Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dwa pierwsze mecze pomiędzy Stomilem, a Wisłą Grupa Azoty zakończyły się zwycięstwami ekipy z Puław. W środę, w tym najważniejszym spotkaniu górą byli jednak rywale. Stomil pokonał Dumę Powiśla 3:1 i zagra w finale baraży o awans do Fortuna I Ligi.
Piłkarze Wisły Grupa Azoty nie mogli sobie chyba wymarzyć lepszego rywala w pierwszym meczu barażowym o awans do Fortuna I Ligi. Puławianie zagrają na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn, a przecież kilka tygodni temu pokonali ten zespół aż 3:0. Czy w środę znowu znajdą sposób na gospodarzy? Początek spotkania zaplanowano na godz. 17.45.
Wisła Grupa Azoty do przerwy przegrywała z Lechem II Poznań 0:1, ale w drugiej połowie zdobyła trzy gole i wskoczyła na piąte miejsce w tabeli. Jak niedzielny mecz oceniają trenerzy?
Po 45 minutach meczu Wisły Grupa Azoty z Lechem II Poznań wydawało się, że sezon 2022/2023 zakończy się w Puławach dużym rozczarowaniem. Gospodarze przegrywali 0:1, a to oznaczało dla nich koniec rozgrywek. Po przerwie odwrócili jednak losy spotkania. Wygrali 3:1 i zagrają w barażach o awans. Na początek ze Stomilem
Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały tylko dwie kolejki. W sobotę Motor Lublin zagra na własnym stadionie z Zagłębiem II Lubin
Wisła Grupa Azoty zrobiła swoje. Puławianie w niedzielny wieczór pokonali u siebie rezerwy Śląska Wrocław aż 4:0. Dzięki temu wskoczyli na czwarte miejsce w tabeli i po raz kolejny wypchnęli Motor Lublin poza strefę barażową.
Nieobliczalna Wisła Grupa Azoty po świetnym meczu w Olsztynie zagra u siebie ze Śląskiem II Wrocław (niedziela, godz. 18). Rywal teoretycznie powinien być łatwiejszy od Stomilu, ale nie raz na wiosnę Duma Powiśla pokazała, że miejsce przeciwnika w tabeli nie ma żadnego znaczenia, bo jest w stanie praktycznie z każdym wygrać, ale i zgubić punkty.
Przed Górnikiem Łęczna przedostatni, domowy mecz w tym sezonie. Tym razem rywalem będzie Zagłębie Sosnowiec. Sezon w sobotę kończą za to piłkarze ręczni Azotów Puławy, którzy zmierzą się z Sandra Spa Pogonią Szczecin.
W poniedziałek nasi drugoligowcy, którzy walczą o awans na zaplecze PKO BP Ekstraklasy, czyli Motor Lublin i Wisła Grupa Azoty Puławy otrzymali licencje na występy w Fortuna I Lidze, w sezonie 2023/2024. Oba kluby mają jednak jeszcze trochę prac do wykonania.
Świetny występ piłkarzy Dumy Powiśla w Olsztynie. Wisła Grupa Azoty pokonała Stomil 3:0, a wszystkie bramki zdobył w przeciągu pierwszych 18 minut. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
W sobotę wszyscy skazywali Dumę Powiśla na pożarcie. Trudno się jednak dziwić, bo Wisła Grupa Azoty pojechała do Olsztyna na mecz z niepokonanym w tym roku Stomilem. I w 18 minut rozprawiła się z czołowym zespołem eWinner II ligi zdobywając trzy gole. I właśnie wynikiem 0:3 zakończyły się zawody. A to oznacza, że puławianie wrócili do strefy barażowej i po raz kolejny wypchnęli z niej Motor Lublin.
Powiedzieć, że piłkarzy z Puław w sobotę czeka trudne zadanie, to nic nie powiedzieć. Wisła Grupa Azoty zagra w Olsztynie z tamtejszym Stomilem. Rywale w tym roku nie doznali jeszcze porażki. Co więcej, ostatniego gola stracili… 31 marca. Początek bardzo ciekawych zawodów zaplanowano na godz. 19.45.
