Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

24 maja 2023 r.
21:38

Był spacer od ławeczki do ławeczki „Teraz jeszcze pożyję”

Autor: Zdjęcie autora ask
Od lewej: dr. Andrzej Madejczyk, Jan Szjda, dr Piotr Waciński.
Od lewej: dr. Andrzej Madejczyk, Jan Szjda, dr Piotr Waciński. (fot. KN)

Blisko 84-letni Jan Szajda jest pierwszym pacjentem, któremu w Lublinie w innowacyjny sposób zoperowano serce. Zrobiono to bez usypiania i bez rozcinania klatki piersiowej. Trzy dni później mężczyzna był już w domu. Nowa metoda przeprowadzania zabiegów to szansa dla wielu pacjentów, także tych najstarszych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Niewydolność serca jest plagą naszych czasów. Nauczyliśmy się świetnie leczyć zawały, ale w szpitalach pojawia się coraz więcej pacjentów z niewydolnością serca. Dlatego bardzo ważną rzeczą jest ocena stanu zastawek, szczególnie mitralnej oraz trójdzielnej – podkreśla dr Piotr Waciński, szef Klinicznego Oddziału Kardiologii Inwazyjnej SPSK 4 w Lublinie i od razu tłumaczy, że tacy pacjenci odczuwają duże duszności, mają trudności w poruszaniu się i skarżą się obrzęki kończyn.

Taką osobą był do niedawna blisko 84-letni Szajda.

– Problem z sercem pojawił się u mnie kilkanaście lat temu. Była duszność i szybkie męczenie się. Nie więcej jak 80 metrów mogłem przejść i musiałem siadać więc był to, jak to nazywałem spacer od ławeczki do ławeczki, bo inaczej nie dałoby rady – opowiada mężczyzna. Dodaje, że przez lata brał leki. – Ale niedawno mój lekarz wiodący podpowiedział, żeby się  zwrócić tutaj i zapytać, czy można coś jeszcze dla mnie zrobić. Powiedział, że kiedyś jak zaczynałem się leczyć to nic nie można było, ale teraz to już można.

To „tutaj” to kardiologia szpitala przy ul. Jaczewskiego. Jej lekarze wykonali właśnie pierwszy na wschód od Wisły zabieg naprawy niedomykalności zastawki trójdzielnej za pomocą systemu Triclip. Pierwszym pacjentem był właśnie Jan Szajda.

– To bardzo nowatorska metoda stosowana przez kilka ośrodków w Polsce i niewiele ośrodków na świecie. Oparta jest na systemie, który przypomina troszeczkę żabkę do zaczepiania firanek – tłumaczy dr. Andrzej Madejczyk, zastępca kierownika Klinicznego Oddziału Kardiologii Inwazyjnej SPSK Nr 4 w Lublinie.  –  Nakłuwamy żyłę udową w pachwinie,  przedostajemy się do prawego przedsionka, wprowadzamy urządzenie do prawej komory, zamykamy płatki zastawki powodując, że ilość cofającej się krwi jest znacznie mniejsza. Powoduje to zmniejszenie objawów dolegliwych niewydolności serca.

Pan Jan ze szpitala wyszedł już trzy dni po zabiegu. Od jego wykonania mijają właśnie dwa tygodnie.

– Mam porównanie, bo 11 lat temu przechodziłem operacje wszczepienie bajpasów. Wtedy rekonwalescencja trwała u mnie prawie rok. Dwa czy trzy razy byłem wtedy w sanatorium – wspomina. – Teraz jest inaczej. Dla mnie to jest rewelacja niesamowita. Od razu po zakończeniu zabiegu poczułem wyraźną poprawę, takie jak gdyby wyrównanie pracy serca. Lepsze jest też samopoczucie. I mogę już te 200-300 metrów pokonać bez odpoczynku. Teraz jeszcze pożyję.

Wprowadzenie do „oferty” zabiegu za pomocą systemu Triclip sprawiło, że Kliniczny Oddział Kardiologii Inwazyjnej SPSK Nr 4 w Lublinie wykonuje już pełen zakres zabiegów bez otwierania klatki piersiowej.

