Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W grudniu Andrzej Pruszkowski stracił fotel wiceprezesa spółki PGE Dystrybucja. Odwołała go Rada Nadzorcza spółki. Już wiadomo jaką odprawę dostał.
Być może po niedzieli poznamy nazwisko nowego prezesa Lubelskich Dworców. Tu także wymieniono członków rady nadzorczej. Nie czekając na wypowiedzenie kierujący spółką od lipca 2016 roku były poseł PO Mariusz Grad pod koniec grudnia zrezygnował ze stanowiska.
- Zanosiło się na to od jakiegoś czasu - komentują zmiany w zarządzie PGE Dystrybucja politycy Prawa i Sprawiedliwości. W środę wieczorem rada nadzorcza energetycznej spółki odwołała z funkcji wiceprezesa byłego prezydenta Lublina, a ostatnio radnego wojewódzkiego Andrzeja Pruszkowskiego.
Andrzej Pruszkowski stracił fotel wiceprezesa spółki PGE Dystrybucja. Odwołała go Rada Nadzorcza spółki. Pruszkowski zarabiał na swoim stanowisku ponad 50 tys. zł miesięcznie.
Dopiero w 2022 r. może być gotowy nowy stadion żużlowy, którego budowę obiecują władze Lublina. Jeśli faktycznie zdecydują się na tę inwestycję, to najprawdopodobniej w miejscu sfatygowanego stadionu przy Al. Zygmuntowskich. Jednak żużlowcy obawiają się, że w takim wariancie nie będą mieli gdzie jeździć.
W piątek dobiega końca piąta kadencja sejmiku województwa lubelskiego. Sprawdziliśmy, dla których radnych była ona najbardziej opłacalna
Obrazek krytykujący rządowy program Dobry Start opublikował w mediach społecznościowych polityk PiS Andrzej Pruszkowski. – Jeśli tak się stało, to przez pomyłkę – tłumaczy radny wojewódzki, który ze względu na lukratywną posadę w państwowej spółce nie będzie mógł startować w jesiennych wyborach do sejmiku
Politycy zatrudnieni w spółkach skarbu państwa nie będą kandydatami w jesiennych wyborach samorządowych – ogłosił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Oznacza to, że na listach wyborczych do sejmiku województwa lubelskiego może zabraknąć miejsca nawet dla pięciu obecnych radnych PiS
Kolejną akcję wymierzoną w zarobki polityków Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęli przedstawiciele Platformy Obywatelskiej. W województwie lubelskim jej „twarzą” został Andrzej Pruszkowski, były prezydent Lublina, a dziś radny sejmiku województwa i wiceprezes PGE Dystrybucja.
Polskie Stronnictwo Ludowe może rzucić wszystkie siły, by obronić władzę w województwie. Startu w jesiennych wyborach do sejmiku nie wyklucza nawet europoseł Krzysztof Hetman.
Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na poprawę akustyki w sali Filharmonii Lubelskiej, która niedawno przeszła gruntowny remont. – To przykład totalnej porażki inwestycyjnej obecnej koalicji, która nie potrafiła dopilnować tego, co w filharmonii najważniejsze – komentuje Andrzej Pruszkowski, radny PiS.
Milionowe zarobki samorządowców z Prawa i Sprawiedliwości ujawnili w internecie działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego. Na publikowanych grafikach przedstawili m.in. polityków z województwa lubelskiego, którzy „przytulili” pieniądze. Ci nie wykluczają, że pójdą do sądu.
Rozmowa z Marcinem Wójcikiem, współwłaścicielem klubu Piękna Pszczoła w Centrum Spotkania Kultur.
Czy pan marszałek brał udział w „Pierwszym bzykaniu” i jak pana zdaniem ono się udało? Między innymi takie pytanie padło podczas poniedziałkowej sesji sejmiku województwa z ust radnego PiS Andrzeja Pruszkowskiego
Niezależnie od tego, kogo wystawi PiS, Krzysztof Żuk wygra wybory na prezydenta Lublina w pierwszej turze – wynika z najnowszego przedwyborczego sondażu przeprowadzonego na zlecenie jednej z partii politycznych. Wiele wskazuje też na to, że Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę w sejmiku województwa.
Sąd umorzył postępowanie przeciwko dwóm wojewódzkim radnym PiS –Andrzejowi Pruszkowskiemu i Markowi Wojciechowskiemu. Obaj odpowiadali za zniesławienie polityka PSL Henryka Smolarza. Sąd uznał, że nie przekroczyli granic legalnej krytyki
Czy radni wojewódzcy mogą pracować w zarządzie państwowej spółki? Zdaniem prawników marszałka – nie. Jednak przewodniczący sejmiku nie przychylił się do wniosku o wygaszenie ich mandatów.
W sierpniu minęły trzy lata od wprowadzenia lubelskiej Regionalnej Karty Dużej Rodziny. Właśnie na taki czas były wydawane dokumenty, ale chętnych do przedłużenia ich ważności na razie jest niewielu. – Być może nasz program przykryło „500 plus” – zastanawiają się urzędnicy.
Pomiędzy urzędem marszałkowskim i wojewódzkim trwa wymiana oskarżeń o sparaliżowanie prac instytucji dzielącej setki milionów złotych. Polityczny spór wiąże się z walką o stanowiska.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nakazał spółce Lubelski Węgiel Bogdanka ujawnienie wysokości wynagrodzeń członków zarządu i rady nadzorczej. Domagała się tego lubelska Fundacja Wolności.
Sąd administracyjny zajmie się sporem wokół Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jego władze oraz samorządowcy PO i PSL zarzucają wojewodzie sparaliżowanie prac instytucji. – To kłamstwo – odpowiada wojewoda.
O to, czy jeden koncert w miesiącu w Filharmonii Lubelskiej to wystarczająco dużo pyta marszałka Sławomira Sosnowskiego (PSL) radny wojewódzki Andrzej Pruszkowski (PiS). Dyrektor FL: Chętnie zaproszę pana radnego na nasze wydarzenia, żeby mógł je policzyć.
Z powodu nieobecności radnych Prawa i Sprawiedliwości nadzwyczajna sesja sejmiku województwa była tańsza o 10,7 tys. zł. Tak wynika z odpowiedzi marszałka Sławomira Sosnowskiego na interpelację szefa klubu radnych PiS Andrzeja Pruszkowskiego.
O koszt wydarzeń, jakie w obiektach należących do samorządu województwa organizowało Polskie Stronnictwo Ludowe pyta marszałka województwa szef sejmikowego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Odpowiedzi za pośrednictwem mediów społecznościowych udzielił mu prezes lubelskich struktur PSL.
Andrzej Pruszkowski (PiS) został odwołany ze stanowiska wiceprzewodniczącego sejmiku województwa lubelskiego. Wniosek o pozbawienie go funkcji złożyli radni PO i PSL