W sobotę lubelscy Budowlani świętować będą jubileusz 40-lecia

Początek Budowlanych to jesień 1974 roku. Wtedy z klubu osiedlowego Spójnia powstał Klub Sportowy Budowlani Lublin. Pierwsze treningi w sekcji rugby rozpoczęły się w marcu 1975. Założycielem i pierwszym sekretarzem był Leszek Naskręt, który później został wiceprezesem. Z kolei pierwszym trenerem rugbystów został wielokrotny reprezentant Polski Jan Jagieniak. W 40-letniej historii lubelska piętnastka występowała w II lidze w latach 1975-76, 1978-79, 1983-84 i 2007-09. W I lidze lublinianie grali w okresie 1976-78, 1979-82, 1985-2007. Bez przerwy, przez 22 lata, walczyli z najlepszymi drużynami w Polsce.

Lubelski klub przeżył reformę systemu rozgrywek w kraju. W sezonie 2009/2010 Polski Związek Rugby utworzył trzy grupy rozgrywek centralnych. Najwyższą została ekstraliga, była też I i II liga. Po reorganizacji lublinianie znaleźli się w I lidze. W sezonie 2009/2010 Budowlani wywalczyli awans do ekstraligi.

Największymi sukcesami lublinian w rywalizacji seniorów są dwukrotne wicemistrzostwo Polski w 1990 i 92 roku. Drużynę prowadził wówczas Maciej Niedźwiecki. W dorobku znalazły się również trzy brązowe medale – w 1991 i 1993 (trener Niedźwiecki) oraz w 2003 roku. Zespół trenowali wtedy Andrzej Kozak i Maciej Niedźwiecki. W 2002 roku, pod okiem trenera Stanisława Więciorka, Budowlani wywalczyli Puchar Polski. Cztery lata później trener Piotr Choduń zdobył z zespołem Puchar Fair-Play.

Poza trofeami w seniorach Budowlani mają się czym pochwalić w zmaganiach dzieci i młodzieży. Juniorzy, kadeci oraz wychowankowie poniżej 15 roku życia świętowali mistrzowskie, wicemistrzowskie tytuły oraz brązowe medale. Od dawna praca z młodzieżą została podstawowym zadaniem w działalności klubu z ul. Krasińskiego. – Naszym największym sukcesem jest sam fakt naszego istnienia – mówi Jacek Zalejarz, prezes Budowlanych. – W obecnych, nie najlepszych czasach do prowadzenia klubu sportowego, znalezienie środków na funkcjonowanie wymaga dużego zaangażowania i współpracy wielu osób. Nam udaje się to robić. W kolejnych latach marzy się nam dalszy rozwój. Chcemy osiągać kolejne sukcesy, szczególnie z grupami młodzieżowymi. W niedalekiej przyszłości planujemy powalczyć z seniorami o awansować do ekstraligi. (grom)

Ograć lidera

W sobotę ligowym przeciwnikiem podopiecznych trenera Sebastiana Berestka będzie lider Juvenia Kraków. – Choć z pewnością nie będzie łatwo, ale chcemy ograć krakowian – zapowiada lubelski szkoleniowiec.

Lublinianie mają do wyrównania rachunki z pierwszej rundy, w której przegrali aż 0:36. – Tamten mecz graliśmy w mocno osłabionym składzie. Sobotni planujemy rozegrać w optymalnym. Zwycięstwo byłoby wspaniałym prezentem na klubowy jubileusz – mówi Berestek.