Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jakub Lempach był trzeci w biegu na 60 metrów
(fot. Paweł Skraba/AZS UMCS Lublin)
W weekend Toruń tradycyjnie w ostatnich latach był areną zmagań w ramach Halowych Mistrzostw Polski. To była udana impreza dla naszych zawodników, którzy w sumie wywalczyli sześć medali. Największe powody do radości mieli: Piotr Tarkowski, który okazał się najlepszy w konkursie skoku w dal oraz sztafeta mieszana 4x400 metrów AZS UMCS Lublin.
Pierwszego dnia zawodów przedstawiciele klubów z województwa lubelskiego zapisali na swoim koncie dwa brązowe medale.
Trzeci w biegu na 60 metrów był Jakub Lempach z AZS UMCS Lublin, z czasem 6,71 sekundy. Na najniższym stopniu podium uplasowała się także Aleksandra Torończak z Agrosu Chełm, w konkursie pchnięcia kulą. W najlepszej próbie 19-latka uzyskała rezultat 15,07 metra. O niedosycie w sobotę mogła mówić przede wszystkim Aneta Konieczek. Nowa zawodniczka AZS UMCS musiała się zadowolić czwartą lokatą w biegu na 1500 m. Rywalizację o trzecie miejsce przegrała z Aleksandrą Płocińską o niecałe cztery sekundy.
Niedziela była bardziej udana. Przede wszystkim złoty krążek zdobył Piotr Tarkowski z AZS AWF Biała Podlaska, który wygrał konkurs skoku w dal z wynikiem 7,87 m. Co ciekawe drugi Adrian Brzeziński z MKL Toruń był gorszy zaledwie o... centymetr.
Trzecie miejsce w biegu na 800 m zajął Bartosz Kitliński (AZS UMCS, czas 1:46,34). Brąz do domu zabrała również Monika Romaszko z Agrosu Zamość, która była trzecia na 200 m (24,14).
Na koniec pierwsze miejsce wywalczyła jeszcze sztafeta mieszana AZS UMCS 4x400 metrów, która wystąpiła w składzie: Jan Śmietanka, Adrianna Janowicz-Półtorak, Remigiusz Zazula oraz Alicja Wrona-Kutrzepa. Akademicy uzyskali czas 3:25,44 i pokonali AZS AWF Warszawa (3:26,54) oraz AZS AWF Wrocław (3:27,20)
