Pierwsze treningi na torze przy Al. Zygmuntowskich mają za sobą żużlowcy Speed Car Motoru Lublin. W piątek i niedzielę czekają ich mecze sparingowe ze Stalą Rzeszów
W ostatnich tygodniach trwały prace zmierzające do przygotowania nawierzchni lubelskiego owalu do pierwszych jazd. W środę pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zakończyli montaż dmuchanych band. W czwartek pogoda umożliwiła przeprowadzenie treningu, choć przelotne opady deszczu wywołały pewne obawy. Z seniorów w zajęciach wzięli udział Daniel Jeleniewski i Maciej Kuciapa. Trenowali także juniorzy: Kamil Brzeziński, Emil Peroń, Maciej Kuromonow i Dawid Flis.
– Tor był bardzo dobrze przygotowany, dało się pojeździć. Był przede wszystkim równy, a tego potrzeba, żeby dobrze poczuć się na motocyklu po dłuższej przerwie – mówi Jeleniewski, który w nadchodzącym sezonie będzie kapitanem lubelskiej drużyny.
Ta sama szóstka ćwiczyła w piątek. Na trening dojechał także Oskar Bober, który w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował barwy ekstraligowej Betard Sparty Wrocław. Wychowanek KMŻ Lublin korzystając z przepisu o tzw. „gościu” będzie mógł też wystąpić w kilku spotkaniach Speed Car Motoru.
– Oskar jeździ fajnie, widać dlaczego znalazł zatrudnienie w ekstralidze. To młody chłopak i przyszłość stoi przed nim otworem. Trenuje przede wszystkim z drużyną z Wrocławia, ale jest stąd i wykorzystuje każdą możliwość do pojeżdżenia, a my nie robimy mu przeszkód – mówi Dariusz Śledź, trener lubelskiego zespołu. Szkoleniowiec przyznaje, że na ogólną ocenę formy jego podopiecznych jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. – Potrzebujemy punktu odniesienia. Więcej będziemy mogli powiedzieć po pierwszych sparingach, ale widać, że chłopaki przepracowali zimę, są dobrze przygotowani – mówi Śledź.
Pierwsze spotkania kontrolne lublinianie rozegrają już w tym tygodniu. Ich rywalem będzie rzeszowska Stal. Pierwszy mecz odbędzie się w piątek w Lublinie, a drugi – w niedzielę w Rzeszowie. Swój przyjazd na sparingi zapowiedzieli obcokrajowcy: Bjarne Pedersen, Robert Lambert i Patrick Hansen. Do dyspozycji trenera powinni być także wszyscy zawodnicy krajowi. Paweł Miesiąc i Stanisław Burza, którzy nie uczestniczyli w ubiegłotygodniowych jazdach mają zameldować się na wtorkowym treningu. Za granicą do sezonu przygotowuje się piąty z juniorów Speed Car Motoru Eryk Borczuch, który na stałe mieszka w Wielkiej Brytanii. 17-latek w Lublinie powinien pojawić się w maju, kiedy pozwolą mu na to obowiązki w nauce.