Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

29 stycznia 2020 r.
7:15

10 złotych z Bolesławem Chrobrym

Historia 10 złotych Zdzisława Eichlera jest jednym z czterech banknotów, które trafiły na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata. Jest to jeden z najpiękniejszych banknotów z II RP. Dziś, za idealnie zachowany egzemplarz, trzeba zapłacić nawet 10 tys. zł

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  Zdzisław Eichler (1883-1949) – grafik, ilustrator, karykaturzysta. Urodził się na Kujawach w Nieszawie – w miejscowości leżącej na lewym brzegu Wisły w połowie drogi pomiędzy Włocławkiem a Toruniem. Kształcił się w Szkole Rysunkowej w Warszawie. Następnie kontynuował ją na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, był uczniem m.in. Józefa Mehoffera. Po studiach wrócił do Warszawy, gdzie w charakterze ilustratora rozpoczął współpracę z „Tygodnikiem Ilustrowanym”.
  W latach 1907-1926 uczył rysunku w prywatnych szkołach średnich w Warszawie i okolicach. Współpracował z przedwojenną prasą, publikując grafiki satyryczne pod pseudonimem „Gad”. W 1927 roku przeniósł się do Poznania, gdzie do wybuchu II wojny światowej prowadził II Pracownię Rysunku Wieczorowego w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego (nazwa dzisiejszego Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu używana w latach 1918-1938). Wojnę przeżył w Warszawie. Po wojnie wrócił do miasta nad Wartą, gdzie kontynuował pracę nauczyciela akademickiego w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych (dziś Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu).
  Życiorys artysty wybitnego, ale co może mieć wspólnego z kreacją banknotów? Na pierwszy rzut oka jedyny wspólny punkt to grafika. W końcu grafik zawsze jest twórcą nowego banknotu. Skojarzenie jest prawidłowe. Zdzisław Eichler jest twórcą słynnego banknotu 10-złotowego. – Słynnego, bo jako jeden z czterech znalazł się w grupie międzywojennych środków płatniczych, które trafiły na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata. W zespole „Polska jednostka monetarna – ZŁOTY – zespół monet, ich prób oraz wzorów banknotów ([1919] 1924)” znajduje się osiem monet oraz cztery banknoty. Walory artystyczne tego banknotu wyemitowanego w 1927 roku są niezaprzeczalne – mówi dr Marcin Markowski historyk, historyk sztuki, numizmatyk, członek Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego.
Nowy znak wodny
  10 złotych Eichlera było w II RP drukowane dwukrotnie. Pierwsza emisja nosi datę 20 lipca 1926, w drugiej pozostała ta sama data dzienna, lecz zmieniono rok na 1929. Nominał ten wszedł do obiegu pod koniec czerwca 1927 roku, a drugiej emisji pod koniec stycznia 1930 roku. Pierwsza emisja została wycofana z obiegu z końcem 1932 roku, a druga rok później. Było to związane z faktem zastąpienia pieniędzy papierowych srebrnymi monetami dziesięciozłotowymi. Wycofane z obiegu nominały przeleżały w skarbcu Banku Polskiego do sierpnia 1939 roku, gdy w związku z możliwością wybuchu konfliktu zbrojnego ponownie trafiły do obiegu na pięć dni przed rozpoczęciem II wojny światowej. Poza datą emisji oraz podpisem prezesa banku banknoty te różnią się również wyglądem znaku wodnego. Występują dwa warianty tego zabezpieczenia. W obu przypadkach jest to ukazana z profilu podobizna pierwszego króla Polski – Bolesława Chrobrego. W pierwszym przypadku twarz władcy jest bardziej pucułowata. Dodatkowo nad głową władcy widnieje data początku panowania – 992, a poniżej wizerunku została wkomponowana data śmierci Chrobrego – 1025. Natomiast w drugim wariancie twarz jest bardziej pociągła, a zamiast dat umieszczono: 10 (u góry) i ZŁ (u dołu). Drugi wariant znaku wodnego występuje na banknotach emisji z 1929 roku oraz na banknotach emisji z 1926 oznaczonymi seriami dwuliterowymi od ser. CA. do ser. CZ., a pierwszy znalazł się na prawie wszystkich banknotach z datą emisji 20 lipca 1929 roku (z wyjątkiem wspomnianych wcześniej serii). Warto dodać, że na rynku numizmatycznym emisja z 1926 roku jest wysoko ceniona. Ceny idealnie zachowanych banknotów oznaczonych serią jednoliterową dochodzą do 10 tys. złotych. – Warto przejrzeć rodzinne albumy, dokumenty, a nawet stare książki może gdzieś ukrył się banknot 10-złotowy – dodaje z uśmiechem dr Markowski.
  A gdybyście go znaleźli – nawet zachowany nienajlepiej egzemplarz – to przyjrzyjcie się uważnie znakowi wodnemu – jest to podobizna naszego pierwszego króla – Bolesława Chrobrego. Tworzący ten wizerunek grafik najprawdopodobniej zainspirował się rewersem zaprojektowanej przez Zofię Trzcińską-Kamińską monety o nominale 10 i 20 złoty. Ta pochodząca z Lubelszczyzny rzeźbiarka była żoną wspominanego w poprzednim tekście grafika, projektanta wizerunku herbu państwowego z 1927 roku oraz twórcy banknotów – Zygmunta Kamińskiego. Przywołany w tym miejscu znak wodny pokazuje pewną tendencję, jaką znajdziemy na międzywojennych papierowych złotych. – Na banknotach tych przewija się tradycja i współczesność. Współczesność to znajdujące się w szacie graficznej postacie alegoryczne, natomiast tradycja to postacie historyczne. Co ciekawe przedstawienia polskich królów z omawianego okresu znajdziemy zawsze w postaci znaku wodnego – mówi dr Marcin Markowski.
 
