Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Włodawa

4 lutego 2022 r.
20:31

Nadbużanka ogołacana z największych drzew. Na opał dla wojska

„Suchy opał z trasy 816 trafia prosto nad Bug!” – chwali się w internecie firma z Horodyszcza i zamieszcza zdjęcia i filmy z usuwania największych drzew na trasie z Włodawy do Kodnia
„Suchy opał z trasy 816 trafia prosto nad Bug!” – chwali się w internecie firma z Horodyszcza i zamieszcza zdjęcia i filmy z usuwania największych drzew na trasie z Włodawy do Kodnia (fot. Drewno-Monter Rekonstrukcja)

Pilarze, którzy społecznie podjęli się wycinki, drewno wożą prosto na granicę. „Jesion nawet mokry pali się znakomicie, inne gatunki Żołnierze będą spalać pół na pół z suchym drewnem i gra gitara, wszyscy zadowoleni”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pień największego wyciętego jesiona ma ponad trzy metry obwodu.

– Wzięłam miarkę i pojechałam zrobić zdjęcia. Tym wyciętym i tym, co jeszcze rosną. O zdjęcia prosił Michał Książek – opowiada Edyta Gałan z włodawskiej Inicjatywy Miedzy Drzewami.

Michał Książek kilka lat temu przejechał peryferyjną, najbardziej na wschód wysuniętą arterią, która wiedzie od Hrubieszowa do Terespola, a potem dalej – aż do Hajnówki. Potem napisał „Drogę 816”. Powstał znakomity reportaż czy też „esej o uważności” – jak pisał o książce recenzent tygodnika „Polityka”.

Jeśli Książek wybierze się w tę trasę jeszcze raz, za kilka tygodni, to może nadbużanki nie poznać. Na liście do wycinki przy trasie 816 w gminach Kodeń, Hanna, Sławatycze i Włodawa znalazło się 20 przydrożnych drzew. Na tym jednak nie koniec. Dopytywany o plany wycinek Zarząd Dróg Wojewódzkich przyznaje, że „w rejonie ZDW Biała Podlaska do wycięcia na trasie 816 zostało wytypowanych 166 sztuk drzew o średnicy pnia od 75 cm do 235 cm”.

O skali planowanej wycinki po raz pierwszy napisaliśmy w czwartek. Tego samego dnia wieczorem rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich poinformował nas, że z Rejonu ZDW Biała Podlaska „żołnierzom stacjonującym przy wschodniej granicy zostanie przekazane tylko kilka sztuk drzew”.

Pilarze, strażacy-ochotnicy i żołnierze

Wycinka przydrożnych drzew na nadbużance trwa od stycznia.

W dni wolne od pracy drzewa ścinają pilarze z firmy Marcina Zieńczuka z Horodyszcza (Drewno-Monter Rekonstrukcja). Pomagają im strażacy ochotnicy z OSP Paszenki. W OSP Paszenki pan Marcin pełni funkcję sekretarza – tak przynajmniej wynika z Krajowego Rejestru Sądowego.

Postępy prac można śledzić na Facebooku firmy. Na zdjęciach i filmach drzewa są powalane za pomocą lin ciągniętych przez wojskowe samochody. Na szosie stoją w tym czasie wozy strażackie z odpalonymi kogutami.

„Kolejny raz dajemy z siebie wszystko, bezinteresownie, ku chwale Ojczyzny. Suchy opał z trasy 816 trafia prosto nad Bug!” – relacjonuje pan Marcin.

Na krytykę internautów zszokowanych tym, co się dzieje odpowiada na bieżąco:

„Rejon Dróg przekazał te drzewa w prezencie Wojsku, a ja z moimi Przyjaciółmi zgłosiliśmy się na Ochotnika do wycinki tych drzew, bo w naszych Szeregach są doświadczeni i mądrzy Pilarze”,

„Nikt nikogo do tego nie zmusza, my pomagamy bo czujemy się Polakami Patriotami i będziemy walczyć o naszą Ojczyznę i Rodziny gdy wróg u bram!!!”

