Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Duet Zmarzlik-Cierniak po cięzkim początku w Szwecji mogą cieszyć się z awansu do półfinału.
(fot. Katarzyna Nastaj)
Bartosz Zmarzlik, Jarosław Hampel i Dominik Kubera przypieczętowali sprawę. Ich Lejonen Gislaved jest już w półfinale ligi szwedzkiej. Mateusz Cierniak odpoczywał przed indywidualnymi młodzieżowymi mistrzostwami Polski w Lublinie.
Prawdziwego żużlowca, podobnie jak mężczyznę, poznaje się nie po tym jak zaczyna, a po tym jak kończy. Doskonałym tego przykładem jest lubelska kolonia w Gislaved. Fatalny start sezonu, który długo kazał drżeć "Lwom" o choćby awans do play-offów dzisiaj jest już tylko przeszłością. Rozpędzone Lejonen z łatwością rozprawiło się z Indianerną Kumla, wygrywając obydwa starcia tego dwumeczu.
Bezradni wobec siły "Koziołków" byli Max Fricke, Jason Doyle i Szymon Woźniak. Cała trójka pozostawiła po sobie niezłe wrażenie, jednak zabrakło im wsparcia ze strony Krzysztofa Buczkowskiego i Rohana Tungate'a. Takie wsparcie zdecydowanie otrzymali za to gospodarze drugiego z meczów. Casper Henrikson i Matias Nielsen zanotowali po pięć "oczek". Szczególnie ten drugi, robiąc to tylko w trzech startach, dał ważną zaliczkę nad rywalem.
Fantastyczny był także Oliver Berntzon, który z 13 punktami był najlepiej punktującym żużlowcem swojej drużyny. Samo spotkanie od początku miało wyraźnie zarysowanego faworyta. Już po pierwsze serii sześciopunktowa przewaga, zwłaszcza wobec zaliczki z wyjazdu, dawała ogromny komfort podopiecznym Andersa Fröjda. Tak doświadczeni rajderzy nie mogli pozwolić sobie na błąd, systematycznie powiększająć dystans do oponenta.
Ostatecznie już po gonitwie dwunastej ulubieńcy lubelskiej publiczności byli pewni swego. Każdy z żółto-niebieskich zanotował solidne spotkanie, choć bez fajerwerków. Zmarzlik, Hampel i Kubera zanotowali kolejno 9,9 i 8 zdobyczy punktowych. Teraz czeka ich niezwykle ciężka przeprawa z Dackarną Malilla, która dwukrotnie znajdowała na nich sposób. Pierwsze spotkanie 5 września od godziny 19.
Lejonen Gislaved - Indianerna Kumla 52:38
Lejonen 52: 9. Jarosław Hampel - 9+2 (3,2*,3,1*) 10. Dominik Kubera - 8+2 (2*,2,3,1*,0) 11. Bartosz Zmarzlik - 9+1 (1,2*,2,2,2) 12.Casper Henriksson - 5+1 (0,3,1*,1) 13. Oliver Berntzon - 13 (3,2,3,2,3) 14. Matias Nielsen - 5+1 (3,2*,0) 15. Daniel Henderson - 3+1 (1,0,1,1*)
Indianerna 38: 1. Rohan Tungate - 1 (1,0,-,-) 2. Krzysztof Buczkowski - 1 (w,1,-,0) 3. Szymon Woźniak - 8+1(3,1,1,2,0,1*) 4.Max Fricke - 13+1 (2*,3,0,3,3,2) 5. Jason Doyle - 10 (1,3,d,0,3,3) 6. Jonatan Grahn - 3 (0,1,2,0) 7. Johannes Stark - 2 (2,w,ns)
