Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

28 stycznia 2020 r.
0:00

50 złotych Zygmunta Kamińskiego

Historia pieniądza 50-złotowy banknot Zygmunta Kamińskiego to niezwykły okaz. Był to pierwszy nominał złotowy zaprojektowany i wydrukowany w kraju. Za jego pośrednictwem Polacy po raz pierwszy zobaczyli nowe godło. Również po raz pierwszy banknot podzielono na dwie strefy w stosunku mniej więcej 1:3 z wyraźnym wyodrębnieniem pola na znak wodny. Taki podział obowiązuje do dziś na naszych banknotach. Być może to spowodowało, że 50 złotych z emisji z 1925 roku znalazło się wśród monet i banknotów wpisanych w 2018 roku na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zapytacie, kim był prof. Zygmunt Kamiński (1888–1969)? – To wybitny rysownik, artysta grafik, malarz i architekt wnętrz, a później przede wszystkim pedagog. Niektórzy twierdzili, że „Kamiński nawet konia nauczy rysować” – mówi dr Marcin Markowski historyk, historuk sztuki, numizmatyk, członek Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego.

Edukację artystyczną rozpoczął w Warszawie. Jako uczeń V klasy Gimnazjum Rządowego zapisał się na wieczorne kursy rysunkowe w Muzeum Przemysłu i Rolnictwa. Od 1906 roku uczył się w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem Konrada Krzyżanowskiego i Ferdynanda Ruszczyca. Dwa lata później przeniósł się do krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie kształcił się w pracowni Józefa Mehoffera. Pod jego okiem ukończył studia wyróżniony srebrnym medalem. Edukację artystyczną uzupełniał we Florencji, Paryżu i Rzymie. Od 1915 roku wykładał na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Mimo przejścia na emeryturę 45 lat później, wciąż prowadził wykłady.

Inspirowała go twórczość Jana Matejki, braci Aleksandra i Maksymiliana Gierymskich, a przede wszystkim Jacka Malczewskiego. Dorobek twórczy Kamińskiego obejmował m.in. projekty znaczków pocztowych, afisze, ilustracje książkowe i banknoty. Był także autorem wzoru herbu państwowego z 1927 roku – otwarta korona bez krzyża, wprowadzone pięcioramienne rozety. Wzór ten wykorzystano w okresie tzw. „Polski Ludowej” usuwając koronę. Artysta był jednym z założycieli grupy „Rytm”, której członkowie w dwudziestoleciu międzywojennym realizowali wiele zleceń państwowych takich jak: monety, banknoty, pomniki, dekorację fasad kamienic starego miasta w Warszawie, czy dekorację wnętrz transatlantyków M/s Batory i Piłsudski.

"50 złotych projektu Zygmunta Kamińskiego" -awers i rewers 50 złotych emisji z 1 września 1929 r.

– Ten wybitny grafik, uczeń Józefa Mehoffera, po raz pierwszy zaproponował podział banknotu na dwa pola. Przestrzeń przeznaczoną do zadrukowania oraz białe pole na znak wodny. Ten schemat obowiązuje do dziś. Dla nominału 50 złotych artysta przewidział umieszczenie w polu znaku wodnego popiersie króla Stefana Batorego z obrazu przedstawiającego poselstwo cara Rosji Iwana IV Groźnego do króla Polski Stefana Batorego proszące o pokój podczas oblężenia Pskowa – tłumaczy dr Marcin Markowski.

Natomiast dla nominału 20 złotych jako znak wodny Kamiński przewidział podobiznę Kazimierza Wielkiego zaczerpniętą z XIX-wiecznego pocztu królów i książąt polskich – autorstwa Aleksandra Lessera. Tutaj warto wspomnieć, że mamy dwa poczty królów i książąt powstałe w XIX wieku. Jeden autorstwa Jana Matejki, który jest zdecydowanie bardziej znany, oraz autorstwa Aleksandra Lessera, który podobizny władców wykonał na podstawie ich nagrobków.

– Na rewersie znalazło się wpisane w kwadratowe pole godło Polski. Z racji powstania projektu w 1925 roku można uznać je za pierwowzór, który posłużył Kamińskiemu do stworzenia herbu państwowego. Ten został zatwierdzony w grudniu 1927 roku i do dziś jest symbolem naszego kraju – mówi dr Marcin Markowski.

Jego żoną była pochodząca z Lubelszczyzny rzeźbiarka Zofia Trzcińska-Kamińska, która pierwsze nauki rysunku pobierała w Lublinie. Podejrzewa się, że mogła mieć również swój udział przy projektowaniu godła. Kto wie, być może na pomysł Kamińscy wpadli wspólnie podczas jednego z pobytów w Kozłówce, u hrabiostwa Zamoyskich. Kamiński był w Lublinie w sierpniu 1915 roku. W swoich pamiętnikach, wydanych pod tytułem „Dzieje życia w pogoni za sztuką”, wspominał m.in. wjazd legionów polskich do miasta.

