
Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. W piątek na otwarcie 10. kolejki PGE Ekstraligi „Koziołki” bez najmniejszych problemów pokonały Bayersystem GKM Grudziądz w spotkaniu, które było w zasadzie pozbawione emocji. Trudno winić za taki przebieg miejscowych, bo goście przez całe spotkanie zdołali wygrać ledwie trzy gonitwy

Faworytem spotkania był oczywiście zespół trenera Macieja Kuciapy, ale szkoleniowiec lublinian zapewniał, że o jakimkolwiek „luźnym podejściu” do tego starcia nie może być mowy i jego zawodnicy będą maksymalnie skoncentrowani.
Tak też się stało. Orlen Oil Motor zaczął od mocnego uderzenia i już po czterech biegach prowadził 19:5 co niemal kompletnie zabiło emocje w tym spotkaniu. Goście byli więc od początku mocno poturbowani, a do tego ich lider – Michael Jepsen Jensen w trzecim biegu doznał defektu motocykla i to wydarzenie wyraźnie wybiło go z właściwego rytmu. Wobec słabszej formy Duńczyka jedynie Max Fricke zdołał w pierwszej serii wyścigów sięgnąć po „trójkę”.
W kolejnych gonitwach lublinianie powiększali i tak już pokaźną przewagę, a goście pierwszy raz wygrali dopiero w dziewiątym biegu kiedy Jaimon Lidsey i Fricke pokonali 4:2 duet DominikKubera – Fredrik Lindgren. Chwilę później gospodarze odpowiedzieli wygraną 5:1 i po 10. biegach prowadzili już 41:19.
Losy spotkania były więc rozstrzygnięte i w końcówce trener Kuciapa dał odpocząć Zmarzlikowi i Holderowi. W efekcie mecz zakończył się wygraną „Koziołków” 56:34, ale śmiało można zakładać, że gdyby lider Orlen Oil Motoru i Australijczyk wyjechaliby jeszcze na tor to lubelski zespół przekroczyłby liczbę 60 punktów.
Mistrzowie Polski wygrali więc bardzo pewnie, a jedynym zmartwieniem po tym spotkaniu może być postawa Kubery, który zdobył w piątek tylko pięć punktów. – Trudno na gorąco powiedzieć, ale mój występ jest do przeanalizowania. Słabo to wyglądało, trudno mi się ostatnimi czasy jeździ i raz jest lepiej, a raz gorzej. Mam problem z lubelskim torem, ale uspokajam, że sobie poradzimy – powiedział po spotkaniu przed kamerami Eleven Sports 1 popularny „Domin”.
Orlen Oil Motor Lublin – Bayersystem GKM Grudziądz 56:34
Orlen Oil Motor: 9. Dominik Kubera 5 (1,2,2,0) * 10. Fredrik Lindgren 7+1 (3,1*,0,2,1) * 11. Jack Holder 11+1 (3,3,2*,3,-) * 12. Mateusz Cierniak 11+2 (2*,2*,3,2,2) * 13. Bartosz Zmarzlik 9 (3,3,3,-,-) * 14. Wiktor Przyjemski 7+2 (3,2*,1,1*,0) * 15. Bartosz Bańbor 6+1 (2*,0,1,3) * 16. Bartosz Jaworski nie startował.
Bayersystem GKM: 1. Max Fricke 10+1 (2,1*,1,3,3) * 2. Jaimon Lidsey 9 (1,2,3,2,1) * 3. Wadim Tarasienko 8 (0,1,2,3,2) * 4. Jakub Miśkowiak 1 (1,0,0,-) * 5. Michael Jepsen Jensen 4 (d,3,d,1,0,0) * 6. Damian Miller 0 (0,u,-) * 7. Jan Przanowski 2 (1,0,1,0)
Bieg po biegu
- (66,11) Holder, Fricke, Kubera, Tarasienko 4:2
- (66,65) Przyjemski, Bańbor, Przanowski, Miller 5:1 (9:3)
- (66,22) Zmarzlik, Cierniak, Lidsey, Jepsen Jensen (d/2) 5:1 (14:4)
- (67,51) Lindgren, Przyjemski, Miśkowiak, Miller (u/3) 5:1 (19:5)
- (67,10) Holder, Cierniak, Tarasienko, Miśkowiak 5:1 (24:6)
- (66,35) Zmarzlik, Lidsey, Fricke, Bańbor 3:3 (27:9)
- (66,81) Jepsen Jensen, Kubera, Lindgren, Przanowski 3:3 (30:12)
- (66,03) Zmarzlik, Tarasienko, Przyjemski, Miśkowiak 4:2 (34:14)
- (66,99) Lidsey, Kubera, Fricke, Lindgren 2:4 (36:18)
- (66,92) Cierniak, Holder, Przanowski, Jepsen Jensen (d/3) 5:1 (41:19)
- (67,00) Fricke, Cierniak, Jepsen Jensen, Kubera 2:4 (43:23)
- (66,69) Holder, Lidsey, Bańbor, Przanowski 4:2 (47:25)
- (66,19) Tarasienko, Lindgren, Przyjemski, Jepsen Jensen 3:3 (50:28)
- (67,57) Bańbor, Tarasienko, Lindgren, Jepsen Jensen 4:2 (54:30)
- (66,86) Fricke, Cierniak, Lidsey, Przyjemski 2:4 (56:34)