Morze, przemysł i rolnictwo
  Szata graficzna 10 złotych Eichlera jest niezwykle bogata. Na stronie przedniej autor przedstawia dwie postacie symbolizujące naukę i sztukę. Nauka została przedstawiona jako kobieca postać trzymająca zamkniętą księgę. U jej stóp siedzi sowa – symbol mądrości. Natomiast sztukę symbolizuje kobieta z harfą, której towarzyszy symbol czystości – jednorożec. Na grafice strony tylnej dominują trzy postacie symbolizujące kolejno (od lewej): gospodarkę morską, przemysł i rolnictwo. Można je rozpoznać po charakterystycznych atrybutach – okręt (gospodarka morska), młot (przemysł) oraz snopek zboża i sierp (rolnictwo). Uosabiająca rolnictwo kobieta została przedstawiona przez Zdzisława Eichlera w zbliżony sposób co na wspomnianych wcześniej projektach Zygmunta Kamińskiego.
  W przypadku banknotów przedwojennych trudno nie wspomnieć także o ludziach stojących w cieniu, czyli rytownikach oraz giloszerach, czyli ludziach odpowiedzialnych za gilosze. Rytownik to osoba zajmująca się przenoszeniem projektu banknotu na metalową płytę tworząc w ten sposób przeznaczoną do druku matrycę. Niekiedy sygnatura rytownika występuje na banknocie obok sygnatury jego projektanta. Taką sytuację mamy na współczesnych banknotach polskich. Gilosz to zawiły rysunek ornamentowy wykonany z wielu cienkich linii krzywych, zestawionych w różnorodnych kombinacjach, posiadający cechy uporządkowania i konsekwencji oraz zbliżoną gęstość na całej powierzchni, stosowany jako trudne do podrobienia tło. Tego typu ornamenty do lat 60. XX wieku wykonywał właśnie giloszer. – Była to jedna z form skutecznego zabezpieczenia banknotów przed fałszerstwami. 10 złotych Eichlera chyba jako jedyny polski banknot międzywojenny miał na rewersie tak wyraźny komunikat: Podrabianie, usiłowanie podrabiania, puszczanie w obieg lub usiłowanie puszczania w obieg podrobionych biletów Banku Polskiego podlega karze ciężkiego więzienia. Przed II wojną dochodziło do fałszowania pieniędzy. Jednak dopiero podczas okupacji niemieckiej rozwinął się ten proceder, i to zarówno z pobudek kryminalnych, jak również była to forma pozyskiwania środków do walki z niemieckim okupantem – dodaje doktor Markowski.
  Zdzisław Eichler zaprojektował jeszcze jeden banknot, który wszedł do obiegu na pięć dni przed wybuchem II wojny światowej. Było to 2 złote z podobizną żony Mieszka I, czeskiej księżniczki Dobrawy. Jej podobiznę projektant zaczerpnął z twórczości Jana Matejki lecz przedstawił ją w lustrzanym odbiciu względem pierwowzoru. Nominał ten został wprowadzony do obiegu w celu zastąpienia srebrnych monet o tym samym nominale. W jego szacie graficznej nie znajdziemy odwołań do gospodarki. W związku z okolicznościami, w jakich został wprowadzony do obiegu na rynku kolekcjonerskim, występują nieukończone egzemplarze pozbawione poddruku, oznaczeń serii i numeru. Zdarzają się również banknoty o różnych wymiarach. Było to związane z faktem, że podczas mobilizacji i w pierwszych tygodniach wojny banknoty te były wydawane w całych arkuszach, a następnie cięte przez ludność na poszczególne nominały. Zaprojektowane przez Eichlera 2 złote to jedyny międzywojenny banknot złotowy zabezpieczony bieżącym znakiem wodnym, czyli powtarzającym się na całej powierzchni papieru motywem. W przypadku tego banknotu jest to powtarzający się zapis – 2 ZŁ.
 

Ciekawostka

Pozostałe, emitowane przez Bank Polski, nominały były zabezpieczone miejscowymi wielotonowymi znakami wodnymi, czyli umieszczonymi w specjalnie do tego przygotowanych polach znakami wodnymi o płynnie zmieniającym się kontraście poszczególnych elementów, dzięki któremu wizerunki zyskują cieniowanie. Przywołany banknot o nominale 2 złote dobrze ilustruje wspomniany wyżej gilosz. Na stronie głównej dostrzeżemy przenikające się jasne i ciemne linie o różnym kształcie, które stanowią tło dla wyrażonej liczbowo wartości nominalnej. Natomiast na stronie odwrotnej znajdziemy je m.in. w owalnym polu okalającym herb państwowy oraz flankujących go polach z wartością nominalną, gdzie tworzą swego rodzaju rozety.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium