, Kozimur 1.
Sędziowali: Kaszubski i Wojdyr (Gdańsk). Widzów: 400.
Pozostałe mecze: KPR Ruch Chorzów – SPR Pogoń Baltica Szczecin 29:27 (12:12) * KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Energa AZS Koszalin 22:20 (12:8) * Vistal Gdynia –Piotrcovia Piotrków Trybunalski 41:25 (19:13).