– Szczególnie zapraszamy osoby starsze, które mają stenozę aortalna, dlatego że one często są pomijane ze względu na wiek. A naprawdę możemy im pomóc i wydłużyć życie – mówi dr Piotr Waciński, lekarz kierujący oddziałem i dodaje: – Lekarze bardzo niechętnie operują zastawkę trójdzielną. Operacja ta jest niewdzięczna technicznie i nie przynosi takich efektów, jakich się oczekuje. Dlatego warty polecenia jest wykonywany przez nas zabieg. Warto nie czekać z nim na ostatnią chwilę, gdy mamy już bardzo uszkodzone serce. Bardzo istotne jest, żeby tych pacjentów oceniać i leczyć na wcześniejszym etapie,  kiedy te zmiany w sercu są jeszcze już w dużej mierze odwracalne i wtedy efekty będą dla nich najlepsze.

W szpitalu przy ul. Jaczewskiego mieści się dziś największy ośrodek kardiologiczny na wschód od Wisły. Rocznie wykonywanych jest w nim ponad 2 tys. zabiegów. Klinika Kardiologii pełni dyżur zawałowy przez 365 dni w roku i 24 godziny na dobę. Przyjmowani są do niej pacjenci z całego regionu, często w stanie bardzo ciężkim m.in. po nagłym zatrzymaniu krążenia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Marznące opady w dwóch powiatach Lubelszczyzny. Rano możliwa gołoledź

Marznące opady w dwóch powiatach Lubelszczyzny. Rano możliwa gołoledź

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla dwóch powiatów województwa lubelskiego. Niebezpieczne zjawiska mogą wystąpić w niedzielny poranek.

Kolejny obrońca Motoru Lublin w kadrze. Marek Bartos z awaryjnym powołaniem

Kolejny obrońca Motoru Lublin w kadrze. Marek Bartos z awaryjnym powołaniem

Kolejny zawodnik Motoru Lublin został powołany do reprezentacji. Marek Bartos skorzystał na kontuzji kolegi i dołączył do kadry Słowacji przed arcyważnym meczem z Niemcami.

Jolanta Kotlińska - współzałożycielka pierwszego klubu jazdy figurowej i własnej marki "Turkus Ice". Aktywnie 
działająca na rzecz rozwoju łyżwiarstwa i rolkarstwa figurowego. Przez lata związana z klubem MKŁ Libella Lublin, 
aktualnie z klubem UKŁF Salchow Lublin. Z wykształcenia magister kosmetologii, prowadząca własną działalność. 
W wolnym czasie pasjonatka jeździectwa i windsurfingu.
ROZMOWA

Lublin czeka na więcej lodu

O kolejkach na Icemanii, planach miejskiego lodowiska i miłości do łyżew, która nie gaśnie nawet latem, rozmawiamy z Jolantą Kotlińską – instruktorką łyżwiarstwa, współzałożycielką pierwszego klubu łyżwiarskiego w Lublinie

Rafał Król zapewnił Stali Kraśnik ważne zwycięstwo, a Świdniczadnka poległa w Kolbuszowej Dolnej

Chełmianka na remis z Wisłoką, proste błędy Świdniczanki i gol na wagę zwycięstwa Rafała Króla w Kraśniku

Chełmianka tylko zremisowała u siebie z Wisłoką Dębica 0:0. Trzy punkty w sobotę wywalczyła Stal Kraśnik, która rzutem na taśmę pokonała Naprzód Jędrzejów. Bez choćby "oczka" z Kolbuszowej Dolnej wracała za to Świdniczanka.

Jeden z kadrów oficjalnego teledysku utworu "Kocham Polskę"  wybranego na playlistę wtorkowego koncertu z Placu Zamkowego w Lublinie z okazji Święta Niepodległości
opinie

Miłość do budki z kebabem? "Patriotyzm" prosto z Lublina

Wtorkowy koncert z okazji Święta Niepodległości na Placu Zamkowym w Lublinie wzbudził we mnie dwa przeciwstawne uczucia - poczucie dumy i żenady. Kilka słów o współczesnym patriotyzmie, polskim sposobie świętowania i specyficznej miłości do ojczyzny zaprezentowanym podczas wspomnianego wydarzenia.

34-latek groził matce podpaleniem domu. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie

34-latek groził matce podpaleniem domu. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie

34-latek z Ryk wszczął awanturę i groził podpaleniem domu. Jego matka, obawiając się spełnienia gróźb, wezwała funkcjonariuszy.

Koniec dobrej passy Podlasia. Wisła II Kraków górą

Koniec dobrej passy Podlasia. Wisła II Kraków górą

Po czterech zwycięstwach z rzędu piłkarze Podlasia musieli się pogodzić z pierwszą od 11 października porażką. Biało-zieloni ulegli w Krakowie rezerwom tamtejszej Wisły 0:2.