Wróćmy do banknotu. Został wydrukowany przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych Spółka Akcyjna w Warszawie z dwiema datami emisji. Pierwsza – 28 sierpnia 1925, i druga – 1 września 1929. Poza datą emisji różnią się one również podpisem prezesa Banku Polskiego. W tym miejscu należy wspomnień, że data emisji najczęściej nie ma nic wspólnego z datą faktycznego wprowadzenia banknotu do obiegu. Pięćdziesięciozłotówka z datą emisji 28 sierpnia 1925 weszła do obiegu prawie dwa lata później niż wskazuje na to data umieszczona na przedniej stronie nominału – 1 marca 1927 roku. Oba były w obiegu do końca maja 1940 roku.

W połowie listopada 1924 roku Bank Polski zorganizował konkurs na projekty banknotów o nominałach 20 i 100 złotych. Było to pierwsze w historii przedsięwzięcie tego typu. Jednak nie spotkał się on z zainteresowaniem ze strony artystów – zgłosiło się jedynie siedmiu, z czego parce trzech z nich zostały odrzucone. Na posiedzeniu komisji konkursowej w styczniu 1925 roku postanowiono nie przyznawać pierwszej nagrody. Niezadowalające rozstrzygnięcie spowodowało, że jeszcze w tym samym miesiącu rozpisano drugi konkurs. Rozstrzygnięto go na wiosnę 1925 roku. Pierwszą nagrodę przyznano projektowi Józefa Mehoffera, drugą otrzymał Zygmunt Kamiński, a trzecią Edmund Bartłomiejczyk. Zgłoszona na konkurs praca Kamińskiego została przeznaczona do emisji jako nominał 20 i 50 złotych.

– Jest to piękny banknot utrzymany w neobarokowej stylistyce. Na awersie prof. Kamiński umieścił dwie postaci: żniwiarkę i Merkurego. Ubrana w stylizowany strój ludowy kobieta trzyma w prawej ręce sierp jednocześnie podtrzymując oburącz snop zboża. Dodatkowo u jej stóp stoi kosz jabłek. Wszystko to sprawia, że możemy interpretować ją jako personifikację rolnictwa – najbardziej rozwiniętej dziedziny gospodarki II RP, z której żyło wówczas blisko 70 proc. ludności kraju, a 75 proc. krajowego eksportu stanowiły produkty rolne. Na tej stronie banknotu znajdują się jeszcze odwołania do: handlu (Merkury), przemysłu (koło zębate i młot) oraz gospodarki morskiej (kotwica). – Na rewersie Kamiński przedstawił dwa warszawskie gmachy instytucji finansowych. Od lewej jest to dawny Bank Polski i Giełda, obecnie Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II oraz Pałac Ministra Skarbu wchodzący w skład Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przy Placu Bankowym. Po prawej Reduta Bank Polski przy Bielańskiej 10 w Warszawie. Od roku 1926 mieścił się w nim Bank Polski Spółka Akcyjna. Zestawienie tych dwóch gmachów miało pokazać ciągłość Banku Polskiego powstałego w 1828 roku z tym powstałym w 1924 roku – zaznacza dr Marcin Markowski.

Ciekawostka

Tak jak to zostało wspomniane, w dwudziestoleciu międzywojennym były w obiegu dwa banknoty zaprojektowane przez profesora Kamińskiego. Różniły się one wielkością, wartością nominalną oraz portretem władcy w polu znaku wodnego. Dwudziestozłotówka weszła do obiegu kilka tygodni po 50 złotych – pod koniec marca 1927 roku. W porównaniu z „bratnim” nominałem osiąga on niebagatelne ceny na rynku kolekcjonerskim. O ile najpopularniejszą odmianę 50 złotych (emisja z 1 września 1929, dwie duże litery i kropka po nich) w stanie bankowym można kupić za około 100-150 złotych, to za najpopularniejszą dwudziestozłotówkę (emisja z 1 marca 1926, dwie duże litery i kropka po nich) w tym samym stanie kwota będzie przeszło 100 razy większa – około 14 000 złotych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W derbach Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

W spotkaniu derbowym Chełmianka Chełm zremisowała ze Świdniczanką Świdnik 2:2

Najlepsze kreacje przygotowane w Nałęczowie trafią na finał, ogólnopolski pokaz mody w Warszawie
ekologia
galeria

Młodzież z Nałęczowa uszyła ubrania z opadów. Pokażą je w stolicy

Spódnice, torebki, bluzki, sukienki - a to wszystko z zielonych i niebieskich odpadów. Uczniowie szkół podstawowych z gminy Nałęczów w poniedziałek wzięli udział w akcji "Moda na recykling". We wrześniu pojadą do Warszawy na ogólnopolski finał z udziałem gwiazd telewizji.