 „Dlaczego ŹLE ? Bo żal Wam dupę ściska, że Polska jest SILNA i NIEPODLEGŁA!!! Wspierajcie Naszych BOHATERÓW na Granicy, zawdzięczacie Im Wolność i Życie.”

Pochylone, chore albo za blisko jezdni

Szef firmy Drewno-Monter Rekonstrukcja wrzuca do sieci też pismo z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie – rejon we Włodawie skierowane do Wojska Polskiego w Kopytowie w gminie Kodeń.

Wynika z niego, że ZDW „nieodpłatnie przekazuje drzewa” wojsku w ilości 33,61 m3 „zgodnie z uzgodnieniami podjętymi na spotkaniu w Kodniu”. Jest też lista dwudziestu drzew ze sporządzonej przez drogowców inwentaryzacji. Największe to kasztanowiec (250 cm obwodu) i jesiony (315 cm). Pismo ma datę 17 stycznia 2022 r.

– Drzewa do wycinki zostały wytypowane z kilku powodów. Stanowiły zagrożenie w ruchu drogowym, bo rosły w zbyt bliskiej odległości od skraju jezdni. Część była pochylona, istniało więc duże prawdopodobieństwo, że mogły się złamać. Inne były chore – przekonuje Kamil Jakubowski, rzecznik Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

– Na zdjęciach z wycinki drzew przy DW 816 widać te części drzew, które wyglądają na zdrowe, ale już na wysokości np. dwóch metrów wcale rak nie jest, są popękane, puste w środku, chore, uszkodzone przez wiatr, uschnięte, zaatakowane przez pasożyty – przekonuje rzecznik ZDW Kamil Jakubowski (fot. Drewno-Monter Rekonstrukcja)

Co sprawdza RDOŚ

– Jeśli chodzi o planowane wycinki w pasach drogowych, to my jedynie opiniujemy takie wnioski. W sensie proceduralnym to nie my jesteśmy najważniejsi – tłumaczy Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. – Wszystkie wnioski weryfikujemy. Czy, na przykład, rzeczywiście trzeba wycinać wszystko. Czy wycinka będzie prowadzona we właściwym czasie. Funkcjonuje też procedura milczącej zgody. Jeżeli mamy pełną informację, że przydrożne drzewa przeszkadzają w planowanej inwestycji lub stanowią zagrożenie, jak to ma miejsce podczas ostatnich wichur, to brak naszej odpowiedzi należy uznać za wydanie opinii pozytywnej.

Na nasza prośbę Duklewski sprawdza, jak wyglądała urzędnicza ścieżka w tym konkretnym wypadku.

– Do RDOŚ w Lublinie w 2021 r. wpłynęły wnioski na uzgodnienie decyzji o wycince 47 drzew w gminach Kodeń, Sławatycze, Włodawa, miasto Włodawa i Wola Uhruska. W jednym przypadku, po przeprowadzeniu wizji lokalnej, zakwestionowano konieczność wycinki sześciu drzew. Ponowny projekt decyzji, który uwzględnił nasze zastrzeżenia już tych sześciu drzew nie obejmował. Do RDOŚ w Lublinie nie wpłynęły żadne wnioski na wycinki planowane w I kwartale 2022 r.

Urzędniczka: Są wichury, trzeba wyciąć

Pani Agnieszka Marciocha mieszka w pobliskiej Różance. Jest jednym z mieszkańców zaangażowanych w obronę przed wycinką zabytkowej alei lipowej prowadzącej do dawnego majątku Pociejów. Tam drzewa już zostały przez drogowców ponumerowane, ale ostateczną decyzję o ich losie podejmie konserwator zabytków.

– Gdy zaczęli wycinać przy nadbużance, zadzwoniłam do Zarządu Dróg Wojewódzkich. Od pani urzędniczki usłyszałam, że jak pień jest zdrowy, to wcale nie oznacza, że całe drzewo jest zdrowe. Gałęzie na drogę cały czas lecą. I trzeba wycinać zapobiegawczo, bo klimat się zmienia, więc są coraz większe wichury – opowiada mieszkanka Różanki.

Na posesji Marciochy też rośnie dorodny jesion.

