Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SIATKÓWKA

19 grudnia 2010 r.
16:53
Edytuj ten wpis

Szóstka Biłgoraj pokonała Wisłę Kraków, a Tomasovia Bolesława Rzeszów

Autor: Zdjęcie autora (lukisz)

Zajmujące trzecie miejsce w tabeli grupy czwartej siatkarki Wisły Kraków chciały w sobotę przerwać zwycięską passę Szóstki Biłgoraj i były bardzo bliskie wykonania tego zadania. Ostatecznie po pięciu setowym, bardzo zaciętym boju kolejne punkty do swojego konta dopisały jednak podopieczne trenera Pawła Wrzeszcza.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O pierwszej części zawodów przyjezdne będą chciały, jak najszybciej zapomnieć. Wisła od początku dyktowała warunki i w pewnym momencie prowadziła nawet 23:15. Zryw Szóstki pozwolił jednak znacznie zmniejszyć straty i set zakończył się skromną wygraną krakowianek 25:22.

Role odwróciły się w kolejnej odsłonie. Tym razem dominowały siatkarki z Biłgoraja. Na tablicy wyników pojawiał się rezultat 1:5, czy 6:13. Niespodziewanie kilka zmian w szeregach miejscowych pozwoliło jednak doprowadzić do remisu po 19. W nerwowej końcówce nie po raz pierwszy w tym sezonie doświadczenie Pauli Rauch i jej koleżanek okazało się bezcenne, bo to przyjezdne tym razem okazały się lepsze o trzy "oczka”.

Wyrównana walka trwała w kolejnym rozdaniu, ale w końcówce ponownie podopieczne trenera Wrzeszcza odskoczyły rywalkom i raz jeszcze wygrały do 22. Podrażnione gospodynie nie zamierzały łatwo się poddawać i pewnie wygrały kolejnego seta 25:21 kontrolując jego przebieg od początku do końca. Tie-break był wyrównany tylko przez kilka minut.

Od stanu 3:3 mocna zagrywka Rauch dała kilkupunktowe prowadzenie zespołowi z Biłgoraja, którego lider grupy czwartej już nie zmarnował. – To było chyba nasze najgorsze spotkanie w tym sezonie. Nie wychodziło nam po prostu nic. Na szczęście mimo słabszej postawy udało się wywalczyć dwa punkty. Skąd słabsza forma? Chyba myślami byłyśmy już przy świątecznym stole – tłumaczy, jedna z bohaterek Szóstki Paula Rauch.

Wisła AGH Kraków – Szóstka Biłgoraj 2:3 (25:22, 22:25, 22:25, 25:21, 8:15)
Szóstka: Rauch, Banecka, Kundera, Filipowicz, Chmiel, Wszoła, Bębenek (libero) oraz Gorczyca, Kiełbasa.


Siatkarki Tomasovii w ostatnim w tym roku meczu pokonały u siebie ekipę Bolesława Rzeszów 3:0. Dzięki pewnej wygranej, a także porażce Wisły AGH Kraków z Szóstką Biłgoraj podopieczne trenera Stanisława Kaniewskiego awansowały na trzecie miejsce w tabeli.

Od początku sobotnich zawodów na parkiecie dominowały gospodynie, które rozgrywały bardzo dobre spotkanie. W przyjęciu były bezbłędne, bardzo dobrze rozgrywała Ewelina Świerszcz, bez zarzutu działał blok, a dodatkowo tomaszowianki rzadko myliły się w ataku. W efekcie w pierwszym rozdaniu Tomasovia pokonała rywalki 25:17.

Trochę gorzej było w drugiej odsłonie, bo zawodniczki trenera Kaniewskiego chyba zbyt szybko uwierzyły, że jest już po meczu. Ten set długo przebiegał w stylu punkt za punkt. W kluczowym momencie szalę na korzyść miejscowych przechyliła jednak dobra zagrywka i ta część zakończyła się zwycięstwem Diany Romaszko i jej koleżanek do 19.

Niewygodny rywal z Rzeszowa wziął się ostro do pracy w trzecim secie. Zaczęło się zgodnie z planem, bo Tomasovia prowadziła 3:0. Po chwili jednak siedem punktów z rzędu zdobyły rywalki. W kolejnych fragmentach to nadal przyjezdne utrzymywały bezpieczną przewagę i wydawało się, że spotkanie potrwa dłużej niż trzy sety. Od stanu 12:16 gospodynie zdobyły jednak 13 "oczek”, a przeciwniczki tylko siedem i trzy punkty zostały w Tomaszowie Lubelskim.

– Jestem zadowolony z tego, co pokazały w sobotę dziewczyny. Zagrały bardzo dobrze w dwóch pierwszych setach, a w trzecim mimo słabszej postawy potrafiły w odpowiednim momencie się zmobilizować.

Dzięki temu odrobiły spore starty do przeciwniczek i ponownie okazały się lepsze. Na pewno w tej ostatniej partii bardzo pomogła nam mocna zagrywka z wyskoku w wykonaniu Pauli Słoneckiej. Kilka ważnych punktów zdobyła też Paulina Głaz. Myślę, że cały czas robimy postępy i to jeszcze nie wszystko na co nas stać. Cieszymy się również z faktu, że pozytywnym akcentem zakończyliśmy 2010 rok i mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach podtrzymamy dobrą formę – ocenia trener Stanisław Kaniewski.

Tomasovia Tomaszów Lubelski – Bolesław Rzeszów 3:0 (25:17, 25:19, 25:23)
Tomasovia: Głaz, Słonecka, Świerszcz, Kołosińska, Romaszko, Chmiel, Tomala (libero) oraz Kowalska, Broszkiewicz.

Pozostałe informacje

Pożar w szpitalu. Trzeba było ewakuować pacjentów
galeria

Pożar w szpitalu. Trzeba było ewakuować pacjentów

W sobotę wieczorem w międzyrzeckim szpitalu wybuchł pożar. Trzeba było ewakuować pacjentów z kilku oddziałów.

W pięciu ostatnich meczach Piotr Ceglarz aż czterokrotnie pojawiał się na murawie jako rezerwowy

Piotr Ceglarz (Motor Lublin): Nie wyobrażam sobie, że komuś może zabraknąć motywacji

Rozmowa z Piotrem Ceglarzem, piłkarzem Motoru Lublin

Będą naprawiać przystanki. Mogą wystąpić utrudnienia

Będą naprawiać przystanki. Mogą wystąpić utrudnienia

W poniedziałek i we wtorek Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego będzie prowadzić prace naprawcze na lubelskich przystankach. Pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość.

Łada w tym sezonie u siebie zanotowała: 11 zwycięstw i 2 remisy

Łada ograła Stal Kraśnik. "Liga będzie jeszcze ciekawa"

Łada nadal bez porażki w Biłgoraju. Drużyna Marcina Zająca w sobotę pokonała lidera z Kraśnika 2:1. A skoro swój mecz wygrała Lublinianka, to przewaga Stali nad drugim zespołem w tabeli znowu stopniała do sześciu punktów.

 Natalia Szroeder
11 maja 2025, 0:00

Świdnik. Dwa dni koncertów w centrum miasta

Już dzisiaj warto zaplanować sobie te dwa dni – 11 i 12 maja w Świdniku pojawią się gwiazdy polskiej estrady. Wszystko z okazji 45. rocznicy Świdnickiego Lipca.

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i po raz pierwszy w historii została mistrzem Polski
ZDJĘCIA
galeria

Święto w Lublinie. Bogdanka LUK mistrzem Polski!!!

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i została mistrzem Polski.

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkanki powiatu parczewskiego padły ofiarami internetowych oszustów – straciły ponad 10 tysięcy złotych

Policja z Parczewa prowadzi postępowania w sprawie dwóch internetowych oszustw, których ofiarami padły mieszkanki powiatu. 45-letnia kobieta próbowała sprzedać felgi samochodowe, a 52-latka ubrania – obie straciły oszczędności po kliknięciu w fałszywe linki do „odbioru płatności”.

Maja Klajda była gościnią w naszym studiu w lipcu 2024 roku. Opowiedziała wtedy o swoich planach i marzeniach

Miss Polonia z Lubelszczyzny walczy o koronę najpiękniejszej na świecie

W 2024 mieszkanka Łęcznej została najpiękniejszą kobietą w Polsce. Teraz Maja Klajda powalczy o tytuł najpiękniejszej kobiety na świecie. Czy jej się to uda? Przekonamy się 31 maja.

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!
Foto
galeria

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!

Helium Club w Lublinie zamienił się w majowy weekend w centrum tanecznego wszechświata – było głośno i tak dobrze, że nikt nie pamięta, gdzie zostawił grilla. Sprawdź, kto dał czadu na parkiecie i jak wyglądała majówka, której zazdrości cała okolica! Tak się bawi Lublin.

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Sadownicy i plantatorzy z Lubelszczyzny liczą straty po serii przymrozków. W niektórych miejscach zbiory truskawek mogą spaść nawet o 80 procent. A to jeszcze nie koniec pogodowego horroru – meteorolodzy straszą kolejnymi chłodnymi nocami.

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się bardzo obiecująco, ale skończyło wysoką porażką. W sobotę Wisła Puławy prowadziła u siebie z walczącą o awans Chojniczanką Chojnice, ale ostatecznie przegrała aż 1:4 po feralnej końcówce spotkania

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"
ZDJĘCIA
galeria

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"

- Mamy wybrać prezydenta krętacza czy kolegę gangusów? - pytał media w sobotę marszałek Sejmu i kandydat na rezydenta RP Szymon Hołownia.

Chełmianka będzie miała czego żałować po meczu w Nowym Sączu

Chełmianka zmarnowała szansę na zwycięstwo w Nowym Sączu

Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Wiosna nie tylko za oknem – w Chełmie rozkwita kulturą, zapowiadając literacką ucztę dla zmysłów. Chełmska Biblioteka Publiczna organizuje dwa wyjątkowe wydarzenia – III Festiwal „Chełmskie Spotkania z Literaturą” oraz IV Chełmskie Targi Książki. Gośćmi będą znani pisarze, aktorzy i twórcy, których dzieła nie tylko poruszyły czytelników, ale także znalazły miejsce na ekranach kin i telewizorów.

Michał Paluch dał Świdniczance prowadzenie, ale Unia wyrównała po przerwie

Outsider z Tarnowa znowu odebrał punkty Świdniczance

Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!