Motor Lublin - Start Gniezno 54:35. Zwycięstwo przy pełnych trybunach [zdjęcia]

– Wiem, że przyjechaliśmy do jaskini lwa, do zespołu, który ma potencjał, by powalczyć o awans do Ekstraligi – powiedział menadżer gości Rafael Wojciechowski w przedmeczowej rozmowie z Polsatem Sport. I nie była to bynajmniej kurtuazja, o czym mogli przekonać się wszyscy oglądający niedzielne spotkanie.

Motor, podrażniony po remisie 45:45 z Orłem Łódź w pierwszej kolejce, od początku udowadniał, że dysponuje jedną z najmocniejszych ekip w stawce. Spośród pięciu pierwszych biegów nie przegrał ani jednego, trzy skończył wygranymi, w tym dwie podwójnymi. Kolejny raz formą błysnęli juniorzy – Oskar Bober i Wiktor Lampart – rozbijając swoich rówieśników 5:1. Niewykluczone, że ich dobra dyspozycja będzie kluczem do sukcesu Koziołków w całym sezonie. W niedzielnym meczu wychowanek Motoru przywiózł w sumie pięć punktów, a jego młodszy kolega – osiem.

Nie tylko oni zasłużyli na słowa uznania. Solidnie jeździli Dawid Lampart (osiem punktów), Sam Masters (sześć punktów) i Paweł Miesiąc (sześć punktów), a tradycyjnie już najmocniejsi w zespole byli Robert Lambert (dziesięć punktów) oraz Andreas Jonsson (jedenaście punktów).

Start nie cieszył się tak wyrównanym składem, licząc głównie na dysponującego świetnie przygotowanym sprzętem Adriana Gałę, który przywiózł aż 13 „oczek”. W czterech pierwszych biegach był niepokonany, w piątym – jadąc jako rezerwa taktyczna za nierównego Eduarda Krcmara – zaliczył natomiast upadek ze swojej winy, za co zresztą został ukarany wykluczeniem. Osamotniony Jurica Pavlic nie był w stanie nawiązać walki z lubelską parą. Dojechał na ostatnim miejscu i jasne stało się, że Motor wygra to spotkanie. Biegi nominowane zakończyły się rezultatami remisowymi, a lublinianie rozbili Start Gniezno 54:35, rewanżując się tym samym ekipie z Wielkopolski za porażkę w finale drugiej ligi przed rokiem.

Speed Car Motor Lublin – Car Gwarant Start Gniezno 54:35

Motor: 9. Dawid Lampart 8 (2,1,2,3,0), 10. Sam Masters 6+3 (1*,3,1*,1*), 11. Robert Lambert 10 (2,3,d,3,2), 12. Paweł Miesiąc 6+2 (1*,1,2,2*,-), 13. Andreas Jonsson 11+1 (3,1,2*,2,3), 14. Oskar Bober 5+1 (3,0,2*), 15. Wiktor Lampart 8+3 (2*,2*,3,1*).

Start: 1. Marcin Nowak 3 (0,2,0,1), 2. Mirosław Jabłoński 4 (3,0,1,0,0), 3. Adrian Gała 13+1 (3,2*,3,3,w,2), 4. Eduard Krcmar 6 (0,3,0,-,3), 5. Jurica Pavlic 8+1 (1,2,3,1,1*), 6. Norbert Krakowiak 1 (1,0,0), 7. Damian Stalkowski 0 (0,0,u).