Chirurdzy z USK1 usunęli 16-kilogramowy guz. Pacjent od roku zgłaszał dolegliwości

Chirurdzy z USK1 usunęli 16-kilogramowy guz. Pacjent od roku zgłaszał dolegliwości

56-letni pacjent od roku zgłaszał dolegliwości w gabinecie lekarza POZ. Dopiero wykonane USG, a następnie pilna tomografia komputerowa jamy brzusznej ujawniły prawdziwą przyczynę jego problemów - masywny guz przestrzeni zaotrzewnowej.

Fragment sobotniej rywalizacji

PGE Start Lublin w fatalnym stylu przegrał z Zastalem Zielona Góra

Sobotnie spotkanie może śmiało kandydować do grona najgorszych występów lubelskiego Startu w ostatnich latach. W grze czerwono-czarnych zgadzało się bardzo mało, a najbardziej boli brak zaangażowania niektórych zawodników. Efekt końcowy to porażka z Zastalem Zielona Góra 77:91.

Rekordowa Lubelszczyzna. Sprawdź w czym jesteśmy najlepsi

Rekordowa Lubelszczyzna. Sprawdź w czym jesteśmy najlepsi

Czy Lubelszczyzna potrafi zaskoczyć? Oj, potrafi. I to nie tylko widokiem pól jak z obrazka, smakiem cebularza czy ciszą Roztocza. Nasz region skrywa prawdziwe rekordy – i to nie tylko te, które zapisano w kronikach, ale też te, o których wiedzą tylko lokalni wtajemniczeni.

Avia wymęczyła zwycięstwo nad Czarnymi Połaniec

Osiem goli w Świdniku. Avia znowu zagrała szalony mecz z Czarnymi Połaniec

To ci historia! Po raz kolejny mecz Avii Świdnik z Czarnymi Połaniec można określić mianem szalonego. Gospodarze szybko prowadzili 2:0, na początku drugiej połowy przegrywali 2:3, a w doliczonym czasie gry jednak wygrali... 5:3. Sukces rodził się jednak w wielkich bólach.

Zdjęcie ilustracyjne
PRZEPISY

Gę-gę i do kuchni, czyli gęś na talerzu

W Polsce trwa akcja „Gęsina na św. Marcina”. A my mamy św. Marcina z Zemborzyc. W dodatku w Gminie Konopnica odbył się po raz trzeci konkurs „Gęsina na św. Marcina”. Mamy dla was konkursowe przepisy, do których dorzucamy dwa sprawdzone dania regionalne. Gę gę i do kuchni.

24 dni w okopie. Bez zmiany, dzień i noc…
Rozmowa z żołnierzem

24 dni w okopie. Bez zmiany, dzień i noc…

- To normalne, że ludzie giną na froncie. Nienormalne, że się do tego przyzwyczajamy – mówi w rozmowie specjalnie dla czytelników Dziennika Wschodniego Giennadij Szewczuk, żołnierz walczący o wolność Ukrainy praktycznie od początku bestialskiego ataku Rosjan. Nazywają go „Krokodyl”. Bo potrafi siedzieć ukryty w błocie okopu, skąd widać tylko jego oczy. Od czterech lat walczy z rosyjskimi okupantami. I podkreśla, że jego dziadek, chłopak z Mokotowa, robiłby to samo.

Szlachetna Paczka znów łączy ludzi. Ruszyła baza rodzin potrzebujących wsparcia

Szlachetna Paczka znów łączy ludzi. Ruszyła baza rodzin potrzebujących wsparcia

W sobotę, 15 listopada, punktualnie o godzinie 8:00 Szlachetna Paczka otworzyła internetową bazę rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. Organizatorzy podkreślają, że wystarczy niewielki wysiłek i odrobina dobrej woli, by realnie odmienić czyjeś życie.

Zdjęcie ilustracyjne

Rusza Tydzień Świadomości Stopy Cukrzycowej. Bezpłatne badania dla pacjentów z cukrzycą

17 listopada w całej Polsce rozpoczynają się obchody Tygodnia Świadomości Stopy Cukrzycowej – międzynarodowej akcji edukacyjnej poświęconej jednemu z najpoważniejszych powikłań cukrzycy. Do 22 listopada 2025 roku każdy pacjent chorujący na cukrzycę będzie mógł bezpłatnie przebadać stopy w gabinetach i placówkach biorących udział w akcji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium