(JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Z trójki naszych reprezentantów, najwcześniej ligowe granie rozpoczną zawodnicy z Międzyrzeca Podlaskiego.
– Wybieramy się na silnie obsadzony IV Noworoczny Turniej Piłki Siatkowej do Siedlec – tłumaczy Wojciech Więckowski, prezes Trójki.
– Otrzymaliśmy zaproszenie od I-ligowego zespołu Jadaru. Będą tam także dwaj inni I-ligowcy: Camper Wyszków i Pekopol Ostrołęka. Na początek zagramy z gospodarzami. Jeśli wygramy, zagramy o pierwsze miejsce. W przypadku przegranej – o trzecie.
Zanim beniaminek II ligi trzeciej grupy zmierzy się z występującymi klasę wyżej rywalami, czeka go dziś przeprawa z ekipą ze stolicy. Gospodarze mają na koncie 23 punkty i przystąpią z pozycji wicelidera. Goście mają w dorobku dziesięć oczek mniej i plasują się na szóstej pozycji. Trójka zagra w komplecie. Istniało ryzyko, że zabraknie kontuzjowanego Tomasza Wieczorka.
– Środkowy już trenuje i będę mógł z niego skorzystać – mówi trener Trójki Marcin Śliwa.
– Chcemy rozpocząć ten rok od wygranej. Jesteśmy faworytem, gramy u siebie. O zwycięstwie zdecyduje dyspozycja dnia.
W Lublinie zagra też drugi z beniaminków Cukrownik. Podopieczni trenera Mateusza Kuśmierza przenoszą się z ligowym graniem z hali przy ul. Krochmalnej do odnowionej MOSiR przy al. Zygmuntowskich. Na ile ta zmiana przełoży się na wynik? Zobaczymy.
Cukrownik jest outsiderem grupy czwartej II ligi. Lublinianie nadal czekają na pierwsze zwycięstwo. Tym razem zmierzą się z Wisłokiem Strzyżów (godzina 17). Kibice zobaczą nowego libero Michała Piłata, który zastąpi Jarosława Raraka. Do gry gotowy też jest nowy przyjmujący Grzegorz Kisiel (wychowanek Avii Świdnik). – Grzesiek trenował już z nami, niewykluczone, że dam mu pograć. Liczymy na dobry wynik – zapowiada trener Kuśmierz.
Wolny weekend mają zawodnicy lidera Avii Świdnik. "Żółto-niebiescy” mieli na rozkładzie Wandę Kraków, która w trakcie sezonu wycofała się z ligi.