Zamiast kwiatów, latarki. Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego chcą je przekazać kobietom walczącym w Ukrainie.
To inicjatywa Iwony Niebrzegowskiej – Kuchni ze stowarzyszenia „Radzyń Moje Miasto”. – Wiele ukraińskich miast odciętych jest od prądu, więc latarki i baterie są tym ludziom niezbędne – tak tłumaczy pomysł zbiórki.– Zachęcam, aby w tym roku inaczej świętować Dzień Kobiet. Zamiast kwiatów lepiej kupić latarki – proponuje radzynianka.
Zbiórka trwa do 14 marca. – Latarki przekażę znajomym na granicy, a oni dalej pojadą z tym do Kijowa – precyzuje pomysłodawczyni. To ma być prezent od radzynianek dla kobiet z Ukrainy. – One powinny świętować, a zamiast tego muszą walczyć o wolność swojego kraju. Część musi uciekać z dziećmi, z bagażami przez cały kraj w zatłoczonym pociągu, albo piechotą. Ta latarka niech będzie symbolem wsparcia dla nich w tym trudnym czasie – zaznacza pani Iwona.
Latarki można zostawić w biurze ubezpieczeniowym przy ul. Ostrowieckiej 17. – Radzyńskie dziewczyny, które chodzą na fitness podarowały już 50 sztuk latarek kieszonkowych – dodaje na koniec inicjatorka.