Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Stal Poniatowa potrafiła ostatnio wygrać w Kraśniku. W niedzielę też bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę innej, czołowej drużynie – Lewartowi. Goście prowadzili już 2:0, ale w końcówce musieli się jeszcze napracować na trzy punkty i zwycięstwo 2:1. Było jednak warto, bo punkty straciła Janowianka, a to znaczy, że ekipa z Lubartowa została nowym liderem.
Ścisk w czołówce Hummel IV ligi zrobił się w piątkowy wieczór jeszcze większy. Start Krasnystaw, na otwarcie 22. kolejki ograł u siebie Stal Kraśnik 2:1. A to oznacza, że drużyna Marka Kwietnia przeskoczyła rywali w tabeli. Obecnie ma na koncie 48 punktów, tyle samo co drugi Lewart Lubartów. Niebiesko-żółci spadli na czwartą pozycję z dorobkiem 47 „oczek”, a w sobotę może ich jeszcze wyprzedzić KS Cisowianka Drzewce.
Motor II słabo rozpoczął rundę wiosenną. W trzech meczach ekipa z Lublina zgarnęła tylko punkcik. Co więcej, żółto-biało-niebiescy stracili w tym czasie aż 12 goli. Efekt? Radosław Muszyński stracił posadę pierwszego trenera, a zastąpił go… Wojciech Stefański, który wrócił do pracy z „dwójką”. Efekt nowej miotły jednak nie zadziałał, bo w sobotę żółto-biało-niebiescy przegrali u siebie z Ładą 1945 Biłgoraj.
Druga kolejka rundy wiosennej i drugie zwycięstwo Huraganu Międzyrzec Podlaski. Drużyna Marcina Popławskiego tym razem pokonała u siebie Górnika II Łęczna 2:0.
W pierwszej kolejce rundy wiosennej kibice na pewno nie mogli narzekać na nudę. Jednym z ciekawszych spotkań było to w Biłgoraju. Tamtejsza Łada 1945 podejmowała Tomasovię. Dodatkowych smaczków było mnóstwo.
Rozmowa z Jarosławem Milczem, nowym zawodnikiem Lublinianki Lublin
W sobotę startuje runda wiosenna w Hummel IV lidze. Na razie w tabeli prowadzi Janowianka, ale tyle samo punktów – 40 ma druga Stal Kraśnik. O „oczko” gorszy jest Lewart Lubartów, a o dwa czwarty KS Cisowianka Drzewce. Nie można też zapominać o piątym Starcie Krasnystaw. Piłkarze Marka Kwietnia uzbierali jesienią 35 punktów.
Trener KS Cisowianka Drzewce Łukasz Giza w sobotę miał okazję odwiedzić Zamość, a jego piłkarze zmierzyć się z tamtejszym Hetmanem. A to jeden z byłych klubów „Gizmena”.
Victoria Łukowa, czyli rywal z klasy okręgowej wysoko zawiesił poprzeczkę liderowi IV ligi. Janowianka do przerwy przegrywała 0:1. W drugiej połowie drużyna Ireneusza Zaruczka zdobyła jednak trzy gole i wygrała ostatecznie 3:1.
Dwa mecze kontrolne w sobotę rozegrała Świdniczanka. Łukasz Gieresz poświęcił spotkania, żeby jego piłkarze mogli spędzić na boisku więcej minut, ale i na testy, bo w zespole beniaminka pojawiło się sporo nowych twarzy. W tym… piłkarz z Senegalu, ale i były król strzelców IV ligi w barwach Startu Krasnystaw – Dominik Skiba, który ostatnio występował w II lidze słowackiej.
Wygląda na to, że wiosną kadra Lublinianki będzie zdecydowanie mocniejsza. Drużynę Marcina Zająca w zimie ma wzmocnić kilku bardziej doświadczonych graczy z: Jarosławem Milczem i Przemysławem Kanarkiem na czele.
Na finiszu rundy jesiennej na czele klasyfikacji strzelców nadal znajduje się Paweł Myśliwiecki z Lewartu Lubartów. Doświadczony snajper ma już na swoim koncie 16 bramek.