Wymarzona sytuacja dla kibica, ale raczej gorsza dla piłkarzy i trenerów. W końcówce sezonu pół ligi może marzyć o awansie, a drugie pół musi się bić o utrzymanie. Do rozegrania pozostały już tylko cztery mecze, a Motor i Wisła Grupa Azoty ciągle nie mogą być pewne udziału w barażach. Sprawdzamy, jak wygląda terminarz czołowych ekip w końcówce sezonu.
Wisła Grupa Azoty zaczęła wygrywać w odpowiednim momencie. Puławianie najpierw pokonali Motor, a ostatnio KKS Kalisz. W sobotę piłkarze Mariusza Pawlaka zrobią wszystko, żeby pójść za ciosem i pokonać u siebie Pogoń Siedlce (godz. 17).
Sobota z piłką nożną, bo u siebie zagrają: Wisła Grupa Azoty Puławy, Górnik Łęczna czy trzecioligowa Avia Świdnik. W niedzielę drugi domowy mecz czeka za to żużlowców Platinum Motoru Lublin.
Bardzo ciekawy mecz w Kaliszu. Tamtejszy KKS od 21 minuty grał w dziesiątkę, a mimo to długo remisował bezbramkowo z Wisłą Grupa Azoty. Puławianie w doliczonym czasie gry zdobyli jednak gola na wagę trzech punktów i na pewno poprawili swoje szanse przynajmniej na udział w barażach.
Po wygranej w derbach z Motorem piłkarzy Mariusza Pawlaka czeka kolejny mecz z rywalem ze strefy barażowej. W sobotę Wisła Grupa Azoty zmierzy się w Kaliszu z tamtejszym KKS (godz. 17), który obecnie wyprzedza ich o dwa „oczka”.
Niespodzianka w drugoligowych derbach. Motor Lublin, który przed tygodniem wskoczył w końcu do czołowej szóstki musiał uznać wyższość rywali z Puław. Wisła Grupa Azoty pokonała rywali 1:0. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Puławy nie są ostatnio ulubionym rywalem Motoru. 0:3 na koniec poprzedniego sezonu. 2:6 na jesieni obecnych rozgrywek i 0:1 w sobotę. Wisła Grupa Azoty zdobyła bardzo ważne trzy punkty i wypchnęła lublinian ze strefy barażowej, a sama wskoczyła na piąte miejsce w tabeli.
Czas na drugie derby w tym sezonie. Wisła Grupa Azoty w sobotę podejmuje rozpędzony Motor Lublin. Spotkanie rozpocznie się o 19.23, a zdecydowanym faworytem tym razem będzie drużyna Goncalo Feio.
Kibice w najbliższych dniach na pewno nie będą narzekać na nudę. W sobotę Wisła Grupa Azoty podejmuje Motor Lublin. U siebie gra też Górnik Łęczna. Już w piątek KS Azoty Puławy zmierzą się z Orlen Wisłą Płock. Nie odbędzie się za to planowany na piątek mecz żużlowców Platinum Motoru z Cellfast Wilkami Krosno.
Rozmowa z Konradem Nowakiem, byłym piłkarzem Motoru Lublin i Wisły Puławy
Wisła Grupa Azoty liczyła w sobotę na zwycięstwo w Polkowicach. – Musimy pokonać Górnika, żeby nie zmarnować wygranej z Olimpią. Chcemy złapać dobrą serię, a nie wpaść w marazm – mówił nam przed spotkaniem Dawid Retlewski. Niestety, sprawdził się ten kiepski scenariusz, bo puławianie przegrali 0:1. Rywale zdobyli pierwszy komplet punktów w tym roku.
Rozmowa z Dawidem Retlewskim, piłkarzem Wisły Grupa Azoty Puławy
Po pechowej porażce w Puławach trener Olimpii Elbląg nie gryzł się w język. Przemysław Gomułka przyznał, że gospodarze nie zrobili nic, żeby wygrać, a jednak wywalczyli trzy punkty. Opiekun Dumy Powiśla Mariusz Pawlak odpowiedział koledze po fachu, że powinien się zająć swoim zespołem, ale nie tylko.