Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

10 maja 2025 r.
7:45

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Dlaczego grając tak dobrze nagle idziesz w odwrotną stronę?

Autor: Zdjęcie autora lukisz
Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem
Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem (fot. Przemek Gąbka/Motor Lublin)

Świetny początek, szybki gol, ale później strzelali już tylko rywale. Motor w piątek przegrał u siebie z Piastem Gliwice aż 1:4. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Aleksandar Vuković (Piast Gliwice)

– Na pewno wysokie zwycięstwo, myślę że troszkę za wysokie, jak na wydarzenia boiskowe. Zapracowaliśmy jednak jako drużyna na dobry wynik i myślę, że na to zwycięstwo zasłużyliśmy. Początek był dla Motoru, straciliśmy bramkę, a potem nasz bramkarz obronił sytuację na 2:0. To była kluczowa chwila, ale kluczowe było też nasze przygotowanie do tego meczu. Powątpiewano w to, że Piast mając utrzymanie i nie grając o nic konkretnego będzie się starał. Drużyna dała świetną odpowiedź na takie wątpliwości. Na pewno godna pochwały była atmosfera na stadionie, publiczność, warunki do tego, żeby zagrać. Dla nas akurat bardzo przyjemny wyjazd i bardzo się z tego cieszymy.

Początek meczu...

– Motor jest znany z tego, że u siebie ma takie zdecydowane początki. Nawet, jak byliśmy gotowi, to nie zawsze jesteś w stanie zareagować. Rozmawiałem z drużyną, że nikt z nami nie pograł piłką czy rozegrał taki mecz, jak Motor w pierwszym naszym pojedynku. Jesteśmy znani z tego, że trudno się gra przeciwko nam. Motor nie miał z tym problemu, a początek trochę mnie nastraszył, że będzie powtórka i że ten zespół może nam nie leżeć. Po tych 10 minutach potrafiliśmy już kontrolować i skuteczniej się bronić, ale też atakować.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Popadamy ze skrajności w skrajność. Nie będę tutaj zgrywał osoby, która już teraz wie, dlaczego tak się dzieje i skąd te wszystkie rzeczy się biorą. Zaczynamy mecz dobrze, strzelamy bramkę, mamy w ósmej minucie sytuację na 2:0. Potem kontrolujemy spotkanie. Do około 25-30 minuty może nie tworzymy za dużo, ale nie dopuszczamy też Piasta do sytuacji. I w pewnym momencie tracimy bramkę. To nie jest problem, a już przed tym golem widziałem, że za bardzo dostosowujemy się do tempa i do takiego „zabicia” meczu. W taki sposób, że ten mecz był może nie mało widowiskowy, ale mało intensywny. Tracisz bramkę, potem zaraz jest karny, ale nie rozumiem, bo możemy mówić, że jest końcówka sezonu, że mamy utrzymanie i mogą się tworzyć historie, że nie gramy do końca. Gdyby jednak tak było, to nie mielibyśmy tych 25 minut tak grając. Nagle coś pęka. Uważam, że wynik meczu jest trochę zbyt wysoki, ale Piast wykorzystał to, co miał i wygrał to spotkanie zasłużenie. Mi pozostaje zastanawiać się, jak rozwiązać ten problem. Jako zespół jesteśmy poirytowani taką swoją postawą, gdzie zaczynamy dobrze spotkania, nic nie wskazuje na to, że będziemy mieli problemy, a potem to idzie w tym kierunku. Oczywiście, popełniamy błędy, tracimy bramki w prosty sposób, ale musimy bardziej udokumentować swoją przewagę i to, na co w tym meczu pozwalał Piast.

Co się wydarzyło po udanym początku...

– Nie poszliśmy za falą tej pozytywnej energii. Parę momentów mogłoby być zwrotnych. Pierwszy, to brak bramki na 2:0, drugi to ten, kiedy nie dostaliśmy karnego. To nie jest bramka, nie chcę spłaszczać swojej wypowiedzi do jedenastki, ale ona była. Kolejna kwestia to gol na 3:1 po wyrzucie z autu. Jeszcze mieliśmy takie momenty, kiedy mogliśmy iść w kierunku bramki z kontrami i to zakończyć. Zaraz był rzut rożny, ale potem było już ciężko stworzyć coś dogodnego. Nie wiem na ten moment, co się wydarzyło. Spytałem też zawodników, co się zmieniło w grze Piasta, że nie szliśmy za tą naszą pozytywną grą. Nie jesteśmy obecnie w stanie tego wyjaśnić. W taktyce rywali nic się nie zmieniło przynajmniej w pierwszej połowie. W drugiej trener Vuković wystawiał zawodników wyżej i skupiał się na kontrach. Jak przegrywasz u siebie 1:2 lub 1:3, to byłoby nie w porządku nie próbować wyrównać.

Jean-Kevin Augustin...

– Wiadomo, że bramka jest dużym plusem. W paru sytuacjach dobrze utrzymał piłkę w środkowej strefie. Wynik nie pozwala jednak mówić o obiecującym występie, bo skończyło się 1:4. Należy jednak szukać na pewno przewagi pozytywów niż tego, co mógł zrobić lepiej.

Co wydarzyło się w szatni po meczu...

– Dzisiaj łatwo jest wskazywać winnych, wziąć pistolet i strzelać. Pewnie opinii publicznej, to by się podobało, bo przecież trzeba chwytać za mordy, jak jest źle. My mieliśmy parę trudniejszych momentów, kiedy wygrywaliśmy. Wtedy też mieliśmy sytuacje, które rozwiązywaliśmy i były problemy, o których nikt nie mówił, bo wygrywaliśmy. Po takim występie, jak z Piastem trzeba uznać to za problem i rozmowa w szatni się odbyła. Chcieliśmy jednak iść w otwartą rozmowę, co możemy robić lepiej, a nie strzelanie. Szatnia współgra ze sztabem, to zawsze rozmowa na fakty i argumenty, a każdy miał możliwość się wypowiedzieć.

54 stracone bramki Motoru...

– Musimy pracować, żeby się poprawić. Gdybym wiedział, jak to zrobić, to byłoby to łatwiejsze. Natomiast obijamy się w tej lidze, nie ma co ukrywać. My uczymy się ekstraklasy. Chcesz grać dobrą i odważną piłkę, utrzymać się, ale i pokazać młodych zawodników grając ofensywnie, bo to też wymóg właściciela i jako trener próbujesz połączyć te wszystkie rzeczy. Jednocześnie wiedząc, że jesteśmy „swieżakami” na tym poziomie i zapłacimy frycowe. Musimy działać, żeby te błędy się nie powtarzały, ale w piłce zawsze są rzeczy, które możesz zrobić lepiej. Bramki tracisz w prosty sposób, czy też z perspektywy rzeczy, nad którymi pracowałeś na tygodniu. Czasem przestrzegasz, że stały fragment grają w to miejsce i musimy wybronić, a przeciwnik z jakiegoś powodu i tak trafia. Tych bramek straconych jest za dużo, za dużo łatwych bramek też i nie pozostaje nam nic innego, jak nad tym pracować.

Mental zespołu po szybko straconych bramkach...

– Pierwsza reakcja była dobra, bo mieliśmy karnego na 2:2, który nie został podyktowany. To byłaby dobra reakcja i duża sytuacja. Bramka na 3:1 nam trochę podcięła skrzydła. Mieliśmy kontrę, z której jednak nie oddaliśmy ostatecznie strzału. Ja bym się skupił na tym, dlaczego po 30 minutach poszliśmy w takim kierunku, że mając tak ułożony mecz, tak dobrze grając nagle idziesz w odwrotną stronę? Dla mnie to największy problem, dlaczego tak się stało.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PKO BP EKSTRAKLASA
15. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Lech Poznań 3-1
GKS Katowice - Piast Gliwice 1-3
Korona Kielce - Raków Częstochowa 1-4
Lechia Gdańsk - Widzew Łódź 2-1
Legia Warszawa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-2
Motor Lublin - Wisła Płock 1-1
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1-2
Radomiak Radom - Cracovia 3-0
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 2-0

Tabela:

1. Górnik 15 29 26-14
2. Jagiellonia 14 27 27-18
3. Wisła Płock 14 26 19-10
4. Raków 14 23 20-18
5. Radomiak 15 22 28-24
6. Cracovia 14 22 21-17
7. Zagłębie 14 21 27-18
8. Lech 14 21 23-23
9. Korona 15 20 17-16
10. Arka 15 18 13-26
11. Legia 14 17 16-15
12. Widzew 15 17 22-23
13. Katowice 15 17 21-27
14. Pogoń 15 17 21-27
15. Motor 14 16 19-24
16. Lechia 15 13 25-32
17. Bruk-Bet 15 13 19-29
18. Piast 13 11 13-16

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!