W niedzielę na pierwsze miejsce w Hummel IV lidze wróciła Janowianka, która z problemami, ale jednak zdobyła trzy punkty w meczu ze Stalą Poniatowa (2:0). Na pełną pulę musiał się też napracować Start Krasnystaw, który wygrał na Wieniawie 2:1
Mecz na szczycie dla Janowianki! Beniaminek zagrał bardzo dobrą, pierwszą połowę, po której zasłużenie prowadził 1:0. W drugiej na pewno lepiej spisał się już Start Krasnystaw. Gospodarze dwa razy wpakowali piłkę do siatki rywali, ale żadna z bramek nie została uznana, za co podopieczni Marka Kwietnia mieli wielkie pretensje do sędziów.
Kibice w Krasnymstawie i Janowie Lubelskim zacierają ręce. I trudno się dziwić. W niedzielę lider tabeli, czyli Start zmierzy się z drugą Janowianką w meczu na szczycie. Początek zawodów już o godz. 11.
W środę zostały rozegrane półfinałowe mecze pucharu Polski w okręgu chełmskim. Zgodnie z planem na placu boju pozostały już jedynie: Chełmianka i Start Krasnystaw.
W sobotę na ławce trenerskiej Huraganu Międzyrzec Podlaski debiutował Maciej Syga. Wydawało się, że idealnym rywalem na przełamanie kiepskiej serii gospodarzy będzie Ogniwo Wierzbica, czyli ostatnia drużyna w tabeli. Tymczasem goście zaskoczyli rywali i zgarnęli trzy punkty.
Jednym z ciekawszych meczów weekendu w IV lidze było starcie w Kraśniku. Stal podejmowała Lewart Lubartów. I niespodziewanie trzy punkty zabrali ze sobą goście, którzy wygrali na boisku lidera aż 3:0. Bohaterem był Paweł Myśliwiecki, który ustrzelił hat-tricka.
W starciu Startu Krasnystaw z Gromem Kąkolewnica zdecydowanym faworytem była pierwsza z ekip. Po 45 minutach faworyt remisował jednak bezbramkowo z beniaminkiem. Szybko po wznowieniu gry drużyna Marka Kwietnia zdobyła dwa gole, a później poszło już z górki, bo wygrała ostatecznie 4:0.
Po jedenastu kolejkach dwóch zawodników ma na koncie dwucyfrową liczbę bramek. To doświadczeni napastnicy: Paweł Myśliwiecki (Lewart Lubartów) oraz Jurij Perin (Janowianka)
Po dziesiątej kolejce mamy nowego lidera. Niespodziewanie na pierwsze miejsce wskoczył beniaminek z Janowa Lubelskiego. W niedzielę drużyna Ireneusza Zarczuka pokonała u siebie Grom Kąkolewnica aż 5:0. To było już piąte zwycięstwo Janowianki z rzędu, a siódme w sezonie. W efekcie, z dorobkiem 23 punktów Jurij Perin i spółka wyprzedzili Stal Kraśnik i Start Krasnystaw.
Wisła Grupa Azoty Puławy gra dalej w krajowym pucharze. We wtorek puławianie podejmowali na swoim stadionie pierwszoligowego Chrobrego Głogów i choć przegrywała do przerwy 0:1 w drugiej połowie strzeliła rywalom trzy bramki
W pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski województwo lubelskie będzie miało znacznie więcej przedstawicieli. Także we wtorek swoje mecze zagrają: Start Krasnystaw oraz Wisła Grupa Azoty Puławy. Pierwsza z ekip zmierzy się z Zawiszą Bydgoszcz (godz. 15), a puławianie podejmą Chrobrego Głogów (17).
W piątek tabeli IV ligi przewodził KS Cisowianka Drzewce, a w sobotę na pierwsze miejsce wskoczył Start Krasnystaw. Piłkarze Marka Kwietnia bardzo szczęśliwie, ale jednak wygrali na wyjeździe z Huraganem Międzyrzec Podlaski 2:1.
Motor II przed meczem siódmej kolejki ze Startem Krasnystaw miał na koncie 10 punktów. Co ciekawe, drużyna Radosława Muszyńskiego wszystkie „oczka” przywiozła z boisk rywali. U siebie poniosła dwie porażki. W sobotę nie poprawiła tego bilansu, bo przegrała na stadionie przy Al. Zygmuntowskich 1:2.