– Mąż mówi, że pamięta go z dzieciństwa, a jednak nie jest aż tak ogromny jak te, które wycieli przy tej drodze. Więc ile lat musiały one mieć? – zastanawia się.

Razem z Edytą Gałan z Włodawy zmierzyła pnie po wyciętych drzewach. Obwód największego to ponad 3 metry. Odległość od szosy – 3 metry.

– Ludzie, którzy tu przyjeżdżają zachwycają się nie tylko przyrodą Poleskiego Parku Narodowego, ale też naszymi malowniczymi drogami i miejscowościami. Ten klimat robią właśnie drzewa – dodaje.

Kolejna akcja w sobotę

Gdyby ktoś chciał się włączyć w akcję pod hasłem „Murem za polskim mundurem”, koordynowaną przez pilarzy z Horodyszcza, to jest okazja już w ten weekend.

„Już w sobotę kolejna akcja wsparcia Granicy, tym razem raczej po cichu bo słychać głośne wycie i ujadanie psów więc nie będziemy ich niepotrzebnie stresować i denerwować. Chętnych do bezinteresownej pomocy naszemu Wojsku zapraszam do kontaktu i współpracy” – napisał 27 stycznia pan Marcin z Drewno-Monter Rekonstrukcja.

Paweł Duklewski, rzecznik RDOŚ w Lublinie: 

Topole, którymi niegdyś obsadzano drogi, dziś zbliżają się do swojego granicznego wieku. Ich wartość przyrodnicza jest znikoma, nie są też cennym surowcem przemysłowym, a mogą stanowić zagrożenie, szczególnie podczas silnych wiatrów i burz. Inne drzewa, jak charakteryzujące się miękkim drewnem jesiony, puszczają już soki. Gdy temperatura spadnie poniżej zera, te soki zamarzają i drzewa łamią się jak przysłowiowe zapałki. Jesteśmy obecnie w czasie poza sezonem lęgowym. Całe szczęście, że właśnie teraz drogowcy się tym tematem zajmują. Z przyrodniczego punktu widzenia jest to najlepsza pora na prowadzenie takich wycinek.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

Wczoraj około godziny 10:00 na Alejach Jana Pawła II w Zamościu doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. 79-letni kierowca cofając samochodem potrącił 77-letnią kobietę. Piesza trafiła do szpitala.

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!
QUIZ

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!

Lublin od lat przyciąga nie tylko turystów spragnionych historii i klimatycznych zaułków, ale także... filmowców! Stolica województwa lubelskiego to prawdziwy skarb dla reżyserów szukających niebanalnych lokalizacji – z jednej strony tętniące życiem Stare Miasto, z drugiej – zabytkowe ulice, klimatyczne kamienice i plenery, które z powodzeniem "grają" nie tylko Lublin, ale też Paryż, Wilno czy fikcyjne miasta z dawnych epok. Znasz te kultowe produkcje i wiesz że Lublin w nich występował? Sprawdź się w naszym quizie!

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Zakończono poszukiwania 73-letniej seniorki z powiatu włodawskiego, która zaginęła w lutym ubiegłego roku.

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Do Muzeum Wsi Lubelskiej zawitały wyjątkowe, czworonożne mieszkanki – owce świniarki wraz ze swoimi jagniętami. Zwierzęta będzie można podziwiać do jesieni. Nowych mieszkańców jest jednak więcej.

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Przez cały maj zamknięty dla pacjentów zostanie oddział chirurgii w janowskim szpitalu. Nie jest znana przyczyna tej decyzji.

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 rozpoczął się nabór pacjentek do przełomowego badania, które może zrewolucjonizować sposób diagnozowania endometriozy. 160 kobiet w wieku 18–45 lat będzie mogło bezpłatnie przetestować innowacyjny test EndoRNA, który — jeśli okaże się skuteczny — może zastąpić bolesną laparoskopię.

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Sąd Okręgowy w Lublinie nie miał wątpliwości – Szymon C., 19-latek podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku w Chełmie, pozostanie dalej w areszcie. W wypadku który miał miejsce pod koniec marca zginęli dwaj 18-latkowie przewożeni w bagażniku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium