Sytuacja nie jest idealna, ale nie ma też zagrożenia, że klub z Łukowa na wiosnę nie wystąpi w lidze. Na dniach oficjalnie kuratorem w Orlętach powinien zostać były zawodnik tego zespołu Paweł Sych
W weekend drużyna Roberta Różańskiego rozegrała mecz kontrolny z Włodawianką. I przynajmniej z boiska powiało trochę optymizmem, bo udało się pokonać ligowego rywala 5:2. Dwie bramki zdobył Konrad Kurowski, a po jednej dorzucili: Szymon Łukasiewicz, Adrian Siemieniuk oraz Damian Soćko. Nie byłoby jednak mowy o rozegraniu tego spotkania, gdyby nie pomoc kilku wychowanków ekipy z Łukowa.
– To gracze z okolic, którzy kiedyś u nas grali i zdecydowali się pomóc. Bez nich trudno byłoby zebrać skład – wyjaśnia trener Różański. I dodaje, że sytuacja w klubie nadal nie jest różowa. – W rundzie jesiennej nasza kadra liczyła 15-16 osób. Już teraz można powiedzieć, że 1/3 z nich odejdzie z zespołu. Na pewno na wiosnę nie będzie z nami chociażby: Łukasza Eberta, Kuby Dołęgi, Marcina Wieliczuka, czy Mateusza Olszewskiego – wyjaśnia popularny „Robson”.
Mimo szczuplutkiej kadry nie ma zagrożenia, że Orlęta na wiosnę nie zagrają w IV lidze. W ostatnich dniach w Lubelskim Związku Piłki Nożnej pojawił się Paweł Sych, na razie kandydat na kuratora w klubie. – Cały czas pozostawaliśmy w kontakcie i wiedzieliśmy, co dzieje się w Łukowie. Pan Paweł Sych pojawił się u nas i przekazał informację, że drużyna normalnie przystąpi do rundy rewanżowej. Z tego co wiem chodzi już teraz wyłącznie o kwestie proceduralne, kiedy nowy kurator będzie mógł oficjalnie zacząć działać w klubie. A to ma nastąpić w przeciągu kilku najbliższych dni – wyjaśnia Konrad Krzyszkowski, przewodniczący Wydziału Gier LZPN.
Runda wiosenna rozpocznie się w weekend 23-24 marca, ale akurat piłkarze trenera Różańskiego do gry muszą wrócić tydzień wcześniej. Mają jeszcze do rozegrania zalegle spotkanie z 16. kolejki – z Włodawianką. Te zawody zaplanowano na 17 marca, o godz. 13.
W najbliższy weekend Orlęta zmierzą się za to z zespołem z IV ligi podlaskiej MKS Mielnik. Sparing zostanie rozegrany w Bialej Podlaskiej (niedziela, godz. 11).
TRWA ZBIÓRKA PIENIĘDZY
Na portalu zrzutka.pl cały czas trwa zbiórka na ratowanie klubu z Łukowa. Do tej pory akcję wsparło ponad 100 osób, a udało się uzbierać 11,5 tysiąca złotych. Organizatorzy chcą zebrać 80 tysięcy, żeby pokryć długi klubu.