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisaj ok. godz. 10:30 na alei Solidarności w Lublinie. Tuż przed węzłem drogowym Sławinek na jezdni prowadzącej od strony Warszawy zatrzymało się kilka aut, z których wysiadła grupa obcokrajowców. Jeden z pojazdów najpewniej jechał pod prąd.

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna po porażce 1:3 z Pogonią Siedlce nie ma prawa być zadowolony. Zespół, który jeszcze niedawno zmierzał do strefy barażowej w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt. Nie ma co ukrywać, że na ostatnie wyniki z pewnością spory wpływ ma fakt, że wobec sztabu szkoleniowego i piłkarzy pojawiły się zaległości finansowe. Po ostatnim meczu o przyszłość w klubie zapytany został także trener Pavol Stano

Do zdarzenia doszlo w lasach w powiecie biłgorajskim

Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci 14-latki. Policja zatrzymała stajennego

Prokuratura w Biłgoraju prowadzi śledztwo dotyczące przyczyn tragicznego wypadku w Woli Małej, w którym zginęła 14-latka. Dziewczynka spadła z konia podczas przejadżdzki po okolicy. Mężczyzna wydający konie tego dnia był pijany.

Poszkodowany chciał kupić cyfrowe aktywa. Trafił na oszusta

Chciał zarobić na kryptowalutach. Lublinianin stracił majątek

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który zaufał niewłaściwym ludziom. Sądził, że inwestuje w kryptowaluty u "brokera". W rzeczywistości nawiązał kontakt z oszustami.

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

Mieszkaniec gm. Krasnystaw podczas poszukiwań z zastosowaniem wykrywacza metalu prowadzonych w jednym z lasów na terenie gminy Siennica Różana odnalazł niewybuch. Te wciąż są groźne.

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

Po środowej wygranej nad PGE Spójnia Stargard podopieczni Wojciecha Kamińskiego są już niemal pewni miejsca w czołowej szóstce, co oznacza udział w fazie play-off

Ostrzeżenia przed burzami obowiązują od godz. 11 do północy
pogoda

Nadchodzi załamanie pogody. IMGW ostrzega przed burzami

Dla całej południowej Polski, w tym dla województwa lubelskiego, wydano ostrzeżenia o burzach. W ich trakcie wiatr może w porywach osiągać nawet 90 km/h. Burze przyniosą ulewne deszcze. Lolalnie spadnie grad.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

W piątek wieczorem Górnik Łęczna przegrał na swoim stadionie z Pogonią Siedlce i mocno utrudnił sobie kwestię znalezienia się na koniec sezonu w strefie barażowej. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

Choć jest jeszcze bardzo mały, przeszedł więcej niż niejeden dorosły. 13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Pierwszą: w pierwszym dniu życia. Przez 9 miesięcy był podłączony do respiratora. – Poza tym te miesiące na intensywnej terapii nauczyły mnie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko trudne i wymagające ogromnej pracy – mówi jego mama, Elżbieta Dec

Oktawia Fedeńczak, skrzydłowa PGE MKS FunFloor Lublin

Oktawia Fedeńczak (PGE MKS Funfloor Lublin): Do Kobierzyc jedziemy po trzy punkty

Rozmowa z Oktawią Fedeńczak, szczypiornistką PGE MKS FunFloor Lublin

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej
Przypominamy

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej

W sobotę w Lublinie zaplanowano uroczystości związane z rocznicą uchwalenia konstytucji 3 maja. To oznacza zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej. Pasażerowie mogą spodziewać się tymczasowych objazdów.

Uroczystości 3-majowe przy kościele garnizonowym w Lublinie.
Foto
galeria

Święto Konstytucji 3-maja. Zobaczmy, jak dawniej świętowano

3 maja Polska i Polacy na całym świecie obchodzą święto narodowe upamiętniające przyjęcie w 1791 r. pierwszej w Europie i drugiej na świecie konstytucji. Święto Konstytucji 3 Maja jest jednym z najważniejszych świąt państwowych Rzeczypospolitej Polskiej.

Na inaugurację 31. kolejki Górnik Łęczna przegrał u siebie z broniącą się przed spadkiem Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna przegrywa z Pogonią Siedlce. Były napastnik zielono-czarnych boleśnie o sobie przypomniał

Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna w pełni zasłużenie przegrał na własnym boisku z walczącą o utrzymanie Pogonią Siedlce 1:3, a wszystkie gole dla rywali strzelili dwaj byli zawodnicy zielono-czarnych

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium