W czwartek udało się przeprowadzić pierwszy trening żużlowy na torze przy Al. Zygmuntowskich. Uczestniczyło w nim sześciu zawodników Speed Car Motoru Lublin.
W ostatnich dniach trwały prace zmierzające do przygotowania nawierzchni lubelskiego owalu do pierwszych jazd. W środę pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zakończyli montaż dmuchanych band. W czwartek pogoda umożliwiła przeprowadzenie treningu, choć przelotne opady deszczu wywołały pewne obawy.
- Nie mieliśmy do dyspozycji polewaczki, więc to nam załatwiło sprawę – żartuje Piotr Więckowski, menadżer Speed Car Motoru.
Z seniorów w zajęciach wzięli udział Daniel Jeleniewski i Maciej Kuciapa. Trenowali także juniorzy: Kamil Brzeziński, Emil Peroń, Maciej Kuromonow i Dawid Flis.
– Tor był bardzo dobrze przygotowany, dało się pojeździć. Był przede wszystkim równy, a tego potrzeba, żeby dobrze poczuć się na motocyklu – mówi Jeleniewski, który w nadchodzącym sezonie będzie kapitanem lubelskiej drużyny.
Jeśli dopisze pogoda, kolejny trening odbędzie się w piątek. W klubie liczą na przyjazd Pawła Miesiąca i Stanisława Burzy. Zawodnicy zagraniczni: Bjarne Pedersen, Robert Lambert i Patrick Hansen oraz Eryk Borczuch, który mieszka w Wielkiej Brytanii trenują za granicą. Trzej obcokrajowcy mogą pojawić się na zajęciach przed sparingami z rzeszowską Stalą. Mają one odbyć się w piątek 24 marca w Lublinie i dwa dni później w Rzeszowie.