Zgodnie z planem siatkarki Szóstki Biłgoraj w poniedziałek wznowiły treningi przed nowym sezonem. Na zajęciach pojawiło się 15 zawodniczek, w tym cztery nowe.
Po transferach, które udało się przeprowadzić nie ma wątpliwości, że Szóstka będzie silniejszym zespołem. Trener Paweł Wrzeszcz będzie miał przede wszystkim większe pole manewru przy ustalaniu składu i znacznie szerszą ławkę rezerwowych.
W poprzednim sezonie brak zmienniczek był głównym problemem zespołu z Biłgoraja. Żółtańska powinna odciążyć w ataku liderki z poprzednich rozgrywek: Paulę Rauch i Darię Kunderę.
Bardzo przyda się również Wyszomierska, która powalczy o miejsce w składzie z Izabelą Wszołą. Działacze i trenerzy klubu liczą, że obu zawodniczkom ta rywalizacja wyjdzie na dobre.
W kadrze Szóstki zaszło sporo roszad, ale bez zmian pozostaje cel. Po raz kolejny ekipa z Biłgoraja ma powalczyć o awans na zaplecze PlusLigi kobiet. W najbliższym czasie mistrz grupy czwartej z ubiegłych rozgrywek będzie się przygotowywał na własnych obiektach.
Tradycyjnie przed rozpoczęciem sezonu Szóstka rozegra również we własnej hali turniej Sitogród. Tym razem odbędzie się on w dniach 10–11 września.
Tydzień później podopieczne trenera Wrzeszcza wyjadą z kolei do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie także wezmą udział w towarzyskim turnieju. Obecnie szkoleniowiec dopina jeszcze plan sparingów.