Zawodnicy z czerwonymi czapkami i białymi brodami po raz kolejny pobiegną ulicami Puław. Oprócz rywalizacji sportowej, uczestnicy Biegu Mikołajów pomogą w zimowym zaopatrzeniu puławskiego schroniska dla bezdomnych. Impreza odbędzie się w niedzielę, 8 grudnia.
Uczestnicy Biegu Mikołajów spotkają się w drugą niedzielę grudnia o godz. 11 na dziedzińcu Pałacu Czartoryskich. Organizatorzy imprezy przygotowali dla nich trzy kategorie. Oprócz 7-kilometrowego biegu głównego dla dużych Mikołajów, dla tych małych będą czekały krótsze odcinki w okolicach pałacu. Nie zapomniano również o Mikołajach maszerujących z kijkami. Dla nich przewidziano dystans 6 kilometrów.
Bieg główny wystartuje o godz. 12. Jego trasa wiedzie przez al. Królewską, Skwer Niepodległości, al. Małą, Park Czartoryskich, ul. Rybacką, ul. 4 Pułku Piechoty WP, a następnie drogą rowerową przy wale wiślanym do mety przy schronisku im. św. Brata Alberta. Tam odbędzie się także dekoracja oraz wspólne ognisko na zakończenie zawodów.
Jak co roku, sportowcy-Mikołaje nie będą nimi tylko z nazwy. Ideą imprezy jest wspieranie osób w potrzebie.
– Tradycyjnie staramy się łączyć przyjemne z pożytecznym dlatego po raz kolejny przy okazji biegu pomagamy puławskiemu schronisku dla bezdomnych im. Świętego Brata Alberta w Puławach – mówi Maryla Miłek, prezes fundacji BezMiar, pomysłodawca i organizator imprezy.
Ta pomoc to żywność o długim terminie przydatności do spożycia. Uczestnicy biegów przynoszą ze sobą konserwy, które w biurze zawodów (w sobotę lub niedzielę) będą mogli wymienić na numery startowe. Żywność trafi do osób bezdomnych, które zimą znajdują schronienie w placówce przy ul. Rybackiej. W miesiącach zimowych przebywa w niej nawet do 80 mężczyzn.