
Polska wygrała w kolejnym meczu eliminacji mistrzostw świata z Litwą 2:0 i może się już powoli szykować na baraże o wyjazd na mundial. Bohaterem niedzielnego spotkania był Sebastian Szymański. Wychowanek TOP 54 Biała Podlaska otworzył wynik, a później asystował przy golu Roberta Lewandowskiego.

Początek zawodów był trudny dla Biało-Czerwonych. Gospodarze podeszli wysoko i bardzo agresywnie, a arbiter pozwalał na twardą grę. Trudno się jednak dziwić. Duże problemy z Litwinami na ich stadionie mieli także Holendrzy, którzy wygrali na wyjeździe tylko 3:2. Finlandia zremisowała tam z kolei 2:2.
Powoli piłkarze Jana Urbana przejmowali jednak inicjatywę i po kwadransie objęli prowadzenie. Trzeba jednak przyznać, że w nietypowy sposób. Sebastian Szymański, czyli wychowanek TOP 54 Biała Podlaska, a obecnie zawodnik tureckiego Fenerbahce szykował się do wykonania rzutu rożnego. Posłał piłkę spod chorągiewki w szesnastkę rywali, a ta przeszła nad głowami wszystkich zawodników. Ku zaskoczeniu bramkarza rywali, po chwili wylądowała w siatce i zrobiło się 0:1.
Gospodarze oddali kilka strzałów na bramkę Łukasza Skorupskiego, ale do przerwy wynik już się nie zmienił. W drugiej połowie drużyna trenera Urbana była zdecydowanie groźniejsza. Podwyższyć wynik próbowali: Lewandowski, Jakub Kiwior czy Jakub Kamiński. Tomas Svedkauskas tym razem nie dał się jednak zaskoczyć.
Okres dobrej gry naszej drużyny udało się udokumentować drugim trafieniem tuż po godzinie gry. Znowu z bardzo dobrej strony pokazał się Szymański. 26-latek tym razem poradził sobie z rywalem przy linii końcowej i świetnie dośrodkował na mięty metr, gdzie mimo obecności trzech obrońców pierwszy przy futbolówce znalazł się Lewandowski. Snajper Barcelony kapitalnym strzałem głową ustalił rezultat na 2:0 dla Biało-Czerwonych.
Wygrana Polaków w Kownie oznacza, że nasz zespół jest już praktycznie pewny udziału w barażach o awans do mistrzostw świata. Przed drużyną trenera Urbana jeszcze dwa spotkania eliminacji z: Holandią (14 listopada) i Maltą (17 listopada).
Litwa – Polska 0:2 (0:1)
Bramki: Szymański (15), Lewandowski (64).
Litwa: Svedkauskas – Sirvys, Armalas, Girdvainis (85 Paulauskas), Tutyskinas, Lasickas, Golubickas (66 Kalinauskas), Sirgedas (66 Vorobjovas), Gineitis, Slivka (85 Petkevicius), Cernych (73 Jankauskas).
Polska: Skorupski – Cash (90 Wszołek), Wiśniewski (83 Ziółkowski), Bednarek, Kiwior, Skóraś, Szymański (83 Świderski), Slisz (90 Kapustka), Zieliński, Kamiński (90 Grosicki), Lewandowski.
Żółte kartki: Slivka, Girdvainis – Slisz, Wiśniewski.
Sędziował: Ondrej Berka (Czechy).
Widzów: 11741.
GRUPA G ELIMINACJI MŚ
9 października: Finlandia – Litwa 2:1 (Kallman 48, Marchijew 55 – Sirvys 25) * Malta – Holandia 0:4 (Gakpo 12, 49-z karnych, Reijnders 57, Depay 90).
12 października: Holandia – Finlandia 4:0 (Malen 8, van Dijk 17, Depay 38-z karnego, Gakpo).
- Holandia 6 16 22-3
- Polska 6 13 10-4
- Finlandia 7 10 8-13
- Litwa 7 3 6-11
- Malta 6 2 1-16
14 listopada: Finlandia – Malta * Polska – Holandia. 17 listopada: Malta – Polska * Holandia – Litwa.
